Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Finanse > Czterodniowy tydzień pracy coraz bliżej. Minister postawiła sprawę jasno, zapadła ważna decyzja
Michał Pokorski
Michał Pokorski 30.04.2025 07:22

Czterodniowy tydzień pracy coraz bliżej. Minister postawiła sprawę jasno, zapadła ważna decyzja

praca
fot. Pixaby/ @StartupStockPhotos

Polacy od kilku lat należą do jednych z najbardziej przepracowanych narodów w Europie. Aby walczyć z rosnącym wypaleniem zawodowym, sprawdza się kolejne rozwiązania. Jednym z nich jest skrócenie tygodnia pracy do czterech dni. Jak zapowiada ministerstwo, program wystartuje już niedługo.

Praca na etacie to rzeczywistość większości Polaków

Dla Polaków praca to często coś więcej niż tylko źródło utrzymania — to także kwestia dumy, samorealizacji i poczucia bezpieczeństwa. W polskiej kulturze silnie zakorzenione jest przekonanie, że ciężka praca jest drogą do osobistego sukcesu i poprawy jakości życia całej rodziny. Praca daje możliwość budowania stabilnej przyszłości, realizowania marzeń oraz zdobywania szacunku w oczach innych. 

ZOBACZ: Chaos w Europie, kilka państw kompletnie bez prądu. Ludzie są przerażeni, czegoś takiego jeszcze nie było

W czasach zmian gospodarczych i społecznych — od transformacji ustrojowej po wyzwania współczesnej globalizacji — Polacy nauczyli się cenić zatrudnienie jako fundament niezależności i godnego życia. Jednocześnie dla wielu osób praca pozostaje także źródłem stresu i obciążeń, zwłaszcza w obliczu rosnących kosztów życia i dynamicznych zmian na rynku pracy. Mimo to, w oczach większości Polaków, posiadanie pracy wciąż jest jednym z najważniejszych elementów dorosłego życia i symbolem osobistej odpowiedzialności.

business-1839191_1280.jpg
Wielu Polaków pracuje zdalnie (zdjęcie poglądowe), fot. Pixaby/ @Pexels
Rosja otwarcie zapowiada ataki na Ukrainę. Zaskakujące, jak reaguje USA, Rubio otwarcie deklaruje

Krótszy tydzień czasu pracy przynosi korzyści

W Polsce standardem jest pięciodniowy tydzień pracy, co oznacza, że dwa dni w tygodniu — zazwyczaj sobota i niedziela — są ustawowo wolne i przeznaczone na odpoczynek. Pracownicy zatrudnieni na pełnym etacie pracują zwykle osiem godzin dziennie, przeważnie w stałych godzinach od 8:00 do 16:00. Ten model pracy od lat funkcjonuje i jest powszechnie akceptowany, choć niesie ze sobą pewne wyzwania. Przeciążenie obowiązkami i brak odpowiedniej równowagi między życiem zawodowym a prywatnym mogą prowadzić do wypalenia zawodowego, którego skala w Polsce systematycznie rośnie.

Coraz częściej w debacie publicznej pojawia się jednak temat skrócenia tygodnia pracy do czterech dni. Takie rozwiązanie zostało już wdrożone m.in. na Islandii, gdzie po niemal dekadzie funkcjonowania ocenia się je jako ogromny sukces.

Badania pokazują, że krótszy tydzień pracy nie tylko nie zmniejsza wydajności pracowników, ale wręcz ją zwiększa. Co więcej, przedsiębiorstwa i cała gospodarka nie odczuwają z tego powodu negatywnych skutków. Dziś aż około 86 procent islandzkich pracowników korzysta z czterodniowego tygodnia pracy lub ma prawo do takiego systemu zapisane w umowie. Coraz więcej ekspertów przekonuje, że podobne rozwiązania powinny być testowane także w Polsce, gdzie społeczeństwo coraz mocniej domaga się zmian sprzyjających lepszej jakości życia.

Teraz głos w tej sprawie zabrała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk podczas poniedziałkowej konferencji prasowej. Zmiany na polskim rynku pracy coraz bliżej?

ZOBACZ: Niespodziewany zwrot akcji, Rosja jest gotowa na rozmowy z Ukrainą. Rzecznik Kremla postawił sprawę jasno

Krótszy tydzień pracy w Polsce coraz bliżej. Rusza pilotażowy program

W poniedziałek 28 kwietnia Agnieszka Dziemianowicz-Bąk zaprezentowała wyniki analizy dotyczącej funkcjonowania czterodniowego tygodnia pracy. Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wskazała, że dostępne dane wyraźnie pokazują korzyści płynące ze skrócenia czasu pracy. Podczas swojego wystąpienia zwróciła uwagę, że od momentu wprowadzenia ośmiogodzinnego dnia pracy minęło już 107 lat, a świat pracy uległ ogromnym przemianom. Dlatego — jak podkreśliła — obecnie nadszedł właściwy moment, by otworzyć dyskusję o nowym modelu organizacji pracy w Polsce.

W przeciągu tego stulecia wiele się zmieniło: rozwój nowoczesnych technologii, wzrost wydajności pracy, a także przyspieszony rozwój sztucznej inteligencji i cyfryzacji wpłynęły na nasze podejście do czasu pracy - mówiła minister cytowana przez portal Interia.

Co więcej, ministra dodała, że dąży do tego, aby skrócić czas pracy z zachowaniem wynagrodzenia. Już w przyszłym roku uruchomiony zostanie pilotażowy program skróconego czasu pracy.

Na realizację pilotażowego programu wprowadzającego nowe modele organizacji pracy rząd przeznaczy w pierwszym roku 10 milionów złotych z Funduszu Pracy. Do testowania zmian zaproszone zostaną zarówno firmy prywatne, przedsiębiorstwa, jak i instytucje publiczne. Chętni będą mogli sprawdzić w praktyce różne warianty — od skrócenia codziennego czasu pracy, przez wydłużenie urlopu, aż po wprowadzenie czterodniowego tygodnia pracy. Wyniki pilotażu, w tym doświadczenia i twarde dane, staną się podstawą do stworzenia propozycji nowych rozwiązań prawnych. Zgłoszenia do programu mają ruszyć już po miesiącach wakacyjnych.

Krótszy czas pracy to łatwiejsze łączenie obowiązków zawodowych z życiem rodzinnym, lepsze zdrowie i większa szansa na dłuższą aktywność zawodową (…) - powiedziała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.