Wysokie koszty ogrzewania od dłuższego czasu są przedmiotem gorącej dyskusji w naszym kraju. Mają one wzrosnąć jeszcze bardziej za sprawą nowego podatku, który już niedługo odczują wszyscy Polacy. Tymczasem rząd zapowiada działania osłonowe. Jakie? Sprawdźcie.
Poza długą ilością zalet pod względem ekologicznym, pompy ciepła miały być rozwiązaniem przede wszystkim tanim, dlatego wielu Polaków postanowiło wymienić swoje tradycyjne “kopciuchy” na takie źródło ogrzewania. Okazuje się jednak, że oszczędności zbyt wiele w tym nie ma, a użytkownicy pomp coraz częściej skarżą się na skandaliczne rachunki.
Sezon grzewczy w pełni. Coraz więcej osób do ogrzewania swoich domów używa pomp ciepła. Jak się jednak okazuje, może to generować spore koszty. Wielu użytkowników pomp ciepła załamuje ręce, gdy przychodzi im do regulowania rachunków. Za użytkowanie tego rodzaju ogrzewania, muszą słono zapłacić.
W ramach nowelizacji ustawy o charakterystyce energetycznej budynków oraz prawa budowlanego został wprowadzony obowiązek posiadania świadectwa energetycznego dla mieszkań, oraz domów. Wiadomo, jaką karę można otrzymać za brak dokumentu.
Miały być lepszą alternatywą, a już niedługo być może odejdą w zapomnienie. Kotły gazowe, które zakupiono w Polsce dzięki dotacjom z programu “Czyste Powietrze”, zgodnie z planami Unii Europejskiej najprawdopodobniej będą musiały zniknąć z domów. Wszystko to ma mieć miejsce w ciągu kilkunastu lat, plan podzielono na etapy.
Z każdym nadchodzącym sezonem grzewczym wielu Polaków z niepokojem spogląda na swoje portfele, obawiając się rosnących rachunków. W obliczu zmian pogodowych i coraz chłodniejszych dni ogrzewanie staje się priorytetem, ale jednocześnie może mocno nadwyrężyć domowy budżet. Okazuje się jednak, że wiele problemów związanych z wysokimi kosztami wynika z prostych błędów, które łatwo naprawić. Oto kilka praktycznych porad, jak efektywnie ogrzewać dom i jednocześnie oszczędzać na rachunkach.
Choć ostatnio temperatury za oknem są iście wiosenne, to sezon grzewczy zbliża się nieubłaganie. Wzrost cen energii i surowców w bieżącym roku oznacza, że wielu Polaków złapie się wówczas za portfele. Okazuje się jednak, że rachunki można znacznie obniżyć i nie potrzeba do tego wiele wysiłku. Jak to zrobić? Już tłumaczymy.
Jesień już na dobre rozgościła się, przynosząc ze sobą znacznie niższe temperatury niż te, które panowały jeszcze kilka tygodni temu. A co za tym idzie, powoli rozpoczyna się sezon grzewczy. Jak się do niego przygotować, by móc cieszyć się ciepłem w pomieszczeniach, a zarazem nie wydać kroci za rachunki? Mamy kilka wskazówek.
Przyjmowanie wniosków o bon energetyczny rozpocznie się już 1 sierpnia 2024. To nowe świadczenie, Sejm uchwalił ustawę o jego wprowadzeniu 15 maja. Wysokość bonu będzie wynosić do 1200 zł na gospodarstwo domowe. By otrzymać środki trzeba jednak będzie złożyć wniosek. Wyjaśniamy co należy zrobić i dla kogo są pieniądze.
W Polsce ruszyły masowe kontrole. Wszystko za sprawą zmian prawnych, dotyczących świadectwa energetycznego. Od kwietnia 2023 roku wymagane jest jego posiadanie, jednak są pewne wyjątki. Wprowadzone zostały także kontrole systemów grzewczych, których należy się spodziewać co 2, 3, 4 lub 5 lat. Do kogo mogą zapukać kontrolerzy?
Ustawa o świadectwie energetycznym wprowadza nowy sposób prowadzenia kontroli ogrzewania, które mają odbywać się raz na 2, 3, 4 lub 5 lat. Od 28 kwietnia 2023 roku obowiązkowe jest posiadanie specjalnego dokumentu w tej sprawie. Brak świadectwa energetycznego grozi grzywną w wysokości nawet do 5 tys. zł. Należy także pamiętać o wizycie kontrolerów, którzy sprawdzą system grzewczy w naszym domu.
Sezon grzewczy się skończył, a za nami stosunkowo łagodna zima. Mimo to niektórzy Polacy dopiero teraz otrzymują pisma dotyczące potencjalnych niedopłat do ogrzewania. O ile rok temu, kwoty te były wysokie, o tyle tegoroczne rachunki, chociażby w przypadku kilkuset lokatorów budynków komunalnych w miejscowości Sieniawka (woj. dolnośląskie), okazały się porażające.
PGE Energia Ciepła przypomina o mijającym terminie na złożenie przez odbiorców wrażliwych oświadczenia o spełnieniu warunków pozwalających na uznanie ich jako uprawnionych do zwrotu nadpłaty za ciepło. Czas na to jest tylko do środy 8 marca. Podmioty, które dopełnią wszelkich formalności będą mogły liczyć na duże rekompensaty. Chodzi m.in. o żłobki, przedszkola, szpitale czy wspólnoty mieszkaniowe.
Wieszanie mokrych ręczników na ciepłym kaloryferze należy do czynności, jakie większość z nas wykonuje po kąpieli. Niestety, taki zwyczaj może okazać się bardzo kosztowny, a mowa nie tylko o zwiększonych rachunkach za prąd. Chociaż mało kto zdaje sobie z tego sprawę, może to zaszkodzić także zdrowiu.
Przykręcasz grzejniki w mieszkaniu? Uważaj, grozi ci sroga kara. Sąsiedzi i spółdzielnia mogą bez trudu wygrać sprawę w sądzie, a ty zapłacisz mandat. Przepisy nie są jednak jednoznaczne. Wyjaśniamy.
Ukryta funkcja grzejnika pozwoli ci zaoszczędzić na ogrzewaniu. Nieliczni wiedzą, jak naprawdę funkcjonują kaloryfery i co może pomóc w czasie, gdy ceny energii skaczą do góry, a my przeżywamy nie najlepszy rok. Odpowiedzią nie jest wcale zimne mieszkanie.