Zaginęła 14-letnia Malwina. Zostawiła bliskim niepokojące wiadomości
Policjanci ze Szczecina prowadzą poszukiwania Malwiny Olejniczak. 14-latka wyszła z domu w piątek (15 marca) nad ranem i nie dotarła na lekcje do szkoły. Dziewczynka nie ma przy sobie telefonu, zostawiła za to bliskim niepokojące wiadomości. Jej zdrowie i życie mogą być poważnie zagrożone.
Zaginęła Malwina Olejniczak
Malwina Olejniczak na co dzień mieszka w Szczecinie. W piątek (15 marca) wczesnym rankiem wyszła ze swojego domu i udała się na przystanek autobusowy. Tam wsiadła do pojazdu linii 59, jadącego w kierunku centrum miasta.
Niestety, to, co stało się dalej z nastolatką, jest wielką tajemnicą. Dziewczyna nie dotarła do szkoły, a ślad po niej zaginął. Jej rodzice zorientowali się, że wydarzyło się coś niepokojącego dopiero, gdy kilka godzin później wrócili do domu i nie uświadczyli tam córki.
Weszła na tory z dzieckiem na rękach. Zginęli na miejscu14-latka zostawiła niepokojące wiadomości
Z przekazywanego przez policję komunikatu wynika, że 14-latka mieszka przy ul. Paproci. Mierzy 155 cm wzrostu, ma włosy koloru blond, ciemne oczy i szczupłą sylwetkę. W dniu zaginięcia ubrana była w długą kurtkę do kolan koloru jasnoniebieskiego oraz szare spodnie sztruksy.
Wizerunek Malwiny pojawił się już na koncie "Gdziekolwiek jesteś" na Facebooku, za pośrednictwem którego przekazano, że dziewczynka zostawiła bliskim bardzo niepokojące wiadomości i że "nie ma przy sobie telefonu".
Zaginionej Malwiny szukają policja i rodzina
Nadkom. Anna Gembala z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie podaje, że Malwina nigdy wcześniej nie znikała i nie zdarzało jej się zrywać kontaktu z bliskimi.
Jeżeli ktokolwiek widział dziewczynkę, prosimy o natychmiastowy kontakt pod numerem 112. Istnieje zagrożenie dla życia i zdrowia dziewczynki – zaapelowała funkcjonariuszka.
O los Malwiny martwi się także jej brat, który włączył się w poszukiwania i rozpowszechnia informację o zaginięciu siostry w mediach społecznościowych.
Źródło: Policja, Facebook
