Wyszło na jaw, ile Piotr Cyrwus zarabiał na grze w "Klanie". Niebagatelna suma
Piotr Cyrwus przez lata wcielał się w postać Ryśka Lubicza w "Klanie", lecz ostatecznie postanowił zrezygnować z gry na planie kultowego serialu i skupił się na pracy nad innymi produkcjami. A ile zarabiał miesięcznie podczas kręcenia kolejnych odcinków do serialu opowiadającego o losach rodziny Lubiczów? Padła konkretna kwota.
Był Ryśkiem z "Klanu". Ostatecznie Piotr Cyrwus zrezygnował z tej roli
Choć Piotr Cyrwus na swoim koncie ma wiele ról, w które wcielił się w licznych kultowych produkcjach, największą rozpoznawalność przyniósł mu serial "Klan". To właśnie tam zagrał rodzinnego Ryśka Lubicza, który zapewnił mu nie tylko sympatię widzów, ale również popularność. Niestety po latach spędzonych na planie serialu aktor zauważył, że został zaszufladkowany w tej postaci, co zdecydowanie mu nie odpowiadało.
Ostatecznie postanowił zrezygnować z pracy w "Klanie" o czym niedawno wspominał w rozmowie w "RAPtownych Rozmowach". Opowiedział wówczas o kulisach odejścia z serialu.
Przypomnijmy — postać, w którą wcielał się Piotr Cyrwus zginęła w tragicznych okolicznościach niedługo po tym, jak znalazł się w szpitalu po przebytym zawale. Wówczas w placówce trafił na złodziei i chcąc udaremnić ich napaść, podczas szarpaniny, został popchnięty, po czym upadł na podłogę z impetem, uderzając głową o twarde podłoże, co skutkowało śmiercią.
Trudno uwierzyć, jakie wykształcenie ma Iwona Pavlović. Na praktykach zasypiała Były juror "Tańca z gwiazdami" został ojcem. Ujawnił płeć dzieckaPiotr Cyrwus opowiedział o tragicznej śmierci swojego bohatera - Ryśka Lubicza
Rola Ryśka Lubicza dla Piotra Cyrwusa była przełomowa i sprawiła, że zdobył on ogromną popularność wśród widzów, bacznie śledzących losy dziejące się w "Klanie". Niestety w pewnym momencie zaszufladkowanie go w tej postaci zaczęło mu ciążyć, przez co podjął zaskakującą decyzję o odejściu z serialu. Nie zostawił sobie ewentualnej furtki do powrotu do serialu, lecz współpracę z nim zakończył definitywnie poprzez śmierć bohatera, w którego się wcielał przez kilkanaście lat.
ZOBACZ TAKŻE: Maciej Zakościelny wypalił o relacji z Sarą Janicką. Wystarczyło kilka słów, powiało chłodem
Nie da się ukryć, że tragiczna śmierć serialowego Ryśka obiła się szerokim echem wśród fanów serialu. Nieszczęśliwy wypadek, podczas którego mąż Grażynki dokonał swojego żywota, był szeroko komentowany przez wiele osób. O zaistniałej sytuacji i ogromnym zainteresowaniu scenicznym zdarzeniem opowiedział Piotr Cyrwus.
Oglądalność "Klanu" skoczyła przez uśmiercenie mojej postaci w serialu. Dlatego też wystąpiłem w "Wiadomościach", żeby mówić o śmierci Ryśka w "Klanie". To była rzecz bezprecedensowa, żeby żyjący aktor wspominał w serwisie informacyjnym o czymś takim - wspominał podczas rozmowy w “RAPtowne Rozmowy”.
Ile Piotr Cyrwus zarabiał w "Klanie"? Padła konkretna kwota
Piotr Cyrwus, kontynuując rozmowę związaną z jego pracą na planie "Klanu", wspomniał, że był bardzo wdzięczny produkcji, że nie chcieli zatrzymywać go w serialu, lecz pozwolili mu iść własną ścieżką, którą sobie obrał, a na której zabrakło już miejsca dla Ryśka Lubicza. Przy okazji odniósł się do plotek, które niegdyś krążyły. Mówiło się wówczas, że aktor miał otrzymać potężną podwyżkę, byleby tylko został w serialu.
Dziękuję panu Pawłowi Karpińskiemu, że mnie wysłuchał. Moje bolączki... Przygotowywałem się do tej rozmowy dwa lata. I nie zachęcił mnie - tak jak w jednej gazecie napisali - czternastoma tysiącami - powiedział aktor.
Mówiąc o finansach, Piotr Cyrwus postanowił zdradzić, jaka kwota zasilała jego konto co miesiąc za pracę na planie serialu "Klan". Okazało się, że aktor wcielający się w postać Ryska mógł liczyć na sowite wynagrodzenie, które wynosiło 11 tysięcy złotych.
Ja brałem jedenaście. Ale później jeden taksówkarz powiedział Jerzemu Treli, że te jedenaście tysięcy za miesiąc to jest za dużo. Pan Paweł Karpiński wysłuchał mnie i rozstaliśmy się w przyjaźni. Za to sobie cenię pana Pawła. Za to go szanuję - wyjawił Piotr Cyrwus.