Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Wypadek autobusu wiozącego dzieci. Napływają sygnały o kolejnych rannych
Klaudia Bochenek
Klaudia Bochenek 23.06.2021 10:17

Wypadek autobusu wiozącego dzieci. Napływają sygnały o kolejnych rannych

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
MAREK KUDELSKI/AGENCJA SE/East News (ZDJĘCIE POGLĄDOWE)

Na drodze krajowej 45 w miejscowości Jełowa doszło do poważnego wypadku autokaru wiozącego dzieci. Z ustaleń oraz informacji zweryfikowanych przez rzeczników prasowych policji i straży pożarnej czworo dzieci jest poszkodowanych.

Autobus przewoził dokładnie 29 osób, z czego 25 to dzieci. W pewnym momencie pojazd opuścił swój tor jazdy, po czym wjechał do rowu i się przewrócił.

Czworo dzieci zostało rannych

Strażacy będący na miejscu poinformowali, że poszkodowanych zostało czworo dzieci, jak również kierowca autokaru. Nie jest znany stan ich obrażeń.

Na miejsce wysłano sześć jednostek ratowniczych, osiem zastępów straży pożarnej oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Asp. sztab. Dariusz Grudzień, dyżurny stanowiska kierowania KW PSP, w rozmowie z nami poinformował, że czworo dzieci znajduje się w szpitalu. Sprostował tym samym wcześniej podane wiadomości, które mówiły o pięciorgu rannych dzieci.

Jedno z pięciorga nie zostało zakwalifikowane do szpitala. Aktualnie przebywa w sali gimnastycznej wraz z innymi dziećmi, które jechały autokarem.

- Na pewno mają jakieś tam otarcia, przy takim wypadku są takie, a nie inne obrażenia. To byli uczniowie trzeciej klasy szkoły podstawowej z miejscowości Laski w powiecie kępińskim w województwie wielkopolskim, którzy jechali do zoo do Opola - powiedział nam asp. sztab. Dariusz Grudzień.

Kierowca zasłabł w trakcie jazdy

Polsat News podaje, opierając się na zeznaniach świadków zdarzenia, że niedługo przed wypadkiem kierowca miał przestać reagować na otoczenie i bodźce.

Informację tę potwierdziliśmy w rozmowie z Rzecznikiem Prasowym Komendanta Wojewódzkiego Policji w Opolu. Podkom. Karol Brandys wyjaśnia:

- Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że kierowca w pewnym momencie zasłabł i wjechał do rowu. Dzieciom, które trafiły do szpitala, nie grozi żadne niebezpieczeństwo, nie ma zagrożenia życia. Kierowca był trzeźwy - powiedział nam podkom. Karol Brandys.

Rzecznik Prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Opolu poinformował nas także, że policjanci początkowo kierowali ruchem, a teraz droga jest już odblokowana, jazda odbywa się płynnie. Grupa funkcjonariuszy prowadzi jedynie czynności z boku trasy, gdzie miał miejsce wypadek.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]