Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Wojna w Ukrainie. Tusk apeluje do rządu: "Wszystkie ręce na pokład"
Maria Glinka
Maria Glinka 07.03.2022 18:41

Wojna w Ukrainie. Tusk apeluje do rządu: "Wszystkie ręce na pokład"

ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER
ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Donald Tusk zaapelował do rządzących o zakończenie "idiotycznej wojny" z Unią Europejską w obliczu rosyjskiej agresji na Ukrainę. Jego zdaniem środki unijne powinny trafić do Polski jak najszybciej. Lider Platformy Obywatelskiej zapewnił, że sam będzie zabiegał o to, by pieniądze zostały przyznane.

Podczas wystąpienia Donald Tusk zwrócił się bezpośrednio do premiera Mateusza Morawieckiego, prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i prezydenta Andrzeja Dudy. Jego zdaniem rządzący powinni zrobić wszystko, aby "odblokować środki, które są w naszym zasięgu".

Tusk: "wszystkie ręce na pokład". Polska potrzebuje środków unijnych

Donald Tusk uważa, że wszystkim rządzącym i osobom aktywnym publicznie w Polsce powinny przyświecać obecnie dwa hasła. - Wszystkie ręce na pokład i wszystkie dostępne środki i pieniądze dla Polski jak najszybciej - oświadczył lider PO.

W trakcie poniedziałkowego wystąpienia były premier skomentował także słaby kurs złotego. Tak złych notowań polska waluta nie notowała od dwóch dekad. - Dość niepokojąca sytuacja polskiej złotówki jest także bezpośrednio związana z faktem, że ciągle nie mamy odblokowanych środków europejskich - oznajmił.

Jego zdaniem "dramatyczną potrzebą chwili" jest dzisiaj "jak najszybsze odblokowanie przez rząd premiera Morawieckiego tych relacji z Unią Europejską w odniesieniu do środków europejskich".

Donald Tusk przekonywał, że pieniędzy może być dużo i mogą pochodzić z wielu źródeł. - Trzeba dzisiaj podjąć maksymalne starania o wszystkie te środki. Dotyczy to także zakończenia tej niepotrzebnej, szkodliwej dla Polski i dla Polaków idiotycznej wojny, którą PiS wypowiedział polskiej praworządności i Unii Europejskiej. Dzisiaj to ma bardzo konkretny wymiar - zaznaczył.

Poza apelem do rządzących, Donald Tusk zadeklarował, że sam będzie starał się wpłynąć na unijnych decydentów, aby Polska otrzymała pieniądze. - W ciągu kilkudziesięciu najbliższych godzin będę zabiegał o to, żeby ze strony UE nie było cienia wątpliwości, że dziś Polska potrzebuje maksymalnej pomocy, wszystkich dostępnych środków, w tym środków dla samorządów - przekonywał były premier.

Tusk: "dziś nie czas na spory", potrzeba "jedności"

Jego zdaniem sytuacja związana z inwazją Rosji na Ukrainę "wymaga rzeczywistej jedności". - Dziś nie czas na spory i kontynuowanie tych procesów, które były dla Polski bardzo zdradliwe, w tym np. nocne mianowania sędziów - ocenił Donald Tusk.

Polityk stoi na stanowisku, że "wojna nie może być wytłumaczeniem ani dla nieudolności, ani dla braku kompetencji, ani dla złej woli". Pod koniec wystąpienia zaapelował do rządzących o "kierowanie się dobrem Polski, Polaków i Ukrainy, a nie własnym interesem politycznym".

Środki, o których wspomniał Donald Tusk, to m.in. unijny Fundusz Odbudowy, który ma wspierać państwa członkowskie po koronakryzysie. Pieniądze zostaną przyznane dopiero po zaakceptowaniu Krajowego Planu Odbudowy przez Komisję Europejską.

Pod koniec października szefowa KE Ursula von der Leyen postawiła warunek, aby w polskim KPO zostało zawarte zobowiązanie do likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Mimo zapowiedzi rządzących, w tym samego Jarosława Kaczyńskiego, reforma w tym zakresie nadal nie została przeprowadzona.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: goniec.pl