Wojna w Ukrainie. Poruszająca historia ukraińskiego żołnierza. Bohater był związany z Polską
Kolejny dzień wojny w Ukrainie przynosi nowe rewelacje na temat walczących z Rosjanami Ukraińców. Jeden z nich, Witalij Wladimirowicz, który wysadził most w pobliżu Geniczeska i tragicznie zginął, w przeszłości mieszkał przez jakiś czas w Lesznie w Wielkopolsce. Koledzy bohatera opublikowali na Facebooku poruszający post pożegnalny, w którym oddali cześć żołnierzowi.
Ta historia poruszyła wiele osób. Młody marynarz i zarazem żołnierz poświęcił swoje życie, by walczyć za niepodległość Ukrainy. Był jedną z pierwszych ofiar wojny rozpętanej przez Władimira Putina.
Wojna w Ukrainie. Żołnierz, który wysadził most pracował w Polsce
Skakun Witalij Wladimirowicz służył w ukraińskiej armii jako inżynier. W czwartek 24 lutego zgłosił się jako chętny do wysadzenia mostu nieopodal Geniczeska w obwodzie chersońskim.
Niestety, mężczyzna nie zdążył wycofać się na czas z zaminowanego terenu. Wiedząc o tym, odpalił ładunki wybuchowe i w ten sposób zatrzymał rosyjskie czołgi zmierzające z Krymu w kierunku Kijowa.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Jak się teraz okazało, Witalij związany był przez jakiś czas z Polską. W 2018 roku zatrzymał się w Lesznie (woj. wielkopolskie), gdzie otrzymał pracę na budowie.
- Przyjechał na pół roku, u mnie pracowali jego koledzy, dlatego trafił do Leszna - powiedział Super Expressowi Adam Żak, który zatrudnił żołnierza.
Marynarz Bohaterem Ukrainy
Przedsiębiorca wciąż mówi o mężczyźnie w samych superlatywach, określając go jako pracowitego i niezwykle zaangażowanego. Widząc twarz swojego byłego pracownika w telewizji i słysząc o jego heroicznym czynie, poczuł dumę, że miał szansę poznać Witalija.
Ukrainiec przepracował w Lesznie pół roku. Nigdy więcej nie odezwał się do swojego pracodawcy, ale z pewnością zostanie zapamiętany jako wyjątkowa osoba.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski postanowił pośmiertnie przyznać Witalijowi Skakunowi tytuł Bohatera Ukrainy.
Poruszające pożegnanie zamieścili również w mediach społecznościowych koledzy żołnierza z Leszna. - Czy wiedział, jaki czeka go los? Tak jak my wszyscy, na pewno nie chciał wojny, ale wojna przyszła do niego, do jego bliskich i przyjaciół - piszą rozżaleni.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Wojna w Ukrainie. Rosja ponosi gospodarcze skutki agresji: ekonomia zrujnowana
Rosjanie chcieli pożyczyć od ukraińskiej policji paliwo. Przyszli na komisariat
Rosyjscy opozycjoniści i naukowcy powołali Antywojenny Komitet Rosji
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: Super Express, Goniec.pl