Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Wojna w Ukrainie. Kijów odrzucił konkretną propozycję Rosji ws korytarzy humanitarnych
Piotr Dutka
Piotr Dutka 07.03.2022 11:38

Wojna w Ukrainie. Kijów odrzucił konkretną propozycję Rosji ws korytarzy humanitarnych

SERGEY BOBOK/AFP/East News
SERGEY BOBOK/AFP/East News

Ukraina odrzuciła propozycję Kremla dotyczącą korytarzy humanitarnych dla ludności cywilnej. Władimir Putin zaoferował rządowi w Kijowie, że będą one prowadzić na terytorium Białorusi i do Rosji. Przedstawiciel Zełeńskiego w mocnych słowach skomentował działania okupantów.

Ukraina nie zgodziła się na rosyjską propozycję dotyczącą korytarzy humanitarnych dla ludności cywilnej. Kością niezgody było docelowe miejsce transportu poszkodowanych mieszkańców.

Władze w Moskwie zakomunikowały, że są w stanie uruchomić korytarze, ale postawiły jeden warunek. Putin chciał, żeby prowadziły one na Białoruś oraz terytorium Rosji. Przedstawiciel prezydenta Ukrainy, Wołodymyra Zełeńskiego określił taką propozycję mianem "kompletnie niemoralnej".

Wojna w Ukrainie. Rosjanie chcieli utworzyć korytarze humanitarne na kuriozalnych warunkach

- Wykorzystuje się cierpiących ludzi, by uzyskać pożądany obraz telewizyjny. To są obywatele Ukrainy. Powinni mieć prawo ewakuowania się na terytorium Ukrainy - podkreślił przedstawiciel Wołodymyra Zełenskiego w pisemnym komentarzu.

Kilka godzin wcześniej rosyjskie media informowały, że do zawieszenia broni, a także ewakuacji ludności cywilnej ma dojść około godziny 10. Miało ono dotyczyć Kijowa, Mariupola, Charkowa i Sumy.

Rosyjska agencja RIA Novosti poinformowała, że korytarz humanitarny z Kijowa miał prowadzić na terytorium Białorusi. Uciekinierzy z Charkowa mieli się kierować do Rosji, a ludzie uciekający z Mariupola i Sumy, mieli finalnie trafić do innych miast na Ukrainie, jak i w Rosji.

Jak wiadomo, szczególnie ciężka sytuacja jest w Mariupolu oraz Charkowie. W opinii organizacji Lekarze bez Granic (MSF), to właśnie w pierwszym z wyżej wymienionych miast, ma miejsce niewyobrażalna katastrofa.

Według wielu obserwatorów sytuacja "pogarsza się z dnia na dzień". Równie dramatycznie jest w innych ukraińskich miastach. Charków pozostaje pod ciężkim ostrzałem, podobnie jak przedmieścia Kijowa.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: Goniec.pl