Wielkanoc 2023. Kupisz tylko jajka, marchewkę i majonez i wydasz fortunę. W ten sposób oszukasz drożyznę

Wielkanoc 2023 będzie droga

Pieniądze znikną z portfeli Polaków przygotowujących się na Wielkanoc 2023. Niestety eksperci nie mają dobrych wiadomości, ale to mogli przewidzieć wszyscy, którzy regularnie pojawiają się w Biedronkach, Lidlach i innych sklepach na terenie całego kraju. Drożyzna przejęła kontrolę nad cenami i nie ma co liczyć na to, że przygotowanie wielkanocnego śniadania będzie tańsze. 

- Tegoroczne święta będą droższe o ok. 20-25 proc. niż rok temu. Z tym jednak zastrzeżeniem, że jest to prognoza na stan obecny. To oczywiście jeszcze może się zmienić - przekazała cytowana przez portal innpoland.pl, Julita Pryzmont, ekspertka rynku retailowego z agencji badawczo-analitycznej Hiper-Com Poland.

Smutnym zastrzeżeniem w tej wypowiedzi jest fakt, że prognoza dotycząca drożyzny na Wielkanoc nie zamieni się na tę korzystniejszą dla portfeli Polaków. Pytaniem jest tylko to, czy na wielkanocne zakupy będą drogie, czy bardzo drogie. Drożeją kluczowe produkty, bez których nie ma możliwości, by skompletować koszyczek wielkanocny, czy pyszne śniadanie. Mowa nie tylko o dobrej jakości białej kiełbasie. 

Z Sebastianem Wątrobą stworzyła uwielbiany duet w "W11". Niebywałe, co dzisiaj robi Czytaj dalej

Sałatka jarzynowa, jajka i majonez, oto synonim luksusu

Wszyscy myślący, że stracą na Wielkanoc krocie tylko na luksusowe towary i wysokiej jakości mięso są w błędzie. Polacy wydadzą fortunę na zwykłe jajka, a to podstawowy składnik wiosennych świąt. - Jaja zdrożały o 43 proc. rok do roku, margaryna o blisko 50 proc. rok do roku - wyjaśniła Julita Pryzmont.

Ekspertka dodała, że wśród najszybciej drożejących produktów obok jajek znaleźć można majonez i margarynę. - Te produkty oczywiście są też ściśle związane ze świętami, dlatego tym bardziej postawiłabym na to, że właśnie one będą przed świętami w czołówce najbardziej drożejących produktów - dodała ekspertka cytowana przez portal innpoland.pl.

Internet obiegły już zdjęcia majonezu z Biedronki kosztującego 16 zł, a wszystko wskazuje na to, że to może nie być koniec szokujących odkryć w sklepach. Tendencja jest jednoznaczna. W marcu 2023 płaciliśmy za słoik majonezu dwa razy więcej niż w 2020 r. Niestety również ceny warzyw szybują. Już teraz za zwykłą marchewkę i cebulę, które nie są orientalnymi produktami, zapłacić trzeba naprawdę sporo.

Wielkanoc 2023 będzie rekordowo droga, a wielu Polaków będzie w szoku, że popularna sałatka jarzynowa nie będzie już tania. Jak wylicza portal innpoland.pl ceny marchwi oraz cebuli zwiększyły się o 100 proc. Rekordowo podrożały również ziemniaki i ogórki, więc szukanie sposobów na tanią Wielkanoc będzie głównym zadaniem Polaków w najbliższym czasie. Eksperci radzą, jak w prosty sposób zachować nieco pieniędzy w portfelach kompletując produkty na świąteczny stół. 

Wielkanoc: prosty sposób na oszczędności

Niektórych produktów nie da się pominąć, gdyż bez jajek, czy sałatki jarzynowej i białej kiełbasy trudno wyobrazić sobie stół wielkanocny. Eksperci radzą, w jaki sposób zaoszczędzić nieco pieniędzy, a nadal cieszyć się ulubionymi potrawami. Mowa nie tylko o korzystaniu z promocji.

Już teraz wiadomo, że Polacy wydadzą na zakupy wielkanocne około 15-20 proc. więcej niż przed rokiem. Paradoksem jest jednak to, że mimo wydania większej ilości pieniędzy, zakupy będą zdecydowanie skromniejsze. Jak oszukać drożyznę? 

Banalnym pomysłem jest rozpoczęcie kompletowania niezbędnych na Wielkanoc produktów już teraz. Wcześniejsze zakupy składników, które mają dłuższą datę przydatności do spożycia, pozwolą na ominięcie kolejnego wzrostu cen, a ten jest nieuchronny. Majonez bez problemu wytrzyma do 10 kwietnia. Białą kiełbasę można zamrozić i wyjąć ją tuż przed przygotowaniem. Warto zaplanować co znajdzie się na stole podczas Poniedziałku Wielkanocnego i zastanowić się, co można kupić wcześniej. To prosty trik na oszukanie przedświątecznej drożyzny. 

Źródło: innpoland