Widzowie oburzeni na Rafała z "Rolnik szuka żony". Sprowadził niebezpieczeństwo na swoje kandydatki?
W niedzielę wyemitowany został kolejny odcinek “Rolnik szuka żony”, który ponownie wywołał zagorzałą dyskusję w sieci. Internauci zwrócili uwagę na Rafała, który poprosił swoje kandydatki o wykonanie nowego zadania. Zauważyli, że na pozór łatwa czynność mogła zakończyć się tragedią, a sam rolnik naraził uczestniczkę na niebezpieczeństwo. Co takiego wydarzyło się w jego gospodarstwie?
Wielkie emocje w "Rolnik szuka żony"
Każdy kolejny odcinek “Rolnik szuka żony” wywołuje u widzów wiele emocji. Kandydaci udali się już do gospodarstw, by posmakować wiejskiego życia i prac, które na co dzień towarzyszą rolnikom. Część z nich miała już okazję przekonać się, że na roli często trzeba zmagać się z wieloma niedogodnościami.
Mimo to czas zajmują im także rozmowy z rolnikami, podczas których mają okazję pokazać się z jak najlepszej strony, mają także wówczas możliwość zaciekawić ich sobą, co skutkowałoby pozostaniem w programie jak najdłużej.
Nie wszyscy jednak mieli tyle szczęścia, a podczas 6. odcinka “Rolnik szuka żony” kilkoro kandydatów pożegnało się z gospodarzami. Marcin postanowił odesłać do domu Roksanę, Sebastian zdecydował, że nie chce kontynuować znajomości z Anią, zaś Weronika podziękowała Łukaszowi i poprosiła go o opuszczenie programu.
Ogromne emocje w "Tańcu z gwiazdami". Odpadły aż dwie pary, widzowie w rozpaczy Wyjątkowo przykre, co ujawniła Majka Jeżowska w "TzG". Łzy same płyną do oczuInternauci zarzucili Rafałowi z "Rolnik szuka żony" narażenie uczestniczki na niebezpieczeństwo
Rafał do swojego gospodarstwa zaprosił trzy kobiety: Anetę, Dominikę i Magdę. Każda z nich wydaje się być zainteresowana rolnikiem i z zaangażowaniem podejmuje się prac gospodarczych, które są codziennością 32-latka. Podczas niedzielnego odcinka panie ponownie wypełniały powierzone im zadanie, a przy okazji miały możliwość rozmowy z Rafałem. To właśnie wtedy Magdalena dowiedziała się od rolnika, ze ten uważa jej zachowanie za przesadnie opiekuńcze, co nie do końca przypadło mu do gustu.
Czasami się tak dzieje, że jedna z osób chce być bardzo opiekuńcza, to powiem Ci szczerze, ze tak trochę w niektórych momentach niekomfortowo się czuje. (…) Tu masz wodę, tu… - tłumaczył Rafał.
ZOBACZ TAKŻE: Plotki okazały się prawdą. Uwielbiana aktorka jest w drugiej ciąży
Choć wielu widzów zaskoczonych było wyznaniem rolnika, to ich uwaga skupiła się na innym, dość istotnym szczególe. 32-latek ze swoimi kandydatkami rozmawiał podczas naprawiania tuneli, do którego korzystali z noża. Użytkownicy sieci zarzucili rolnikowi narażenie uczestniczki na niebezpieczeństwo.
Uczestniczka "Rolnik szuka żony" w niebezpieczeństwie?
Rafał i Dominika ruszyli do tunelu, by wykonać swoją pracę, a przy okazji oddali się ciekawej rozmowie. Można było dostrzec, że w swoim towarzystwie czują się bardzo dobrze i świetnie się ze sobą dogadują, a obydwoje nie szczędzili sobie wzajemnie miłych słów. W momencie, gdy tak rozmawiali, kobieta stała na drabinie, a asekurował ją rolnik, który w ręku trzymał nóż, znajdujący się tuż przy nodze Dominiki.
Nie umknęło to uwadze internautów, którzy szybko zarzucili 32-latkowi narażenie kandydatki na niebezpieczeństwo. Wyjaśnili, że chwila nieuwagi mogłaby doprowadzić do tragicznego w skutkach zdarzenia.
Gość pyta się dziewczyn, czy czują się przy nim bezpiecznie… Po czym podtrzymuje je, stojące na drabinie lekko zaciśniętą dłonią, w której trzyma ostry nóż, więc każda przy takiej asekuracji by spadła i na dodatek miała nóż wbity w udzie;
I by się poślizgnęła i nadziała na ten róż, bardzo pouczający odcinek, jak zginąć z rąk rolnika;
Ale się zbliżył nożem do tętnicy;
A BHP to gdzie? Ten otwarty nóż w ręce i przy nodze dziewczyny, to bez wyobraźni;
Nożyk w okolicy tętnicy udowej. Jak w horrorze - pisali internauci.