Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Widzowie "Jednego z dziesięciu" będą zawiedzeni. Teleturniej bez jednej istotnej osoby
Patryk Idziak
Patryk Idziak 27.09.2024 22:16

Widzowie "Jednego z dziesięciu" będą zawiedzeni. Teleturniej bez jednej istotnej osoby

Jeden z dziesięciu
fot. kadr z zapowiedzi programu/Facebook @jedenzdziesieciu

“Jeden z dziesięciu” należy do grona najdłużej emitowanych teleturniejów w Polsce. Wobec niedawnych spektakularnym zmian w strukturach TVP, w tym licznych zwolnień, widzowie czują się zaniepokojeni możliwością odsunięcia Tadeusza Sznuka od prowadzenia programu. Obawy podsyciło zniknięcie jednej z twarzy teleturnieju. Co się z nią stało?

Tadeusz Sznuk w roli gospodarza "Jeden z dziesięciu"

Tadeusz Sznuk prowadzi “Jeden z dziesięciu” od samego początku jego istnienia. Teleturniej jest emitowany na antenie Telewizji Polskiej od 1994 roku, co oznacza, że właśnie mija 30 lat od momentu wypuszczenia pierwszych odcinków.

Przez lata Taduesz Sznuk tak mocno zakorzenił się w świadomości widzów, że dzisiaj trudno wyobrazić sobie jego zniknięcie. Sympatyczny dziennikarz nadal świetnie sobie radzi, mimo że ma już skończonych 81 lat.

Pilne poszukiwania Emilii i Jakuba. Policjanci wydali ważny apel Było tuż przed 5 rano, porażające odkrycie w polskim mieście. Nie żyje młody mężczyzna

Widzowie nie zobaczą już znajomej twarzy w "Jeden z dziesięciu"

Co jednak nie oznacza, że telewizja nie będzie miała zamiaru go zwolnić. W obliczu niedawnych ruchów nowego zarządu TVP trudno przewidzieć, jak będzie kształtowała się przyszłość publicznego nadawcy i jego pracowników. Z posadami pożegnali się już Rafał Brzozowski, Norbi i Izabella Krzan, a przecież mieli za sobą tłumy wiernych fanów.

Czytaj także: Ale się "ustawił". Tam wylądował Norbi po "Kole fortuny", nieźle wykiwał TVP

Na razie wygląda na to, że Taduesz Sznuk nigdzie się nie wybiera. Z programu “1z10” zniknęła natomiast Sylwia Toczyńska, asystentka prowadzącego, która m.in. wręczała uczestnikom upominki po skończonej grze. Telewizja już znalazła za nią zastępstwo.

Dlaczego Sylwia Toczyńska zniknęła z "1z10"?

Wbrew krążącym spekulacjom, TVP nie zwolniła asystentki Tadeusza Sznuka. Powód jej nieobecności jest zupełnie inny i zdecydowanie należy do tych szczęśliwych. Sylwia Toczyńska po pewnym czasie odpowiedziała swoim obserwatorom w mediach społecznościowych na plotki, ujawniając, że spodziewa się dziecka.

Wiem, że dawno mnie tutaj nie było. Zastanawialiście się również, dlaczego zabrakło mnie w teleturnieju. Jestem pełna radości, wzruszenia i wdzięczności, że mogę podzielić się z wami nowiną o naszym małym wielkim cudzie. Będę mamą – napisała.

Czytaj także: Pod Jasną Górą zjawili się zamaskowani pracownicy Rutkowskiego. Doszło do awantury