"W Polsce może dojść do zamykania szklarni i rezygnacji z tej formy uprawy". Wszystko przez gaz, ceny rosną
Inflacja we wrześniu 2021 roku w Polsce wyniosła 5,8 procent rok do roku. Jej skutki widocznie odczuwamy na zakupach, a ekspert zapowiada, że będzie jeszcze gorzej. Mało tego - zwykłe pomidory będą tylko dla lepiej zarabiających. Abstrakcja?
Wręcz galopujące ceny gazu widocznie odbijają się na cenie produktów spożywczych. Bardzo prawdopodobne, że za kilka miesięcy ceny wystrzelą w niewiarygodny sposób. Polska może podzielić los Holandii - tam pomidory są nieopłacalne w uprawie. Z innymi warzywami również jest spory problem.
Polacy muszą pogodzić się z tym, że ceny będą gwałtownie rosły
- Jeśli podwyżki cen gazu nie wyhamują, w Polsce może dojść do zamykania szklarni i rezygnacji z tej formy uprawy - przyznał Michał Lachowicz z Federacji Branżowych Związków Producentów Rolnych na antenie TOK FM. Oznacza to niedobór krajowych warzyw, a te sprowadzane z zagranicy również mogą powalić ceną.
Przykładowo w Holandii już zamknięto część upraw szklarniowych. Michał Lachowicz przewiduje, że również i Polska może podzielić ten sam los. Gdy wiosną pójdziemy na zakupy do sklepu czy na bazarek, złapiemy się za głowę.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Nie lepiej jest u naszych zachodnich sąsiadów. W Niemczech inflacja wynosi już prawie 4% i już podrożały owoce oraz warzywa. Osoby żyjące z zasiłków i te najmniej zarabiające mogą pomarzyć o jedzeniu wyżej wymienionych produktów, chociażby kilka razy w tygodniu.
Osoby będące na specjalnej diecie oraz te zwyczajnie odżywiające się zdrowo muszą przygotować się na nadwyrężenie domowego budżetu. Pomidory, sałata, marchew czy kalafiory mocno podrożały, a zaznaczmy, że ceny już stały się dla wielu zaporowe kiedy pojawił się koronawirus.
Drożeje także mięso oraz zboże
Nie zapominajmy, że na rynku można zaobserwować rosnące z miesiąca na miesiąc ceny zboża oraz mięsa. To efekt dużych wzrostów cen na światowych rynkach rolnych z początku 2021 roku.
Michał Gniazdowski, analityk Polskiego Instytutu Ekonomicznego, ostrzega, że prawdopodobnie do końca roku będziemy mogli obserwować kolejne wzrosty cen z miesiąca na miesiąc. Oznacza to, że zdrożeje nie tylko mięso, ale też pieczywo, mąka i pochodne produkty.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jedyny wnuk Krzysztofa Krawczyka potrzebuje pomocy finansowej
Jarosław Kaczyński odchodzi z rządu. "Musi przygotować partię do wyborów"
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
źródło: o2.pl