Posypią się ogromne kary. Sanepid wyruszy na masowe kontrole już od 1. kwietnia

Obowiązkowe szczepienia dzieci kością niezgody w polskim społeczeństwie

Podobnie jak wiele innych krajów, Polska nakłada na obywateli bezwzględny obowiązek szczepienia przeciwko wybranym chorobom zakaźnym. Chodzi o eliminację czynników zagrażających zdrowiu.

Dzięki przyjmowaniu szczepionek można ograniczyć, a nawet całkowicie wyeliminować zachorowania w danym obszarze geograficznym. Dlatego tak ważna jest świadomość ryzyka, jakie powstaje, gdy rodzic nie stawia się z dzieckiem na szczepienie – naraża przy tym je, siebie, a nawet w szerszym ujęciu całe społeczeństwo.

Jeśli ograniczymy obowiązek szczepień – dotyczący obecnie m.in. gruźlicy, tężca, odry, świnki, różyczki, polio czy błonicy – umożliwimy patogenom mutowanie wewnątrz organizmów niezdolnych do samodzielnego ich zwalczania.

UNICEF podkreśla, że szczepionki “każdego roku ratują życie około 2-3 mln ludzi”. Ponadto zwraca uwagę na rygorystyczne normy, które muszą spełniać – są bezpieczne i to nie ich, a powikłań po wystąpieniu choroby, powinni obawiać się opiekunowie dzieci.

W latach 2000-2018 szczepienia przeciwko odrze uratowały życie ponad 23 milionom dzieci. Szczepienia pomagają ochronić dziecko przed chorobami, mogącymi spowodować poważne powikłania lub śmierć, zwłaszcza u najmłodszych, u których układ odpornościowy dopiero się rozwija. Szczepienie dzieci jest ważne. Jeśli nie będziemy tego robić, wrócą choroby zakaźne takie jak odra, błonica i polio, które już wyeliminowano w wielu krajach – czytamy na oficjalnej stronie organizacji.

222 punkty karne i mandat na 14 tysięcy złotych. Policja udostępniła nagranie rekordzisty Czytaj dalej

Zatrważający wzrost liczby dzieci niepoddanych obowiązkowym szczepieniom

Coraz wyraźniej widać niechęć rodziców do obowiązku szczepień swoich pociech. Portal Doz.pl, powołując się na raporty stanu zdrowia w Polsce, zauważa, że liczba niezaszczepionych dzieci w 2010 roku wynosiła 3,5 tysiąca, a w 2018 roku już około 40 tys.

Z kolei badanie statystyczne uznanego NIZP PZH-PIB wykazało, że od 2019 roku do 2023 roku liczba ta wzrosła prawie dwukrotnie – z 48,6 tys. do 87,3 tys. Tendencja ma się utrzymać, a to oznacza kolejne najpewniej skrajne odchylenia.

18 marca 2025 roku Główny Inspektor Sanitarny dr Paweł Grzesiowski ogłosił, że w kwietniu ruszy ogólnopolska kontrola kart szczepień, która przygotuje grunt pod wymianę papierowych wersji na zintegrowany system elektroniczny. Dzięki temu inspektoraty sanitarne będą mogły zachować właściwą kontrolę nad obowiązkiem przyjęcia szczepionek i wnioskować o nałożenie kary na osoby, które się od tego uchylają. Co konkretnie im grozi?

Kary dla rodziców odmawiających szczepienia dzieci

Na początku drugiego kwartału 2024 roku portal rządowy gov.pl powiadomił, że w roku poprzedzającym komunikat zachodniopomorscy urzędnicy nałożyli kary na 407 rodziców za niedopełnienie obowiązku wynikającego z norm prawnych. Jak podkreślają eksperci, szczepionki są najskuteczniejszych i najbezpieczniejszym sposobem zapobiegania chorobom zakaźnym. Choć nikt nie chce stosować represji, prawo przewiduje jej środki w przypadku, gdy rodzic oprze się szczepieniu dziecka.

Podstawową formą nacisku są kary finansowe, które zaczynają się od 500 zł. Oczywiście nie zostaną nałożone od razu – wcześniej Powiatowy Inspektorat Sanitarny wyśle upomnienie, ponaglając do dopełnienia obowiązku.

Jeśli najniższy wymiar kary nie przyniesie pożądanego rezultatu, grzywna zostanie zwiększona do nawet kilku tysięcy zł. Najwyższa możliwa wartość to aż 50 tys. zł na jednego rodzica.

Czytaj także: Na posesji Beaty Klimek zaroiło się od służb. Skandaliczne, jak zareagował jej mąż

KONIECZNIE ZOBACZ: Pierwszy taki wywiad! Renata Pałys demaskuje legendę: “Marzena lubiła mitologizować”