Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Finanse > W jego szpitalu zmarła ciężarna Dorota. Dyrektor właśnie dostał nagrodę
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 14.10.2023 22:42

W jego szpitalu zmarła ciężarna Dorota. Dyrektor właśnie dostał nagrodę

szpital w Nowym Targu
Facebook/Podhalański Szpital Specjalistyczny im. Jana Pawła II w Nowym Targu, arc. prywatne

Jeszcze kilka miesięcy temu cała Polska żyła historią ciężarnej pani Doroty, która zmarła w szpitalu w Nowym Targu będąc w ciąży. Po tej smutnej sytuacji prokuratura wszczęła dochodzenie, ale póki co jego efekty nie są znane. Wiadomo natomiast, że dyrektor placówki właśnie otrzymał za swoja pracę sowitą nagrodę. Nie uwierzycie, za co uhonorowano Marka Wierzbę.

Prawie 50 tys. nagrody dla Marka Wierzby

Jak podaje “Gazeta Wyborcza”, władze powiatu nowotarskiego zdecydowały o przyznaniu Markowi Wierzbie aż 49 tys. zł premii za poprzedni rok. Urzędnicy uzasadnili swoją decyzję, podając całą listę zasług szefa podhalańskiego szpitala, ale największą kontrowersję wzbudził punkt mówiący o “kreowaniu pozytywnego wizerunku zakładu”. Poniżej zamieszczamy tekst uzasadnienia.

- Uzasadnieniem do przyznania nagrody rocznej za rok obrotowy 2022, o którą wnioskowała Rada Społeczna Podhalańskiego Szpitala im. Jana Pawła II w Nowym Targu, jest zbilansowanie działalności bieżącej zakładu, uzyskanie zatwierdzenia sprawozdania finansowego Podhalańskiego Szpitala Specjalistycznego, zrealizowanie planu finansowego za 2022 r. oraz kreowanie pozytywnego wizerunku zakładu poprzez efektywne wdrażanie zmian organizacyjnych służących poprawie jakości świadczonych usług i dostępności do usług medycznych - napisano w uchwale.

Oburzające sceny tuż po "Wiadomościach" TVP. Widzowie zobaczyli skandaliczny komunikat

Decyzja urzędników wywołała poruszenie

Przyznanie nagrody Markowi Wierzbie, w świetle ostatnich wydarzeń w nowotarskiej placówce, wydaje się być więcej niż dyskusyjne. Chodzi przede wszystkim o śmierć ciężarnej pani Doroty w maju br.

ZOBACZ: Trafił do szpitala z bólem brzucha, niedługo później już nie żył. Córka oskarża szpital

33-latka trafiła na oddział ginekologiczno-położniczy w piątym miesiącu ciąży, ale mimo odpływu wód płodowych nie zdecydowano o wykonaniu jej aborcji. Kobieta zmarła w wyniku sepsy. Jej sprawę bada prokuratura w Katowicach.

To niejedyne kontrowersje

"Gazeta Wyborcza" zauważa, że to niejedyne kontrowersje wokół dyrektora Podhalańskiego Szpitala im. Jana Pawła II w Nowym Targu.

W 2020 roku z placówki dyscyplinarnie zwolniono położną, która w mediach społecznościowych pisała o braku maseczek i sprzętu. Położna wygrała później ze szpitalem w sądzie rozprawę o zasadność zwolnienia i otrzymała od placówki odszkodowanie.

Źródło: Wyborcza