Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Finanse > W głowie się nie mieści, za co każą sobie płacić w Zakopanem. Turyści będą wściekli
Krzysztof Górski
Krzysztof Górski 09.12.2024 10:36

W głowie się nie mieści, za co każą sobie płacić w Zakopanem. Turyści będą wściekli

Zakopane
Fot. ARTUR BARBAROWSKI/East News

W związku ze zbliżającymi się świętami w wielu polskich miastach pojawiają się barwne iluminacje, tworzące iście bożonarodzeniowy klimat. I choć wydawać by się mogło, że oglądanie takich dekoracji nic nie kosztuje, to w Zakopanem postanowili na tym zarobić. Opłata jest całkiem wysoka.

W Zakopanem czuć już atmosferę świąt

Boże Narodzenie zbliża się wielkimi krokami, dlatego kolejne magistraty uroczyście włączają barwne iluminacje, których zadaniem jest przede wszystkim sprawić, aby mieszkańcy i turyści poczuli ducha świąt. Koszt takiego przedsięwzięcia jest wysoki. Burmistrz Zakopanego Łukasz Filipowicz zdradził niedawno w rozmowie z PAP, że miasto na udekorowanie ulic wyda w tym roku ok. 370 tys. zł. W piątkowy wieczór, 6 grudnia światełka rozbłysły już w centrum stolicy Tatr, a w kolejnych dniach mają sukcesywnie pojawiać się w kolejnych obszarach miasta.

Wiadomo, jaka pogoda czeka Polaków w święta, a jednak. Prognozy mówią jasno Tragiczny wypadek na polskiej trasie, nie żyje 51-latek. Z auta niewiele zostało

Za atrakcję w Zakopanem trzeba będzie zapłacić

Okazuje się, że iluminacje w Zakopanem stały się przedmiotem kontrowersji. Chodzi o ozdoby, które pojawią się w Parku Miejskim im. Józefa Piłsudskiego. Wykonała je prywatna firma pod honorowym patronatem burmistrza Zakopanego, w partnerstwie z miastem, przy współpracy z Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji i z Zakopiańskim Centrum Kultury. Światełka zostaną tam uroczyście uruchomione w piątek, 13 grudnia. Nie wszystkich jednak będzie stać, żeby je zobaczyć.

ZOBACZ: Dramatyczny wypadek, samolot nagle runął na ziemię. W akcji wiele służb, są ranni 

Drogie iluminacje w Zakopanem

Teren wokół zakopiańskiego parku został wydzierżawiony i ogrodzony, a wstęp będzie uwaga… płatny. Za pooglądanie lampek trzeba będzie sporo zapłacić. Bilet normalny wyceniono na 49 złotych, a ulgowy na 41 złote. Trochę lepiej wygląda sytuacja osób posiadających “kartę mieszkańca”. W ich przypadku zwiedzać iluminacje będzie można za połowę ceny, z kolei dzieci wejdą za darmo. Całe przedsięwzięcie ma zasilić budżet Zakopanego o 160 tys. zł i będzie dostępne dla zwiedzających do 2 marca 2025 roku.

Wierzę, że to wydarzenie nie tylko wzbogaci zimową ofertę Zakopanego, ale też wzmocni naszą pozycję jako zimowej stolicy Polski – ocenił burmistrz Filipowicz.

Niestety mieszkańcy nie są już tak pozytywnie nastawieni co włodarz. Ich zdaniem park miejski powinien być dostępny dla wszystkich chcących z niego skorzystać, a nie podnajmowany prywatnej firmie. Co ciekawe, część obiektu, gdzie pojawią się świąteczne ozdoby, jest ogrodzona już od połowy listopada.

Często chodzę z wnukami do parku Miejskiego i zdziwiłam się, że jest zamknięty. Myślałam, że to chwilowy remont, ale jak ma to potrwać do marca, to jest to niepokojące. To przestrzeń publiczna, nie powinna być zamykana, a płatny wstęp to przesada - skomentowała jedna z mieszkanek.