Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Tragedia na polskiej trasie. Auto zmiażdżone jak puszka, przesądził tragiczny błąd
Laura Młodochowska
Laura Młodochowska 22.10.2024 15:36

Tragedia na polskiej trasie. Auto zmiażdżone jak puszka, przesądził tragiczny błąd

wypadek
Fot. OSP Krzyżowniki-Śródka

Koszmarny wypadek na jednej z polskich tras. W godzinach porannych doszło do zderzenia ciężarówki i samochodu osobowego. Według wstępnych ustaleń służb, kierowca TIR-a popełnił fatalny błąd. Auto osobowe zostało całkowicie zmiażdżone, niestety nie udało się pomóc jego kierowcy. Droga jest zablokowana w obydwu kierunkach. 

Wypadek na jednej z polskich tras

Tragiczne zdarzenie miało miejsce we wtorek (22 października) na 33. kilometrze drogi ekspresowej S5 w kierunku Bydgoszczy na wysokości Bylina (woj. wielkopolskie) w pobliżu węzła Kleszczewo. W zderzeniu uczestniczyły dwa samochody ciężarowe i samochód osobowy. Okoliczności wypadku przypominają te dotyczące katastrofy drogowej, do której doszło kilka dni temu na S7 pod Gdańskiem

ZOBACZ: Tajemnicze zaginięcie Martyny. Policja i bliscy liczą na pomoc

Nagły zwrot akcji. Wydało się, co naprawdę stało się z domami dla powodzian od Buddy

Kierowca TIR-a nie wyhamował, skutki są tragiczne

Do wypadku doszło przed południem, kiedy w okolicach Bylina wytworzył się samochodowy zator. Na tę sytuację nie zareagował w porę kierowca ciężarówki. Jak wstępnie ustalili policjanci, jechał on za szybko, nie zachował należytej ostrożności i uderzył w tył poprzedzającego go auta. 

Ciężarówka przewróciła się na pas rozdzielający jezdnie, a samochód osobowy w wyniku uderzenia wbił się pod poprzedzający go inny samochód ciężarowy – mówił w rozmowie z SE mł. asp. Łukasz Paterski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu.

ZOBACZ: 6-letnia dziewczynka walczy o życie. Winny jest ojciec, rozpaczliwe kulisy

Nie żyje 22-latek, droga jest zablokowana

Siła uderzenia była tak duża, że volkswagen golf został doszczętnie zmiażdżony. Mimo błyskawicznego udzielenia pomocy poszkodowanemu, jadący nim 22-latek zmarł. Prokurator nie zdecydował, aby kierowca ciężarówki musiał zostać zatrzymany. Jak wyjaśnił mł. asp. Paterski, wszyscy uczestnicy tego zdarzenia to Polacy, byli trzeźwi. 32-letniemu sprawcy wypadku została pobrana krew do dalszych badań. 

Trasa w okolicy miejsca tragedii jest zablokowana w obu kierunkach, utrudnienia mogą tam potrwać jeszcze wiele godzin. Mundurowi zaapelowali do kierowców, by unikali zjazdu z autostrady A2 na drogę ekspresową S5 i kierowali się innymi drogami.