Smutny akcent w niedzielnym (10 września) wydaniu “Wiadomości”. Pod koniec serwisu Marta Kielczyk przekazała widzom tragiczną informację. Jak się okazało, nad ranem zmarł wieloletni pracownik Telewizji Polskiej i Polskiego Radia. Jego odejście to wielki cios dla całego dziennikarskiego środowiska.
Dziennikarze TVP zmienili sposób rozpoczynania programów. Prezenterzy zaczęli dodawać dwa konkretne słowa, ale biuro prasowe TVP nie chce komentować tej modyfikacji. Nieoficjalne słowa czołowej gwiazdy stacji wskazują, że to nie przypadek. - Bronimy polskiej racji stanu - powiedział.
W czwartkowym (7 września) wydaniu “Wiadomości” Danucie Holeckiej towarzyszył wyjątkowo dobry humor. Prezenterka mediów publicznych zdawała się w ogóle nie przejmować aferą wywołaną wokół jej redakcyjnego kolegi Michała Adamczyka i zaprezentowała widzom szeroki uśmiech. Wszystko dlatego, że po raz kolejny w ostatnich dniach miała do przekazania radosną nowinę. “Fakty” i “Wydarzenia” musiały być wściekłe.
Ogromna wpadka w “Wiadomościach” TVP. W głównym wydaniu serwisu Danuta Holecka połączyła się na wizji z będącym w Waszyngtonie korespondentem Rafałem Stańczykiem. Dziennikarz stał rzekomo na tle ruchliwej ulicy i amerykańskiego Kongresu, dzięki czemu cały obraz miał wydawać się jeszcze bardziej autentyczny. Niestety, grafikowi podwinęła się noga i na jaw wyszedł kompromitujący sekret produkcji. O co dokładnie chodziło?
Po publikacji Onetu, według której gwiazdor TVP Michał Adamczyk usłyszał przed laty wyrok za pobicie kobiety, otwarta została prawdziwa puszka Pandory. Głos w sprawie zabrała już była redakcyjna koleżanka prezentera, Karolina Pajączkowska, ale jej świadectwo to nic w porównaniu z wyznaniami byłej żony dziennikarza. Z Agnieszką Piechurską skontaktowała się redakcja “Faktu”, która poprosiła o jej komentarz do ujawnionych informacji. To, co powiedziała kobieta, rzuca zupełnie nowe światło na wizerunek Adamczyka.
W czwartek (7 września) portal Onet poinformował o wstrząsających ustaleniach, zgodnie z którymi gwiazdor TVP Michał Adamczyk został przed laty uznany winnym pobicia kobiety. Sprawa ta odbiła się szerokim echem w dziennikarskim świecie i zmusiła TVP do podjęcia stanowczych działań. Jak przekazano, dziennikarz ma tymczasowo zniknąć z anteny i sam tłumaczyć się przed opinią publiczną. Na to nie trzeba było długo czekać. Znamy treść oświadczenia Adamczyka.
Będą konsekwencje dla Michała Adamczyka za czyn, który, jak ujawnił Onet, dziennikarz miał popełnić przed laty. W czwartek portal poinformował, że jedna z głównych twarzy TVP została uznana za winną pobicia kobiety. Informacje te wstrząsnęły medialnym światem i przez długi czas nie były komentowane przez władze stacji. Teraz jednak okazuje się, że Adamczyk zostanie ukarany, bo najwyraźniej stanowi zbyt duże wizerunkowe obciążenie.
Zbigniew Ziobro mocno zareagował na film Agnieszki Holland "Zielona granica", który walczy o Złotego Lwa na festiwalu filmowym w Wenecji. Minister sprawiedliwości porównał tę produkcję do propagandy rodem z III Rzeszy. Na te słowa obojętny nie pozostał Jerzy Owsiak, który zareagował i zwrócił się bezpośrednio do szefa resortu sprawiedliwości. Przywołał skandal z TVP.
“Wiadomości” TVP nie przestają zaskakiwać Polaków. Obok coraz bardziej manipulacyjnych materiałów, od lat na ekranach telewizorów możemy zobaczyć także towarzyszące im absurdalne paski. Nie inaczej było we wtorkowym wydaniu serwisu, w którym ponownie uderzono w opozycję. Wielu widzów przecierało oczy ze zdumienia, wskazując, że tak kuriozalnego stwierdzenia w poważnym, przynajmniej z założenia, programie jeszcze chyba nie było.
“Wiadomości” TVP choć często sięgają po te same, stale odtwarzane nagrania i kadry, potrafią jednak jeszcze także zaskoczyć. Na uznanie zasługuje zwłaszcza twórczość i pomysłowość pracowników TVP, którzy dwoją się i troją, aby zmanipulować przekaz. Przekonaliśmy się o tym m.in. w niedzielnym wydaniu serwisu dzięki Adrianowi Boreckiemu, który przygotował materiał, oddający głos przeciętnym obywatelom. No właśnie, ale czy na pewno?
Walka TVP i TVN o serca telewidzów nie ustaje. Dopiero co Anita Werner chwaliła się wspaniałymi wynikami “Faktów”, a w sobotnim wydaniu “Wiadomości” zupełnie inne dane przedstawiła Danuta Holecka. Jedna z twarzy “dobrej zmiany” w mediach publicznych nie kryła satysfakcji i zadowolenia, ogłaszając, że widzowie niezmiennie stawiają na rządową telewizję. Kto mówi prawdę?
Trzęsienie ziemi w TVP. Telewizja Polska poinformowała o zmianach na najważniejszych stanowiskach w TVP Kultura oraz TVP 3. Artur Bazak stracił stołek redaktora naczelnego po zaledwie ośmiu tygodniach. W oficjalnym komunikacie podkreślono, że trzy osoby, które strącili swoje stanowiska “pozostają w strukturach Spółki”.
Jarosław Jakimowicz najwyraźniej wciąż nie może pogodzić się z faktem, że został zwolniony z TVP. Były pracownik publicznych mediów rozpoczął więc krucjatę przeciwko dawnym współpracownikom i szefom, atakując każdego po kolei. Ostatnio na celowniku celebryty znalazła się jego była już chyba koleżanka, Magdalena Ogórek. Jakimowicz nie szczędził jej gorzkich słów, a nawet opublikował ośmieszający prezenterkę obrazek.
Nowy program TVP pokaże… życie księży. Telewizja Polska zdecydowała się na nietypowy wybór i kamery telewizyjne pokażą to, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami plebanii parafii w całej Polsce. Księża nie będą jedynymi gwiazdami stacji. TVP ujawni również kulisy życia w sanatoriach.
Pani Magdalena z Krakowa dodzwoniła się do studia “Szkła kontaktowego” z frapującą ją sprawą. Jak przyznała, zdarza jej się obejrzeć “Wiadomości” TVP i nie potrafi zrozumieć narracji, jaką w publicznym medium przyjęto wobec Donalda Tuska. Kobieta była wyraźnie zdezorientowana przedstawianiem byłego premiera a to jako agenta Niemiec, a to jako sojusznika Putina. Jej wątpliwości w przewrotny sposób skomentował prowadzący program Tomasz Sianecki, który zażartował z szefa PO.
Zatrudniony w TVP mężczyzna próbował pogrążyć posłów Koalicji Obywatelskiej, zadając im pytanie o wiceministra z rządu PO-PSL. Sęk w tym, że on sam nie potrafił podać nazwiska polityka, co błyskawicznie obróciło się przeciwko niemu. Na sejmowym korytarzu doszło więc do potyczki słownej, zakończonej blamażem pracownika TVP. Michał Szczerba i Dariusz Joński byli dla niego bezlitośni.
Youtuber Jacek Makarewicz z kanału Planeta Faktów w jednym ze swoich najnowszych filmów postanowił zebrać najciekawszych "przypadkowych przechodniów", którzy mogli poszczycić się występem przed kamerami TVP. Ten ranking bawi i daje do myślenia jednocześnie.
Posłowie Koalicji Obywatelskiej, Marcin Kierwiński i Maciej Lasek zorganizowali we wtorek 22 sierpnia konferencję prasową, dotyczącą incydentu z policyjnym Black Hawkiem. Zaznaczyli, że maszyna została użyta do kompanii wyborczej, a za jej naprawę zapłacą z własnych kieszeni podatnicy. W trakcie konferencji doszło do spięcia z pracownikiem TVP.
Szukasz taniego i spokojnego miejsca na letni wypoczynek? TVP gwarantuje, że nigdzie nie poczujesz się lepiej niż w jej ośrodku wypoczynkowym w Sarnówku. Prawdziwość tej deklaracji postanowił więc sprawdzić pewien dziennikarz, który spędził na Pojezierzu Iławskim tydzień. Wrażenia? Nie wszystko było tak kolorowe, jak to przedstawiano, choć nie obyło się także bez pozytywnych zaskoczeń.
Po tym, jak kampania przed wyborami parlamentarnymi oficjalnie ruszyła, spór między “Wiadomościami” TVP a “Faktami” TVN wszedł na zupełnie nowy poziom. W niedzielę stacja z Wiertniczej uderzyła w konkurencję miażdżącym materiałem na temat tego, jak rządzący i ich media, “za nasze pieniądze” przedstawiają lidera PO. W tym celu Jacek Tacik bez mrugnięcia okiem przypomniał m.in. agresywne wypowiedzi Mateusza Morawieckiego i Jarosława Kaczyńskiego o Donaldzie Tusku. Nie zabrakło też, co oczywiste, słynnego już “für Deutschland”.
Żałoba w Telewizji Polskiej. Odeszła niezwykle ceniona dziennikarka TVP. Nie żyje Jadwiga Wileńska. O jej śmierci poinformował łódzki oddział, z którym od lat współpracowała zmarła.
Do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wpłynęły cztery skargi w związku z emisją programu “Jak oni kłamią” pokazywanego na antenie TVP Info. Kontrowersyjny format powstał jedynie po to, by atakować stację TVN. Wszystkie skargi pochodzą od osób indywidualnych.
Trzęsienie ziemi w TVP. Ze swojego stanowiska zrezygnował dotychczasowy dyrektor TVP sport, Marek Szkolnikowski. - Przepraszam za wszystkie błędy, usterki, niedociągnięcia. Dawałem z siebie wszystko, mam nadzieję, że było to wystarczające - napisał dotychczasowy szef sportowej stacji. Wiadomo, kto zastąpi Szkolnikowskiego.
W Polsce, oprócz dwóch wrogich sobie obozów politycznych, od pewnego czasu istnieje rywalizacja przeciwstawnych mediów - telewizji, niegdyś publicznej oraz stacji TVN. Jak się okazuje, to prywatny nadawca ma więcej powodów do radości jeśli chodzi o liczbę osób zasiadających przed telewizorami i śledzących medialny przekaz. W trakcie wtorkowych (1 sierpnia) “Faktów”, o sukcesie nie omieszkał nie wspomnieć Piotr Kraśko.
Czyżby w miarę zbliżania się do wyborów i wątpliwej przewagi sondażowej PiS atmosfera na Wiertniczej stawała się coraz bardziej nerwowa? Od tygodni bowiem TVP na tapet bierze już nie tylko polityków opozycji z Donaldem Tuskiem na czele, ale także konkurencyjny TVN. Nie inaczej było w sobotnim wydaniu "Wiadomości", w którym wykorzystano fakt aresztowania byłego prezesa zarządu Fundacji TVN. Oburzające, do czego przy okazji uciekł się publiczny nadawca.
Choć Telewizja Polska nie przędzie zbyt dobrze i notuje dość duże straty, na Woronicza nikt nie przejmuje się tym “drobnym” szczegółem. Portal wirtualnemedia.pl donosi, że publiczny nadawca rozrzuca pieniądze na prawo i lewo, czego dowodem ma być jego najnowsza inwestycja, czyli zakup 25 busów. Koszt inwestycji jest nieznany, ale z pewnością dorówna wysokim wymaganiom zarządców TVP. Najbardziej ciekawe jest jednak to, jak luksusowe maszyny będą użytkowane.
Redakcja “Wiadomości” nie daje za wygraną i kontynuuje wojnę z konkurencyjnym TVN. We wtorkowym wydaniu serwisu po raz kolejny więc zaatakowano amerykańskiego nadawcę, a przy okazji także Donalda Tuska. W materiale dotyczącym rzekomych kłamstw i manipulacji stacji z Wiertniczej pochylono się nie tylko nad dowodami świadczącymi o zakłamaniu nadawcy, ale także nad ujawnieniem, co tak naprawdę oznacza skrót TVN. Sęk w tym, że twórcza interpretacja funkcjonuje w przestrzeni publicznej już co najmniej kilkanaście lat.
Ciąg dalszy sporu między “Faktami” TVN a “Wiadomościami” TVP. W najnowszej odsłonie konfliktu oba serwisy uderzają w siebie, przy okazji opisywania sprawy pani Joanny z Krakowa, która miała zażyć tabletki wczesnoporonne. Telewizja Polska już ogłosiła kobietę marionetką opozycji i amerykańskiego nadawcy, a ten nie pozostał jej dłużny. W piątkowym wydaniu swojego sztandarowego programu informacyjnego, TVN za pomocą Macieja Knapika zrównał prorządową narrację z ziemią.
