Strzelanina w polskim mieście, policja wkroczyła do akcji. Trwają poszukiwania przestępcy
W centrum Poznania doszło do napadu. Trwa policyjna obława. Jak poinformowali funkcjonariusze, "osoba uprawniona do posiadania broni palnej oddała kilka strzałów".
Napad w Poznaniu. Trwa obława za napastnikiem
Do zdarzenia doszło we wtorek 5 grudnia w centrum Poznania, przed godz. 11 na ulicy Grobla. Jak poinformowała policja, "osoba uprawniona do posiadania broni palnej oddała kilka strzałów. Na razie nie mam informacji, aby ucierpiała jakakolwiek osoba".
- Wszystkie nasze służby policyjne są postawione na nogi. Obława trwa - poinformował rzecznik wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak.
Dziś o 17.00 w całym kraju zawyją syreny. Policja przekazała pilną informacjęNapad w centrum Poznania
Policja jak na razie nie zdradza szczegółów napadu. Wiadomo jedynie, że przestępcy uciekli. Policja prowadzi intensywne działania mające na celu ujęcie sprawcy. Trwa obława.
Według nieoficjalnych ustaleń RMF24 sprawców było dwóch lub trzech. - Byli zamaskowani. Na głowach mieli kominiarki. Jeden z nich miał nóż - informuje portal.
Strzelanina w centrum Poznania. Policja wkroczyła do akcji
Jak podaje Głos Wielkopolski w okolicy miejsca zdarzenia przy kościele pw. Wszystkich Świętych na ul Grobla 1 znajdują się służby, m.in. karetka pogotowia, policjanci kryminalni i kilka radiowozów.
Nieoficjalnie napadnięty został pracownik ochrony, który przenosił pieniądze z kantoru do samochodu. Łącznie ok. 40 tys. zł.
Źródło: RMF24