Poznań: pożar wybuchł w wigilię o świcie. Jedna osoba nie żyje

Dramatyczny pożar w wigilijny poranek. Nie żyje mieszkaniec Poznania

Tragiczne informacje napłynęły z Poznania w Wigilię Bożego Narodzenia. Nad ranem służby ratunkowe zostały wezwane do pożaru mieszkania w jednej z kamienic na Jeżycach. Zgłoszenie dotyczyło intensywnego zapachu spalenizny, który był wyczuwalny na klatce schodowej budynku.

Na miejsce natychmiast skierowano zastępy straży pożarnej. Po wejściu do lokalu strażacy natrafili na dramatyczny widok. W jednym z pomieszczeń odnaleziono ciało około 60-letniego mężczyzny. Niestety, mimo szybkiej reakcji służb, jego życia nie udało się uratować.

Ogień wygasł samoistnie przed przyjazdem strażaków

Jak wynika ze wstępnych informacji przekazanych przez Komendę Wojewódzką Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu, pożar nie rozprzestrzenił się na inne mieszkania w kamienicy. Na ścianach lokalu widoczne były ślady ognia, jednak sam pożar zdążył wygasnąć jeszcze przed przybyciem ratowników.

Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i sprawdzili budynek pod kątem ewentualnego zagrożenia dla pozostałych mieszkańców. Nie było konieczności ewakuacji lokatorów z innych mieszkań.

Śledczy wyjaśniają przyczyny tragedii

Na miejscu zdarzenia pracowały również inne służby. Okoliczności pożaru oraz przyczyna śmierci mężczyzny będą teraz szczegółowo badane. Śledczy ustalą, co doprowadziło do pojawienia się ognia oraz czy w mieszkaniu znajdowały się sprawne czujniki dymu.

To kolejna tragiczna informacja, która pojawiła się w świątecznym czasie. Służby przypominają o zachowaniu szczególnej ostrożności, zwłaszcza w okresie zimowym, gdy wzrasta ryzyko pożarów związanych z ogrzewaniem mieszkań i używaniem otwartego ognia.