Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Polska

Polska

ARKADIUSZ ZIOLEK/East News
13.05.2022 11:30 Nadciągają istotne zmiany w 500 plus. Od czerwca będą obowiązywały nowe terminy wypłat

Od czerwca bieżącego roku wypłaty 500 plus będą obowiązywały na zupełnie nowych zasadach. W głównej mierze chodzi o zmiany w terminach przelewania świadczenia na konta polskich rodzin. Sprawdź, kiedy możesz spodziewać się wpływu dodatkowych środków z programu "Rodzina 500 plus".Wraz z nadejściem czerwca w życie wejdą nowe zasady dotyczące popularnego programu Rodzina 500 plus. Były one planowane od dłuższego czasu, a nowe regulacje wprowadziła w życie nowelizacja ustawy związanej z tym programem.Od czerwca wypłatą pieniędzy zajmie się Zakład Ubezpieczeń Społecznych. To właśnie z tego względu istotnym zmianom ulegną terminy wypłat świadczenia. Warto nadmienić, że każdy rodzic będzie miał ustalony konkretny termin otrzymania dodatkowych pieniędzy.- Będzie to: 4, 7, 9, 14, 18 albo 20 dzień miesiąca. Gdy termin wypada w dzień wolny od pracy, to przelew realizujemy odpowiednio wcześniej. Termin płatności to jest dzień, kiedy środki muszą już być na koncie - wyjaśnia Małgorzata Korba Rzeczniczka ZUS na terenie województwa lubelskiego. Co niezwykle istotne termin wypłat dla danej rodziny nastąpi automatycznie. Oczywiście każda osoba może sprawdzić, kiedy dokładnie wykonano operację finansową. W tym celu należy wejść na Platformę Usług Elektronicznych ZUS (PUE ZUS), a następnie zajrzeć do zakładki "wypłaty i zwroty".

Putin
12.05.2022 17:14 Jasna deklaracja sekretarza stanu USA: "Jeśli Rosja uderzy w Polskę, będzie odpowiedź"

Jeśli Rosja zdecyduje się na atak na cele w Polsce, NATO stanie w jej obronie jako koalicja - oświadczył podczas wystąpienia w amerykańskim Kongresie szef Departamentu Obrony USA Lloyd Austin. Jego zdaniem byłaby to walka jakiej "Rosja nie chce widzieć".

Marek BAZAK/East News
12.05.2022 12:13 Zapowiedziano rekordową podwyżkę składek ZUS. Polki i Polacy zapłacą znacznie więcej

Przyszły rok kalendarzowy nie będzie rozpieszczał przedsiębiorców. Szykuje się rekordowa podwyżka składek ZUS, które w 2023 roku uderzą nawet w milion mikroprzedsiębiorców. Jak podkreślają eksperci, takiej podwyżki jeszcze nie było.Niestety, ale nie mamy zbyt wielu dobrych informacji dla mikroprzedsiębiorców prowadzących swoje biznesy na terenie naszego kraju. Odczują oni poważny wzrost składek na ZUS, jaki czeka ich w 2023 r.Według wielu statystyk zmiany obejmą nawet milion osób, które prowadzą działalność gospodarczą, a także opłacają składki w podstawowej wysokości. W ich przypadku, zamiast obecnych 1211,28 zł miesięcznie, wysokość opłaty wyniesie aż 1398,84 zł, czyli aż o 187,56 zł więcej.Tak przytłaczający wzrost wynika w głównej mierze z faktu szalejącej inflacji, która w znaczący sposób wpływa na rodzimą gospodarkę.

Nie żyje
12.05.2022 11:17 Nie żyje Maria Pańczyk-Pozdziej. Była senator i propagatorka Śląska miała 79 lat

Nie żyje Maria Pańczyk-Pozdziej, była senator, emerytowana dziennikarka, a także inicjatorka konkursu "Po naszymu, czyli po śląsku". Przez wiele lat była zawodowo związana z Radiem Katowice, a także autorką telewizyjnego cyklu "Sobota w Bytkowie". Miała 79 lat. O śmierci byłej senator z ramienia PO poinformowało Radio Katowice. Wieloletnia dziennikarka państwowej rozgłośni na każdym kroku propagowała Śląsk, a także tamtejszą kulturę oraz tradycję. Była organizatorką znanego konkursu "Po naszymu, czyli po śląsku". Tworzyła również interesujący cykl telewizyjny "Sobota w Bytkowie".Maria Pańczyk-Pozdziej urodziła się 10 lipca 1942 r. w Tarnowskich Górach. W 1968 r. ukończyła filologię polską na Wydziale Filologiczno-Historycznym Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Opolu.W latach 60. ubiegłego wieku pracowała jako nauczycielka w tarnogórskich szkołach. Od 1971 r. była związana z Radiem Katowice.Nie żyje Maria Pańczyk-Pozdziej. Urodzona w Tarnowskich Górach nauczycielka, dziennikarka i parlamentarzystka🖤Dla rodziny oraz przyjaciół przesyłam wyrazy najgłębszego współczucia z powodu śmierci...#spieszmy #sie #kochac #ludzi #tak #szybko #odchodza pic.twitter.com/wVm497kCWY— Barbara Dziuk (@BarbaraDziuk_) May 12, 2022 Była wielokrotnie nagradzana za swoją pracę, a także zaangażowanie w propagowanie kultury śląskiej. W 1995 otrzymała Nagrodę im. Wojciecha Korfantego przyznaną przez Związek Górnośląski.

Putin Łukaszenka
11.05.2022 17:33 Białoruskie wojsko zmierza w stronę Polski. Czy to kolejna próba wywołania kryzysu na naszej wschodniej granicy?

Aleksandr Łukaszenka wysyła swoje wojska na granicę z Polską. Zdaniem dyktatora Białoruś musi się bronić przed możliwym atakiem ze strony NATO. – Nie wykluczam, że na granicy Polski może dojść do jakiejś prowokacji – powiedział Paweł Łatuszka, były ambasador Białorusi w Polsce.O wysłaniu wojsk na granicę z Polską poinformował szef Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Białorusi generał Wiktar Hulewicz. Siły zadaniowe oraz siły obrony przeciwlotniczej i rakietowej Białorusi zostały rozlokowane wzdłuż zachodniej granicy kraju z Polską, południowej z Ukrainą i północno-zachodniej z Litwą. Jak donosi Ukraińska Prawda, Sztab Generalny Białorusi „dostrzega zagrożenie” ze strony państw należących do NATO.– W ramach drugiego etapu sprawdzianu sił szybkiego reagowania na zachodni i północno-zachodni kierunek operacyjny skierowano batalionowe grupy taktyczne. W celu ich wzmocnienia umieszczane tam są pododdziały obrony przeciwlotniczej, wojsk rakietowych i artylerii – poinformował Hulewicz.Według ministra obrony Białorusi, generała Wiktara Chrenina to reakcja na trwające od 1 maja manewry NATO.

Pawel Wodzynski/East News
11.05.2022 14:37 Zbigniew Rau: Polski ambasador został wezwany do MSZ w Moskwie

Według informacji przekazanych przez szefa polskiej dyplomacji Zbigniewa Raua w środę ambasador Polski w Moskwie został wezwany do rosyjskiego MSZ. Jest to pokłosie poniedziałkowego incydentu, do którego doszło na terenie Warszawy. Ambasador Rosji Siegiej Andriejew został oblany czerwoną substancją przez ukraińską aktywistkę.Do tego niestandardowego zdarzenia doszło w chwili, gdy ambasador chciał złożyć kwiaty przy Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich w Warszawie. Jego wizyta na cmentarzu była powiązana z datą 9 maja, kiedy to Federacja Rosyjska obchodzi Dzień Zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami.Jak się okazało, na miejscu znajdowali się demonstranci z ukraińskimi flagami, którzy chcieli uniemożliwić złożenie kwiatów. Wznosili antyrosyjskie hasła i oblali ambasadora czerwoną substancją.W związku z tym zdarzeniem, do rosyjskiego MSZ wezwany został ambasador Polski w Moskwie. Do sytuacji odniósł się szef polskiej dyplomacji Zbigniew Rau, który podkreślił, że w stosunkach międzynarodowych zawsze obowiązuje zasada wzajemności.- W kwestii naszych relacji z Federacją Rosyjską, wiemy, że ambasador Polski w Moskwie został wezwany do rosyjskiego MSZ i nie będę uprzedzał tutaj faktów. W stosunkach międzynarodowych zawsze obowiązuje zasada wzajemności - przekazał podczas konferencji prasowej zwołanej podczas odbywającej się w Łodzi 33. sesji Konferencji Regionalnej FAO 2022 dla Europy i Azji Środkowej.Rau zaznaczył, że polskie MSZ ostrzegało rosyjskiego ambasadora przez możliwymi incydentami. Dodał również, że strona polska starała się za wszelką cenę przekonać Rosjan do odwołania manifestu, który ambasada Rosji chciała przeprowadzić na terenie Warszawy. - Takie stanowisko też powtórzyliśmy w korespondencji z władzami Warszawy w obawie możliwości incydentu, który w naturalny sposób był konsekwencją wrażliwości społecznej zarówno Polaków, jak i uchodźców z Ukrainy - poinformował Rau.Minister podkreślił, że "w reakcji na zbrodnie wojenne Federacji Rosyjskiej na Ukrainie" strona polska ostrzegała "przed możliwością zaistnienia takich incydentów". - To jednak, co się stało, w żaden sposób nie zmienia naszego stanowiska, zgodnie z którym przedstawicielom dyplomacji obcego państwa należy się ochrona - podsumował Zbigniew Rau.

KPP Wyszków
11.05.2022 14:28 Podejrzewany o zabójstwo żony i teściowej wpadł w ręce policji. Pozostawił dwa znicze

W środę tuż przed południem wyszkowscy funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, który może być bezpośrednio powiązany z pożarem domu, w którym ujawniono zwłoki 2 kobiet. Podczas zatrzymania mężczyzna próbował zaatakować nożem interweniujących policjantów. Ostatecznie musieli oni użyć broni, w efekcie czego podejrzany został zraniony w nogę i obezwładniony. "Rzeźnik z Wyszkowa" w asyście policjantów został przewieziony do lokalnej placówki medycznej. W poniedziałek w godzinach porannych doszło do pożaru jednego z domów jednorodzinnych przy ul. Białostockiej w Wyszkowie. W jego wnętrzu ujawniono zwłoki dwóch kobiet w wieku 58 oraz 83 lat. Na miejsce zdarzenia zadysponowano specjalistów medycyny sądowej, którzy pod nadzorem prokuratora wykonali szereg niezbędnych działań. W obecności biegłego z medycyny sądowej zostały wykonane dokładne oględziny zwłok w celu ustalenia okoliczności śmierci dwóch kobiet.- Ze wstępnych informacji wynika, że w sprawie niniejszej mogło dojść do zabójstwa. Na ciele ofiar zostały ujawnione pewne obrażenia. Planowane sekcje zwłok pozwolą na szczegółowe wyjaśnienie okoliczności śmierci dwóch kobiet - przekazał prokurator Krzysztof Jeziorski z Prokuratury Rejonowej w Wyszkowie. W godzinach porannych wpłynęło zgłoszenie o 3:24 o pożarze budynku mieszkalnego. Po przybyciu na miejsce zdarzenie strażacy zastali rozwinięty pożar wewnątrz budynku mieszkalnego parterowego. Po wejściu do środka strażacy natrafili na nieprzytomną kobietę bez funkcji życiowych. Została natychmiast ewakuowana. W toku prowadzonych dalszych działań gaśniczych zlokalizowano drugą osobę, również bez funkcji życiowych. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon - przekazał st. bryg. Sławomir Pietrzak, oficer prasowy z KP PSP w Wyszkowie.Strażacy sprawdzili, czy nie było innych poszkodowanych osób, ponieważ nie otrzymali informacji, ile osób może przebywać w środku. Kobiety znajdowały się w pomieszczeniach objętych ogniem. Pewne obrażenia na ciałach mogły wskazywać, że nie doszło do nich wskutek pożaru. Działania straży pożarnej trwały około 1h 40 minut. To nie był duży pożar. Mały budynek (ok 70 m2) - dodał.

Screen Piotr Molecki/East News / Twitter Franek Sterczewski
11.05.2022 11:28 Awantura w polskim Sejmie. Opozycja rozwinęła wymowny transparent, chcą jednego

Głosowanie nad powołaniem Adama Glapińskiego na drugą kadencję na stanowisko prezesa Narodowego Banku Polskiego wywołało w Sejmie sporą dozę negatywnych emocji. Z takim rozwiązaniem nie zgadzają się posłowie opozycji, którzy w mocny sposób demonstrują swoje niezadowolenie. Członkini PO, Izabela Leszczyna podkreśliła, że ponowny wybór Glapińskiego na szefa NBP nie będzie błędem, a recydywą.W polskim Sejmie zawrzało, ponieważ opozycja nie chce drugiej kadencji Adama Glapińskiego jako szefa NBP. Jego kandydatura ma zostać poddana pod głosowanie w czwartek, w czasie drugiego dnia rozpoczynającego się w środę posiedzenia Sejmu.Niezadowolenie z takiego obrotu spraw wyrażają posłowie opozycji, który jasno podkreślają, że ponowny wybór Glapińskiego na to stanowisko miało fatalne konsekwencje. W szczególnie mocnych słowach wypowiedziała się posłanka PO, Izabela Leszczyna, która zaznaczyła, że takie rozwiązanie nie będzie błędem, a jawnym objawem recydywy.- Dajmy czas prezydentowi Dudzie i posłom PiS na przeczytanie ze zrozumieniem danych GUS i Eurostatu. Jasno z nich wynika, że z początkiem drożyzny mieliśmy do czynienia ponad dwa lata temu. Polska inflacja to wina fatalnej polityki prezesa Glapińskiego i premiera Morawieckiego. Na końcu dołożył się do niej Putin - wskazała Leszczyna.

ARKADIUSZ ZIOLEK/East News
11.05.2022 11:00 Niebywała historia afrykańskiego dyplomaty. Będąc w Polsce, stał się bezdomnym i spał na dworcu

Nie milkną echa poniedziałkowego incydentu w Warszawie, kiedy to ambasador Rosji w naszym kraju, Siergiej Andriejew został oblany czerwoną substancją przez jedną z protestujących. W związku z zaistniałym incydentem wiele osób żywo zainteresowało się prawem dyplomatycznym i statusem dyplomatów w Konwencji wiedeńskiej. Jak się okazuje, ostatnia sytuacja nie jest jedną niestandardową historią, która miała miejsce na terenie naszego kraju.W poniedziałek 9 maja na terenie Warszawy doszło do nietypowego zdarzenia z udziałem rosyjskiego ambasadora. Siergiej Andriejew został oblany czerwoną farbą w chwili, gdy chciał złożyć kwiaty tuż przed Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich. Ten incydent wywołał niezwykłe poruszenie nie tylko w naszym kraju, ale obił się szerokim echem w światowych mediach. Wielu ekspertów wskazywało, że atak na dyplomatę jest karygodnym czynem. Spora doza krytyki spadła również na polski rząd, jak i policję, która nie była w stanie w odpowiedni sposób zabezpieczyć bezpieczeństwa ambasadora innego kraju.Jak się okazuje, ostatnia sytuacja związana z rosyjskim dyplomatą nie jest jedynym "nietypowym" zdarzeniem z udziałem przedstawiciela innego kraju.

ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER
11.05.2022 10:02 Zwołano pilne posiedzenie PiS. Kaczyński przedstawi przyszłe plany partii

W środę 11 maja w godzinach popołudniowych zbierze się kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości, a wieczorem obędzie się wyjazdowe posiedzenie partii rządzącej. Według wielu informacji lider formacji Jarosław Kaczyński ma przedstawić wszystkim politykom szczegółowe plany na przyszłość.W opinii wielu ekspertów, jak również polityków, dzisiejsze przemówienie Jarosława Kaczyńskiego będzie niezwykle mocne, a przede wszystkim mające charakter motywacyjny. - Biorąc pod uwagę ostatnie spięcia w Zjednoczonej Prawicy, spodziewam się mocnego wystąpienia prezesa. Na pewno będzie nas mobilizował, a także podkreślał konieczność jedności w koalicji - powiedział w rozmowie z PAP jeden z polityków partii rządzącej.W swojej wypowiedzi zaznaczył, że do wyborów parlamentarnych pozostało niewiele czasu i to właśnie teraz należy z jeszcze większą mocą przystąpić do działania. - Rok szybko zleci, więc musimy się już teraz wziąć do pracy, zaktywować nasze struktury, by po raz kolejny raz wygrać - podkreślił polityk.Inny przedstawiciel partii zaznaczył, że to pierwsze od bardzo dawna wyjazdowe spotkanie partii. Dodał również, że spodziewa się, że prezes Kaczyński przedstawi wszystkim zgromadzonym szczegółowe plany działania na najbliższe miesiące.Plany Prawa i Sprawiedliwości zostały w pewnym stopniu ujawnione przez wicemarszałka Sejmu oraz szefa klubu PiS Ryszarda Terleckiego. Polityk w rozmowie z portalem wpolityce.pl poinformował, że podczas kierownictwa PiS, czyli prezydium Komitetu Politycznego, mają zostać podjęte niezwykle ważne decyzje.- W każdym razie wiadomo już, że reszta wiosny upłynie jednak pod znakiem pewnej ofensywy z naszej strony - zaznaczył Terlecki.

Łukaszenka gotowy na "złamanie rogów" Polski
09.05.2022 21:51 Łukaszenka nie gryzł się w język. Powiedział, co zrobi Polakom, jeśli ci zaatakują Białoruś

W czasie białoruskich obchodów "Dnia Zwycięstwa" Aleksandr Łukaszenka skomentował możliwość ataku Polski na Białoruś. Określając Polskę i Litwę, jako "ci lokaje" stwierdził, że jego kraj jest na to gotowy. - Nie takim łamaliśmy rogi - powiedział prezydent Białorusi. Podkreślił, że jego kraj ma umowę z "potęgą atomową".- Kompletni głupcy. Głupcy, którzy zajmują się PR, ale nie wiedzą, jak żyje zwykły polski żołnierz, niemiecki żołnierz - powiedział w Dniu Zwycięstwa Aleksandr Łukaszenka w odniesieniu do ćwiczeń NATO. Największą uwagę w czasie oficjalnych białoruskich obchodów rocznicy zakończenia II wojny światowej w Europie przykuła jednak uwaga dotycząca rzekomego ewentualnego ataku Polski na Białoruś. Aleksandr Łukaszenka zaprezentował wyjątkową pewność siebie.

Granica polsko-białoruska
09.05.2022 18:04 Kolejne incydenty na granicy Polski. Straż Graniczna opublikowała komunikat

Straż Graniczna opublikowała najnowszy raport dotyczący sytuacji na zachodniej granicy naszego kraju. Funkcjonariusze odnotowali ponad 20 nielegalnych prób przekroczenia granicy. Na szczęście udało się je udaremnić.

Pieskow
07.05.2022 18:29 Rrzecznik Kremla oskarża Polskę o "zagrażanie integralności terytorialnej Ukrainy"

Na piątkowej konferencji prasowej rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył, że zagrożenie dla integralności terytorialnej Ukrainy może nadejść ze strony sąsiedniej Polski, której retoryka "tradycyjnie nie była przyjazna", ale "w ostatnich miesiącach stała się wroga".- Integralność terytorialna Ukrainy może być zagrożona przez Polskę. To są oczywiste fakty - powiedział Dmitrij Pieskow. Przypomnijmy, że Pieskow to bliski współpracownik Putina, odpowiedzialny za propagandę rosyjskiego reżimu.Jednocześnie Pieskow nie skomentował słów Aleksandra Łukaszenki, który w wywiadzie dla agencji Associated Press nie wykluczył, że w pewnych okolicznościach Rosja, Białoruś i Ukraina mogą pójść na wojnę z Polską w celu zachowania integralności terytorialnej Ukrainy. - Nie będę komentował wypowiedzi białoruskiego prezydenta - powiedział Pieskow.

Piotr Molecki/East News
06.05.2022 17:33 "Nadal będziemy podnosić stopy procentowe". Adam Glapiński przekazał fatalną wiadomość dla Polaków

Prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński poinformował, że w najbliższym czasie stopy procentowe będą sukcesywnie wzrastać. Podkreślił, że taki zabieg ma na celu zmniejszenie galopującej inflacji. Warto zaznaczyć, że w czwartek Rada Polityki Pieniężnej podniosła wszystkie stopy procentowe aż o 0,75 pkt proc. Niestety, ale aktualna sytuacja gospodarczo-ekonomiczna nie jest zbyt pozytywna. Gigantyczna inflacja generuje ogrom problemów, które w skuteczny sposób wpływają na życie, jak również funkcjonowanie zwykłych obywateli. Ostatnie dni były niezwykle ciężkie dla wszystkich kredytobiorców, którzy po raz kolejny otrzymali solidny cios od Rady Polityki Pieniężnej. W czwartek 5 maja doszło do kolejnego, już 8 z rzędu podniesienia stop procentowych. W opinii prezesa NBP, Adama Glapińskiego, takie rozwiązanie jest niezwykle skuteczne w walce z postępującą inflacją. - Jedynym mocnym narzędziem walki z inflacją jest podnoszenie stóp procentowych - przekazał. - Rada Polityki Pieniężnej od kilku miesięcy podnosi stopy procentowe. Będziemy to robić nadal, aż osiągniemy pewność, że inflacja trwale się obniży - stwierdził Glapiński. Podkreślił, że taki stan rzeczy jest niezwykle niekorzystny dla wielu osób, których w realny sposób dotykają wysokie stopy procentowe, aczkolwiek jest to "dobra wiadomość" dla tych, którzy się interesują stanem całej gospodarki.- Nadal będziemy podnosić stopy procentowe, aż osiągniemy pewność, że inflacja się obniży - zapowiedział. Dodał jednak, że wkrótce nadejdzie czas obniżania stóp procentowych.Podkreślił, że wszystkie osoby, które wzięły kredyt na kilkanaście, czy też kilkadziesiąt lat muszą zwrócić uwagę na fakt, że stopy procentowe, które są podwyższane w danej chwili, za jakiś czas zostaną obniżone.- Naszym celem jest średni okres, czyli mniej więcej dwa lata. Staramy się zredukować inflację do poziomu wyznaczonego przez nasze założenia - przekazał Glapiński.- Chcemy, by podnoszenie stóp i walka z inflacją odbywały się przy utrzymaniu wysokiego tempa wzrostu gospodarczego i przy tak niskim bezrobociu, jak obecnie. Nie chcemy przedobrzyć, tzn. wtrącić gospodarkę w zły stan i spowodować bezrobocie - dodał. Podkreślił, że podjęte działania są prowadzone w niezwykle niekorzystnych warunkach, spowodowanych pandemią, a także wojną tuż za naszą wschodnią granicą. Prezes NBP wskazał, że "mało który kraj może się pochwalić tak korzystnymi wynikami gospodarczymi", i jest to najlepszy, empiryczny dowód na to, że walka z inflacją odbywa się w Polsce "w odpowiednim tempie i z właściwą dynamiką wzrostu stóp procentowych".

Pawel Wodzynski/East News
06.05.2022 07:13 Donald Tusk uderzył w Jarosława Kaczyńskiego. "W kluczowych kwestiach nie ma nic do powiedzenia"

Donald Tusk w mocnych słowach uderzył w Jarosława Kaczyńskiego. Szef Platformy Obywatelskiej zarzucił wicepremierowi, że ten nie ma nic do powiedzenia w kluczowych kwestiach, jak choćby w przypadku gigantycznych europejskich pieniędzy. W trakcie konferencji zadał również niezwykle ważne pytanie.W ostatnich dniach niezwykłą aktywnością w sferze publicznej wykazuje się Donald Tusk. Lider opozycji nie zamierzał się powstrzymywać i w mocny sposób zaatakował swojego głównego oponenta, Jarosława Kaczyńskiego. Tusk zapytał również, czy prezesowi nie jest wstyd za to, że dopuścił do władzy Zbigniewa Ziobro.- Ja mam też takie osobiste pytanie do prezesa Jarosława Kaczyńskiego, czy mu nie jest wstyd, że tak naprawdę Ziobro rządzi Polską, z bardzo złymi skutkami, a także że Kaczyński nie ma w tych sprawach nic do powiedzenia - powiedział polityk KO.- To jest rzecz bardzo zastanawiająca, dlaczego w tych kwestiach absolutnie kluczowych, mówię tutaj o tych gigantycznych europejskich pieniądzach, decyzje podejmuje pan Ziobro, a Kaczyński nie ma nic do powiedzenia - grzmiał w czasie swojej konferencji Tusk.Lider opozycji podkreślił, że każda osoba, która będzie broniła Zbigniewa Ziobrę, będzie stawała po stronie wyjścia z Unii Europejskiej. Polityk podkreślił, że szef Solidarnej Polski nie ukrywa swojej niechęci do struktur europejskich.

30691399457 7ad4bdae8d k
05.05.2022 21:13 Była ambasador USA w Polsce: "Polska powinna otrzymać Pokojową Nagrodę Nobla"

Była ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Georgette Mosbacher oznajmiła, że Polska powinna otrzymać Pokojową Nagrodę Nobla. Zdaniem dyplomatki, byłoby to uhonorowanie gościnności, z jaką Polacy przyjęli pod swój dach uchodźców z Ukrainy, uciekających przed rosyjską agresją.Podczas gdy wojna w Ukrainie trwa już 71. dzień, Straż Graniczna informuje, że do Polski od momentu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na naszych wschodnich sąsiadów przyjechało już 3,16 mln wojennych uchodźców.Pomimo zapewnień rządu o zapewnieniu pomocy wszystkim potrzebującym, znakomita większość z nich znalazła schronienie w prywatnych domach, które otworzyły przed nimi swoje drzwi.Po tym, jak na jesieni Polska stanowczo sprzeciwiła się migrantom z Bliskiego Wschodu, otwartość i szczodrość Polaków wobec Ukraińców zaskoczyła wszystkich. Osobiście dziękowali nam już szefowa KE Ursula von der Leyen, wiceprezydent USA Kamala Harris, mer Kijowa Witalij Kliczko czy w końcu sam prezydent Wołodymyr Zełenski.Ostatnio do grona pozostających pod wielkim wrażeniem postawy naszego narodu dołączyła także była ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher. Dyplomatka nieoczekiwanie wystąpiła ze schlebiającym nam postulatem.

Screen Twitter / PSL
04.05.2022 11:46 Matura 2022. PSL zakpiło z polityków PiS w dniu egzaminu. Przytoczono wpadki Dudy i Morawieckiego

Polskie Stronnictwo Ludowe w dniu rozpoczęcia matur w wymowny sposób zakpiło z polityków Prawa i Sprawiedliwości, wskazując na luki w ich edukacji, a przede wszystkim wpadki, które odnotowano na przestrzeni lat. Na Twitterze udostępniono wyjątkowe nagranie z nietypowym przesłaniem do wszystkich maturzystów. Tegoroczna matura rozpoczęła się w środę, 4 maja egzaminem z języka polskiego, który zainaugurował trzydniowy maraton testów dojrzałości. W związku z tym okresem, z każdej strony płyną słowa wsparcia dla tysięcy maturzystów, mających przed sobą kilka niezwykle istotnych, jak również ciężkich dni. Specjalne przesłanie postanowiło wystosować Polskie Stronnictwo Ludowe, które w humorystyczny sposób pokrzepiło ogromną liczbę osób. Na profilu na Twitterze partii udostępniono wyjątkowe nagranie uderzające w polityków Prawa i Sprawiedliwości.- Drodzy Maturzyści, powodzenia! W chwili zwątpienia odpalcie ten filmik. Oni zdali, a wy nie dacie rady? Będzie dobrze - można przeczytać w opisie do filmiku. Przedstawia on kompilacje wpadek członków PiS-u, do których doszło na przestrzeni lat. W materiale wideo znalazło się miejsce dla prezydenta Andrzeja Dudy, premiera Mateusza Morawieckiego, Beaty Szydło, czy też posła Marka Suskiego.Drodzy Maturzyści, powodzenia! ✊ W chwili zwątpienia odpalcie ten filmik 👇 Oni zdali 🙈 Wy nie dacie rady? 😉 Będzie dobrze 😎#matura2022 pic.twitter.com/297f9A1qfv— 🍀 PSL (@nowePSL) May 4, 2022 Swoje wsparcie maturzystom okazał także wyżej wspomniany prezydent Andrzej Duda, który wraz z małżonką złożył specjalne życzenia wszystkim przystępującym do egzaminu dojrzałości.- Drodzy Maturzyści! Jutro rano zaczynacie swój maraton egzaminacyjny, jedną z najważniejszych prób w życiu. Razem z Agatą życzymy Wam sił, mądrości, wiary w sukces i świetnych wyników. Niech spełnią się wasze marzenia i plany! Powodzenia! - napisał we wtorek za pośrednictwem swojego Twittera.Drodzy Maturzyści! Jutro rano zaczynacie swój maraton egzaminacyjny, jedną z najważniejszych prób w życiu. Razem z Agatą życzymy Wam sił, mądrości, wiary w sukces i świetnych wyników. Niech spełnią się wasze marzenia i plany! Powodzenia!💪👍🤞👩🏼‍🎓👨🏻‍🎓— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) May 3, 2022 Warto podkreślić, że w środę, 4 maja do egzaminu z języka polskiego na poziomie podstawowym przystąpi ponad 289 tysięcy tegorocznych absolwentów liceów i techników.Według oficjalnych danych w tym roku maturę będzie zdawało również 41 obywateli Ukrainy, a także przeszło 105 tysięcy osób, które nie zdały egzaminu wcześniej, bądź też chcą poprawić wynik z poprzednich lat.Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Kontrowersyjne słowa papieża Franciszka o działaniach Putina. "Być może skłoniło go do tego szczekanie NATO pod drzwiami"Zmasowany atak na ukraińskie miasta. Rosjanie ostrzelali Lwów, eksplozje słychać na południu KijowaMatura matematyka 2022 odpowiedzi. Rozwiązania zadań maturalnychŹródło: Goniec.pl

ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER
04.05.2022 10:41 Matura 2022. Alarmy bombowe w kilkunastu szkołach. Służby działały na terenie dwóch województw

Środowy poranek na terenie województwa dolnośląskiego został zakłócony przez liczne zgłoszenia dotyczące podłożenia ładunków wybuchowych w kilkunastu placówkach dydaktycznych w Legnicy. Do akcji musieli wkroczyć tamtejsi policjanci, którzy wraz ze specjalną grupą pirotechniczną skontrolowali wszystkie szkoły. Jak się okazało, w każdej z nich matury odbyły się zgodnie z planem. Do niezwykłego zamieszania doszło na terenie kilkunastu średnich w województwie dolnośląskim. Aż 11 zgłoszeń dotyczyło szkół znajdujących się w Legnicy. Tamtejsza policja otrzymała anonimowe informacje odnoszące się do podłożenia ładunków wybuchowych.- Od rana do komendy miejskiej w Legnicy wpływały liczne informacje o bombach, które miały zostać podłożone w szkołach, w których miały się zacząć egzaminy maturalne. Zarówno policjanci, jak również dyrektorzy poszczególnych placówek byli przygotowani na taką ewentualność, ponieważ tego typu zgłoszenia pojawiają się co roku - podkreśliła podkom. Jagoda Ekiert z biura prasowego legnickiej policji. - Policjanci i specjaliści z grupy minersko-pirotechnicznej sprawdzili każde zgłoszenie. Warto podkreślić, że maile zostały przesłane do 11 placówek na terenie naszego miasta. Na szczęście każde zgłoszenie było fałszywe, dlatego tuż przed godziną 8 rano, maturzyści mogli w spokoju wejść na teren szkoły i przystąpić do swojego egzaminu - podkreśliła. - Choć przypuszczaliśmy, że to są fałszywe alarmy, a szkoły były zabezpieczone przed wejściem osób z zewnątrz, to każde zgłoszenie zgodnie z procedurami musiała sprawdzić specjalna policyjna grupa pirotechniczna - dodała.

Pixabay
30.04.2022 21:31 Ledwo rozpalisz grilla, a już może pojawić się policja. Jeden błąd kosztuje nawet 500 zł

Nadchodząca majówka to idealny okres, by spędzić wspólny czas ze znajomymi bądź rodziną. Wiele osób zdecyduje się na rozpalenie grilla w ogrodzie albo na balkonie, chcąc rozpocząć sezon w należyty sposób. Może się okazać, że urządzenie biesiady na balkonie może sprowadzić na nas poważne kłopoty. Wiele osób realnie zastanawia się, czy urządzanie grilla na balkonie jest właściwie zgodne z prawem?Nie ulega wątpliwości, że wiosenna aura sprzyja organizacji wszelkiego rodzaju spotkań ze znajomymi, czy członkami rodziny. Jak wiadomo, zbliżający się weekend majowy jest ściśle powiązany zarówno z piękną pogodą, ale również obowiązkowym grillem.Spore grono osób ma jednak poważny problem, który może pokrzyżować weekendowe grillowanie. Zdecydowana większość ma bowiem do dyspozycji jedynie balkon. Jak w takich okolicznościach można cieszyć się grillem, nie mając przy tym żadnych problemów?Warto podkreślić, że krajowe przepisy nie zabraniają rozpalania grilla nawet na balkonach. Ta niezwykle przyjemna czynność może zostać zakazana przez spółdzielnię, wspólnotę mieszkaniową czy też osobę zarządzającą danym terenem.Każdy, kto zdecyduje się na rozpalenie grilla na balkonie, musi liczyć się z faktem, że jego działanie może zirytować sąsiada, który bez wahania może zawiadomić policję. Co ciekawe, mundurowi nie mogą zabronić samego grillowania, aczkolwiek mogą wystawić mandat za zakłócanie porządku. Zgodnie z art. 144 Kodeksu cywilnego: - Właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych.

grill
30.04.2022 17:10 IMGW wydało specjalne ostrzeżenia przed majówką. Przymrozki w prawie całej Polsce

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w sobotę 30 kwietnia alerty pierwszego stopnia przed przymrozkami. Wiadomo, że obowiązują one na terytorium siedmiu województw. Prawdopodobieństwo wystąpienia przymrozków w tych miejscach wynosi aż 80 procent. Jeśli więc tegoroczną majówkę spędzasz "pod chmurką", lepiej odpowiednio się przygotować lub wcześniej wrócić do ciepłego domu.Jak przekazał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, ostrzeżenia obowiązują od godz. 22 w sobotę do wczesnych godzin porannych w niedzielę. Alerty przed przymrozkami obowiązują w województwach podlaskim, mazowieckim, łódzkim, warmińsko-mazurskim, w zachodniej części woj. lubelskiego, południowej części woj. małopolskiego, jak i w południowym rejonie woj. podkarpackiego.W komunikacie podkreślono, że prawdopodobieństwo wystąpienia przymrozków w tych miejscach kształtuje się na poziomie 80 proc.Ostrzeżenia meteorologiczne❗Przed nami kolejna noc z przymrozkami.Miejscami prognozowany jest spadek temperatury powietrza do około -1°C, przy gruncie lokalnie do -4°C.https://t.co/2mT7polTLZ pic.twitter.com/RI2Adjfd37— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) April 30, 2022 W niektórych miejscach prognozowany jest spadek temperatury powietrza do około -1 stopnia Celsjusza, a przy gruncie do nawet -4 st. C.Warto nadmienić, że w praktyce ostrzeżenie pierwszego stopnia oznacza, że przewiduje się warunki sprzyjające wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które w realny sposób mogą powodować zarówno straty materialne, jak również zagrożenie dla zdrowia oraz życia. Prowadzenie jakiejkolwiek działalności w warunkach narażenia na te czynniki jest utrudnione i niebezpieczne. IMGW prosi o ostrożność i zaleca regularne sprawdzanie komunikatów ostrzegawczych.

Screen Youtube / Gazeta.pl
29.04.2022 15:17 Krystyna Pawłowicz kuriozalnie złamała prawo jako sędzina Trybunału Konstytucyjnego

Wirtualna Polska poinformowała, że Krystyna Pawłowicz jako sędzia Trybunału Konstytucyjnego złamała prawo, składając oświadczenie majątkowe niezgodne z obowiązującymi przepisami, które sama uchwalała jako posłanka. Na byłą posłankę spadała mocna fala krytyki. Również koledzy po fachu nie mieli dla niej żadnej litości.Według informacji przekazanych przez Wirtualną Polskę, Krystyna Pawłowicz w nieprawidłowy sposób wypełniła oświadczenie majątkowe. Popełniła błąd nawet pomimo faktu, że sama znała przepisy odnoszące się do całej procedury. Co ciekawe, jako posłanka głosowała za ich wprowadzeniem. - Zgodnie z art. 14 ust. 3 ustawy oświadczenia należy składać co roku do 31 marca. Jeśli sędzia składa oświadczenie 20 marca 2022 r., to w dokumencie tym powinien wskazać majątek, jaki miał 20 marca 2022 r - można przeczytać w artykule Patryka Słowika i Szymona Jadczaka.W publikacji wskazano, że ekscentryczna polityk nie zastosowała się do obowiązujących przepisów. Krystyna Pawłowicz złożyła oświadczenie 30 marca 2020 roku, finalnie potwierdzając, że zapoznała się z ustawą o statusie sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Jak miało się okazać, podała nieaktualny stan swojego majątku.W oświadczeniu podkreśliła, że dotyczy ono stanu jej majątku na dzień 31 grudnia 2019 r. Jak przekazała Wirtualna Polska, sędzia Trybunału Konstytucyjnego nie odpowiada na pytania serwisu, unikając jakiejkolwiek odpowiedzi.A tu macie dowód na to, że Krystyna Pawłowicz złamała przepisy, które sama uchwaliła. Jak myślicie, jakie konsekwencje poniesie? https://t.co/RQRcJY8UFy pic.twitter.com/BiL2Xao2Ml— Szymon Jadczak (@SzJadczak) April 29, 2022

Putin
29.04.2022 11:02 Rosyjska propaganda kontynuuje. Tym razem twierdzą, że Polska chce przejąć Ukrainę

Nowym "hitem" rosyjskich mediów stała się wypowiedź szefa Służby Wywiadu Zagranicznego Federacji Rosyjskiej Siergieja Naryszkina o tym, że "Waszyngton i Warszawa pracują nad planami odzyskania kontroli na obszarami Ukrainy, które Polska uważa za historycznie należne do niej". Stanisław Żaryn komentuje sprawę na Twitterze.

pojazdy wojskowe
28.04.2022 16:47 Pojazdy wojskowe na drogach w niemal całym kraju. Ćwiczenia Wojska Polskiego ruszają już 1 maja.

Od niedzieli, 1 maja, na drogach niemal całego kraju, będzie odbywał się ruch kolumn pojazdów wojskowych w związku z wojskowymi ćwiczeniami – poinformowała w czwartek oficer prasowy Wydziału Działań Komunikacyjnych Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych ppłk Magdalena Busz.W swoim komunikacie Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych przekazało, że ruch kolumn pojazdów wojskowych będzie się odbywał zgodnie z tegorocznym programem szkolenia Sił Zbrojnych RP. Z informacji wynika, że "w ramach ćwiczenia, od 1 maja do końca miesiąca, po drogach województw: zachodniopomorskiego, lubuskiego, wielkopolskiego, kujawsko-pomorskiego, łódzkiego, mazowieckiego, lubelskiego i warmińsko-mazurskiego będzie odbywał się ruch kolumn pojazdów wojskowych". Pojazdy wojskowe będzie można zobaczyć m.in. na autostradach, drogach ekspresowych czy drogach krajowych.Przybycie i przejazd kolumn będzie wykorzystane przez uczestników ćwiczeń "do przetrenowania przyjęcia i przerzutu sojuszniczych sił, koordynacji działań transgranicznych oraz współpracy z państwami gospodarzami".

pilne goniec
28.04.2022 15:29 PAŻP zawarło porozumienie z kontrolerami lotów. Ruch nad Polską pozostaje bez zmian

W czwartek 28 kwietnia po długich i wyczerpujących negocjacjach zawarto wstępne porozumienie pomiędzy Polską Agencją Żeglugi Powietrznej a Związkiem Zawodowym Kontrolerów Ruchu Lotniczego. W praktyce oznacza to, że majowy paraliż nad polski niebem nie będzie miał miejsca, a sytuacja wróci do względnej normy. Obie strony dały sobie czas do 10 lipca na wypracowanie m.in. regulaminu wynagradzania i kodeksu etyki. W opinii wielu ekspertów, jest to pierwszy krok w kierunku restrukturyzacji PAŻP. Tuż przed godziną 12 o przełomie w negocjacjach poinformował na twitterze minister Andrzej Adamczyk. O zawarciu wstępnego porozumienia zakomunikowano w południe na posiedzeniu podkomisji stałej ds. transportu lotniczego.Warto podkreślić, że zostało wstępnie podpisane na okres dwóch miesięcy, do 10 lipca bieżącego roku. - Mamy do czynienia de facto z przedłużeniem rozmów z kontrolerami, wydłużeniem czasu, żebyśmy mogli o tych wszystkich szczegółach porozmawiać do lipca. Nie będzie żadnych problemów dotyczących ruchu lotniczego od 1 maja - przekazał rzecznik rządu Piotr Müller.O tym, że obie strony doszły do porozumienia, poinformował również Andrzej Fenrych ze związków zawodowych. - Udało nam się dojść do porozumienia. Musimy sobie zdawać sprawę, że to nie jest koniec wojny, to jest rozejm - zaznaczył działacz.

WojskoPolskie.pl
28.04.2022 11:51 Wojskowe pojazdy pojawią się na polskich drogach. Armia wyjaśniła o co chodzi

Od 1 maja do końca miesiąca na polskich drogach będzie odbywał się wzmożony ruch kolumn pojazdów wojskowych. Wojsko podkreśla, że taka sytuacja ma miejsce w związku ze wzmożonymi ćwiczeniami. Już w najbliższym czasie, wojskowe pojazdy wyjadą w szczególności na autostrady, drogi ekspresowe, a także krajowe. Polska armia uspokaja obywateli, podkreślając, że taki stan rzeczy jest powiązany z licznymi ćwiczeniami. Pojazdy należące do polskich sił zbrojnych będzie można spotkać w głównej mierze na terenie województw: zachodniopomorskiego, lubuskiego, wielkopolskiego, kujawsko-pomorskiego, łódzkiego, mazowieckiego, lubelskiego i warmińsko-mazurskiego. - W ramach ćwiczenia, od 1 maja do końca miesiąca, po drogach województw: zachodniopomorskiego, lubuskiego, wielkopolskiego, kujawsko-pomorskiego, łódzkiego, mazowieckiego, lubelskiego i warmińsko-mazurskiego będzie odbywał się ruch kolumn pojazdów wojskowych. Pojazdy wojskowe będzie można spotkać na autostradach, drogach ekspresowych oraz drogach krajowych - poinformowała ppłk Magdalena Busz z Wydziału Działań Komunikacyjnych Dowództwa Generalnego.Przejazdy kolumn pojazdów będą ściśle powiązane z ćwiczeniami polskiej armii. Głównym tematem działań ma być trenowanie przyjęcia i przerzutu sojuszniczych sił oraz "koordynacji działań transgranicznych".

pacjent.gov.pl
28.04.2022 08:27 Od maja zmiany cen leków. Jeden zdrożeje aż o 2164 zł, wiele innych również w górę

Już od 1 maja ceny leków ulegną diametralnej zmianie, ponieważ w życie wejdzie zaktualizowana lista produktów refundowanych. Finansowane będą nowe substancje lub ich kombinacje. W związku ze zmianami część leków będzie można kupić w niższej cenie, aczkolwiek spora liczba specyfików po prostu zdrożeje.Nie milkną echa podwyżek cen podstawowych produktów oraz usług, które możemy zaobserwować w naszym kraju. Niestety, ale ofiarą światowego kryzysu padł również sektor farmaceutyczny.Okazuje się, że poziom współpłacenia pacjenta obniżono dla 319 opakowań leków, wyrobów medycznych, a także środków specjalnego przeznaczenia medycznego. W praktyce oznacza to, że część osób odczuje obniżkę cen, wybierając się do apteki. Niestety, ale w przypadku 306 opakowań, sytuacja jest zupełnie inna. Użytkownicy niektórych preparatów będą musieli pogodzić się z dramatycznymi podwyżkami. Rekordzistą stał się Firazyr, czyli specjalny roztwór do wstrzykiwania, którego cena poszybuje w górę aż o 2164,55 zł.

Maria Zacharowa w ostrych słowach odpowiada Piotrowi Glińskiemu
26.04.2022 11:52 Piotr Gliński wyprowadził Marię Zacharową z równowagi. "Kim ty jesteś?"

Minister Piotr Gliński rozsierdził Marię Zacharową. - Kim jesteś? Kto ci dał takie prawo? - grzmiała rzecznika rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Szef Ministerstwa Kultury naraził się wszystkim politykom z Moskwy, gdyż chce, by rosyjska kultura została wykluczona z przestrzeni publicznej.Słowa Piotra Glińskiego odbiły się na Kremlu szerokim echem, a Maria Zacharowa nie pozostawiła ich bez odpowiedzi. W ostrym komentarzu wprost uderza w polskiego ministra. - Polski ministrze kultury kim ty jesteś, żeby coś takiego mówić? - pytała oburzona deklaracjami Piotra Glińskiego Maria Zacharowa.

Gao Jing/Xinhua News/East News
25.04.2022 11:23 Wybory we Francji. Opublikowano oficjalne wyniki. Wyraźna przewaga Macrona nad Le Pen

Wybory we Francji. Francuskie ministerstwo spraw wewnętrznych poinformowało w poniedziałek o zwycięstwie Emmanuela Macrona w drugiej turze wyborów. Urzędujący prezydent uzyskał 58,54% głosów, co dało mu bezpieczną przewagę nad Marine Le Pen, która zdobyła zaufanie 41,46 proc. Francuzów. Resort opublikował również dane dotyczące frekwencji wyborczej. W niedzielę 24 kwietnia francuscy obywatele udali się do urn wyborczych, by wybrać swojego prezydenta. Jak poinformowano, absencja wyborcza wyniosła zatrważające 28,01 procent. W praktyce oznacza to, że aż 13,6 miliona Francuzów, którzy byli uprawnieni do głosowania, nie zdecydowało się na oddanie swojego głosu. Warto podkreślić, że jest to najgorszy wynik od 1969 roku. Oficjalne dane wskazują również, że nieco ponad dwa miliony wyborców (4,57 proc.) przyszło na wybory, aczkolwiek zagłosowało w sposób nieprawidłowy, wrzucając pustą kartę do głosowania.Ostatecznie w drugiej turze zwyciężył Emmanuel Macron, który zdobył 58,54% głosów i pokonał swoją rywalkę, Marine Le Pen, która zdołała przekonać do swojej osoby 41,46 proc. Francuzów. Warto jednak podkreślić, że w porównaniu z rokiem 2017, przedstawiciel partii La République en marche stracił sporą część swojego elektoratu. Wówczas wygrał z miażdżącą przewagą, zdobywając zawrotne 66,1 proc. głosów.Oficjalne wyniki wyborów zostaną zatwierdzone w środę 27 kwietnia przez Radę Konstytucyjną, ponieważ musi ona rozstrzygnąć ewentualne protesty wyborcze. W tym dniu odbędzie się również przedostatnia, albo ostania sesja Rady Ministrów z kończącego się mandatu prezydenta. W jej trakcie mogą zostać ustalone ostatnie dekrety aktualnego prezydenta. Francuskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych przekazało, że do godziny 17.00, frekwencja w lokalach wyborczych kształtowała się na poziomie 63,23 proc. Jak się okazało, była ona niższa od tej, która miała miejsce w 2017 roku i wyniosła 65,3 proc.Warto nadmienić, że pierwsza tura wyborów miła miejsce 10 kwietnia. Zwyciężył w niej Emmanuel Macron, z wynikiem 27,85 proc., przed Le Pen, która uzyskała 23,15 proc. głosów.