Prawo i Sprawiedliwość jako ostatnia partia polityczna przedstawiła liderów swoich list wyborczych. Tym samym znamy już wszystkie "jedynki" największych ugrupowań, rywalizujących o zwycięstwo w wyborach do Sejmu i Senatu, które odbędą się 15 października. W związku z decyzją Jarosława Kaczyńskiego nie dojdzie do jego bezpośredniego pojedynku z Donaldem Tuskiem w Warszawie, ponieważ prezes PiS wystartuje z okręgu świętokrzyskiego. Czeka nas jednak wiele innych interesujących starć, które mogą przesądzić o ostatecznym wyniku wyborów parlamentarnych.
Wczoraj (29.08) upłynął termin zgłaszania kandydatów do komisji ds. badania wpływów rosyjskich. Jedynym klubem parlamentarnym, który zaproponował nazwiska, był klub PiS-u. Nie minęły jeszcze 24 godziny, a jeden z zaproponowanych ekspertów wycofał swoją kandydaturę.
Były minister spraw zagranicznych w rządzie Zjednoczonej Prawicy Jacek Czaputowicz ma poważne obawy odnośnie do zachowania tajności i uczciwości nadchodzących wyborów parlamentarnych. Uznał, że Polska zbliża się w tym wymiarze do standardów białoruskich. Te słowa skrytykował szef Państwowej Komisji Wyborczej.
Marek Rosiak został zabity w październiku 2010 roku przez Ryszarda Cybę. Morderca przyznał, że chciał zabić Jarosława Kaczyńskiego, ale “nie miał odpowiedniej broni”. Tak dziś wygląda grób lokalnego działacza PiS-u.
Pewien mężczyzna natknął się na niecodzienny widok na cmentarzu w Międzychodzie (woj. wielkopolskie). Gdy przechadzał się spokojnie alejkami, na jednym z nagrobków zauważył szokującą go inskrypcję. Przedstawiała ona popularny ostatnio obraźliwy polityczny napis, odnoszący się do rządzącej partii. Reporterzy TVP3 Poznań rozpoczęli własne śledztwo w sprawie.
Mateusz Morawiecki udał się dziś (18.08) do Gorlic, aby na tamtejszym rynku spotkać się z wyborcami. Z powodu niesprzyjającej pogody odwołano wiec na rynku i przeniesiono go do zamkniętego budynku. Szef rządu został wygwizdany, padły też niepochlebne sformułowania.
W mediach społecznościowych Prawa i Sprawiedliwości zaprezentowane zostało kolejne, czwarte i tym samym ostatni pytanie, na które Polacy odpowiedzą przy okazji jesiennych wyborów 15 października. Tym razem, przedstawił je minister obrony narodowej RP Mariusz Błaszczak.
W niedzielę rano Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało trzecie pytanie, które ma pojawić się w referendum przeprowadzonym przy okazji zaplanowanych na 15 października wyborów parlamentarnych. Przedstawił je premier Mateusz Morawiecki. Ostatnie z pytań Polacy poznają w poniedziałek 14 sierpnia.
Zjednoczona Prawica walczy w tym roku trzecią kadencję. Czy rządzący w swoim programie wyborczym mają jeszcze jakieś propozycje, którymi zaskoczą Polaków? Oto obietnice Prawa i Sprawiedliwości na wybory parlamentarne 2023.
Zjednoczona Prawica po władzę szła z obietnicą wielkiej reformy sądownictwa, której głównym celem miało być skrócenie postępowań sądowych. Jak wygląda sytuacja po ośmiu latach? Z pewnością nie tak, jak wyobrażałby to sobie Zbigniew Ziobro, ponieważ sądy pracują dłużej, a najważniejszymi zmianami, jakie zaszły, były te kadrowe. Oto prawdziwe oblicze reformy sądownictwa w wykonaniu obozu, którego liderem jest Jarosław Kaczyński.
Trwa cykl rodzinnych pikników, na których goszczą prominentni politycy Zjednoczonej Prawicy. Premier Mateusz Morawiecki stwierdził na jednym z nich, że tak długo, jak rządzi Prawo i Sprawiedliwość, tak długo Polacy mogą liczyć na szereg programów społecznych.
Pod siedzibą TVN pojawili się politycy PiS. Nie stanęli jednak pod budynkiem w oczekiwaniu na wizytę w jednym z programów. Padły mocne słowa i oskarżenia wobec dziennikarzy. Wszystko po aresztowaniu Rafała Rz., byłego prezesa zarządu Fundacji TVN. Jest reakcja Katarzyny Kolendy-Zaleskiej.
Wydało się, co zawierał "przekaz dnia" PiS-u ws. Joanny z Krakowa. W instrukcji kierowanej do polityków partii rządzącej padły konkretne zalecenia. Poinformowano, że naciski należy kłaść na manipulację ze strony TVN-u, a także przypisywanie opozycji winy za "piekło kobiet".
Polskę czeka koalicja Zjednoczonej Prawicy z Konfederacją? To, biorąc pod uwagę niemal wszystkie sondaże, często wydaje się nieuchronne. Przemysław Wipler, który będzie startował do Sejmu, tłumaczył, jak Konfederacja zapatruje się na potencjalne bratnie się z PiS-em.
- Rezygnuję z kandydowania w nadchodzących wyborach. Decyzję podjąłem już jakiś czas temu, poprosiłem mojego brata, aby znalazł zastępcę na moje miejsce w Toruniu - przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych Tomasz Mentzen, brat Sławomira Mentzena. Ogłoszono, że zastąpi go były polityk Prawa i Sprawiedliwości Przemysław Wipler, związany obecnie ze środowiskiem korwinistów.
Nie milkną echa niedawnej pielgrzymki na Jasną Górę organizowanej przez rodzinę Radia Maryja. Podczas kościelnych uroczystości głos zabrał między innymi prezes PiS Jarosław Kaczyński, który wykorzystał okazję do ataku na opozycję. Sprawę skomentował Prymas Polski Wojciech Polak. Kościelny hierarcha nie przebierał w słowach.
Ks. prof. Alfred Wierzbicki zabrał głos ws. stanu stosunków państwa z Kościołem i wykorzystaniu go w walce wyborczej. Wyraził przekonanie, że “jeśli PiS przegra, to Kościół wygra, natomiast, jeśli PiS wygra, to będzie następować dalsza destrukcja Kościoła”.
Policjanci z Komendy Powiatowej w Wołominie zatrzymali na ulicach niewielkiej wsi Kowalicha nietrzeźwego kierowcę. Mężczyzna najpierw uciekał przed jadącym na sygnale radiowozem, a następnie wdał się w szarpaninę z funkcjonariuszami. Po spędzeniu nocy w izbie wytrzeźwień, usłyszał dwa zarzuty. Jak donosi TVN24, oskarżony to lokalny polityk PiS, który od lat pełni prominentną funkcję w gminie Dąbrówka.
Sprawiedliwości stało się zadość - tak z pewnością twierdzi była dziennikarka TVP, która wygrała z partią Prawo i Sprawiedliwość w sądzie. Dlaczego potrzebna była interwencja wymiaru sprawiedliwości? Justyna Śliwowska-Mróz o wszystkim opowiedziała w mediach społecznościowych, swoje trudy puentując odważnym żądaniem.
Michał Dworczyk pędził wczoraj po Warszawie na sygnale. Samochód z politykiem gnał przez korki na sygnale tylko po to, by ten zdążył na obchody 159. miesięcznicy smoleńskiej. Po kilku godzinach Dworczyk przeprosił, ale to nie koniec.
W internecie pojawił się mail, który ówczesny szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk miał napisać w marcu 2019 roku do premiera Mateusza Morawieckiego. Zawiera on szczegóły dotyczące negocjacji rządu z posłami Kukiz'15 w sprawie jednej z procedowanych wówczas ustaw. Szef KPRM miał przekazywać, że czołowy poseł Kukiza obiecał, że "będzie się uwiarygadniał, atakując rząd in corpore, a nie personalnie".
Prezydent Andrzej Duda był pytany na antenie Radia Zet o kwestię ew. wprowadzenia stanu wyjątkowego i implikacje relokacji Grupy Wagnera na Białoruś. Głowa państwa zabrała też głos ws. potencjalnych dat wyborów do parlamentu.
Kuriozalne sceny w radiowym studiu. Podczas rozmowy na antenie Radia ZET, były marszałek Senatu Stanisław Karczewski nie był w stanie racjonalnie odpowiedzieć na zarzuty dziennikarki, że działacze PiS-u obsiadają liczne spółki. Polityk partii rządzącej, zamiast podjąć dyskusję, w pewnym momencie się… obraził. Wychodząc ze studia, rzucił jedynie: "raczej do pani redaktor nie przyjdę".
PiS nie ma powodów do radości. W najnowszym sondażu dla Wirtualnej Polski ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego zanotowało spory spadek poparcia na korzyść Konfederacji. Sojusz może być więc kołem ratunkowym dla partii rządzącej, który pozwoli jej zostać przy władzy na kolejną kadencję.
Prawo i Sprawiedliwość stara się odbudować zaufanie Polaków. Do rządu wrócił Jarosław Kaczyński, który z pierwszej linii zamierza poprowadzić swoją partię do zwycięstwa w jesiennych wyborach. Póki co, działania te zdają się powodować skutek odwrotny. Prawo i Sprawiedliwość traci poparcie. Jak wygląda najnowszy sondaż?
„To który przewodniczy?”, „Nawet nie próbujecie już udawać, że Kaczyński jest szefem rządu?” - grzmią użytkownicy Twittera pod fotografiami z posiedzenia Rady Ministrów opublikowanymi przez Prawo i Sprawiedliwość. Powód? Jarosław Kaczyński został wymieniony we wpisie jako pierwszy. Co więcej, nazwano go „premierem”. Nie brakuje głosów, że publikacja pokazała wyraźnie, „kto naprawdę rządzi w Polsce, a kto od wielu lat udaje, że jest premierem”.
“Lex Tusk” to jeden z motorów napędowych zarówno Zjednoczonej Prawicy, jak i Koalicji Obywatelskiej. Rządzący mogą zyskać sposób na neutralizację przeciwników politycznych, twierdząc, że skoro PO tak boi się komisji, to ma coś do ukrycia, zaś opozycja ma argument, że PiS po raz kolejny posuwa się do niekonstytucyjnych rozwiązań. Co z tego wyciągają młode osoby i czy najważniejsze ugrupowania w ogóle starają się do nich jakkolwiek dotrzeć w tym temacie?
24 czerwca w Bogatyni (woj. dolnośląskie) odbyła się konwencja Prawa i Sprawiedliwości. Odbywający się na tle turowskiej elektrowni wiec został jednak zakłócony przez niespodziewany incydent z udziałem posła Koalicji Obywatelskiej Piotra Borysa. Interweniowała policja.