Trwa intensywne śledztwo ws. śmierci 27-letniej Anastazji Rubińskiej, której ciało znaleziono na greckiej wyspie Kos. Tamtejsze media informują o nowych, wstrząsających faktach odnośnie tragedii. Ich zdaniem, Polka była skuta kajdankami, a sprawca bądź sprawcy umieścili zwłoki kobiety w dwóch workach. Dodatkowo śledczy mieli odnaleźć pewien przedmiot należący do ofiary.
Chłopak Anastazji jest zamieszany w jej zaginięcie i późniejsze zabójstwo? Nie ustają pogłoski oczerniające 28-latka. Ojciec i brat zamordowanej wrocławianki zabrali głos. Ich słowa nie tylko są jednoznaczne i stanowcze. Ucinają wszelkie spekulacje.
Nie milkną echa po tragicznej śmierci Anastazji. Młoda kobieta została brutalnie zabita i wciąż poszukiwane są motywy tej zbrodni. Głos postanowił zabrać najbardziej znany polski detektyw - Krzysztof Rutkowski. Ma swoją teorię w tej sprawie.
Nie żyje Andrzej Hermanowicz. Zmarł w wieku 51 lat. Był bohaterem serialu “Drwale i inne opowieści Bieszczadu”. Gwiazdę dokumentu pożegnała stacja Polsat.
32-letni obywatel Bangladeszu ma usłyszeć nowe zarzuty w związku ze sprawą Anastazji. Mecenas rodziny zamordowanej 27-latki ujawnił szczegóły sprawy. Już w środę greccy śledczy mają podjąć ważne kroki.
Kolejne informacje w sprawie Anastazji zamordowanej na wyspie Kos wyszły na jaw. Ojciec 27-latki ujawnił, że jego żona wcale nie widziała ciała. Zwłoki miały być w fatalnym stanie, ale mimo to jest oficjalne potwierdzenie, że znalezione ciało należy do wrocławianki pracującej w greckim hotelu. Przeważył jeden szczegół.
Już kolejny dzień opinia publiczna żyje sprawą zamordowanej na wyspie Kos 27-letniej Anastazji. W sprawie kobiety wciąż jest wiele tajemnic, które próbują odkryć śledczy zajmujący się postępowaniem dotyczącym jej brutalnego zabójstwa. Tymczasem greckie media dotarły do niepublikowanych wcześniej nowych zdjęć Polki. To najprawdopodobniej ostatnie fotografie, na których widać ją jeszcze żywą.
Maria Bojarska nie żyje. Informację o jej śmierci za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazał reporter Remigiusz Grzela. “Przepraszała za coś, co nie było mi jasne, ale po chwili śmiała się szczerze. I ten jej śmiech będę pamiętał” – napisał dziennikarz na Facebooku.
Wciąż nieznane są dokładne okoliczności śmierci 27-letniej Anastazji, która został zamordowana na wyspie Kos. Stan jej zwłok nie pozwolił stanowczo stwierdzić ani w jaki sposób doszło do jej uduszenia, ani też czy padła ona ofiarą gwałtu. Mimo tego, w mediach, i to nie tylko tych społecznościowych, pojawia się coraz więcej spekulacji, jakoby wobec wrocławianki zastosowano zbiorową przemoc seksualną. A to nie wszystkie szokujące domysły.
Po śmierci 27-letniej Anastazji przed organami ścigania stoi niełatwe zadanie wymierzenia sprawiedliwości winnym tragedii. Póki co greckie służby zatrzymały w sprawie dwóch mężczyzn, w tym 32-latka, który zamierzał nagle wyjechać do Włoch. W tym samym czasie na wyspę Kos udali się bliscy wrocławianki, mający sprowadzić jej ciało do Polski. Brat kobiety udzielił także lokalnym mediom emocjonalnego wywiadu, w którym padły bardzo mocne słowa.
Po prawie tygodniu poszukiwań wolontariusze odnaleźli ciało 27-letniej Anastazji, która zaginęła na wyspie Kos. Jak podano, kobieta została brutalnie zamordowana poprzez uduszenie, a szczegółowe okoliczności jej gehenny ma wyjaśnić przeprowadzona sekcja zwłok. Ta odbyła się w poniedziałek na sąsiednim Rodos. Po badaniu głos zabrał lekarz medycyny sądowej, który wyjawił m.in., że stało przed nim wyjątkowo trudne zadanie.
Trwa śledztwo ws. śmierci 27-letniej Anastazji, która została zamordowana na greckiej wyspie Kos. Jednym z przesłuchanych w sprawie został już partner kobiety, 28-letni Michał, o którym media pisały, że został wezwany przez policję “w trybie pilnym”. Doniesienia te postanowiła skomentować współpracująca z rodziną Polki detektyw, wydając krótkie oświadczenie. Co się w nim znalazło?
Tragedia, która rozegrała się na greckiej wyspie Kos, nie schodzi z ust Polaków. 18 czerwca znaleziono tam zwłoki zaginionej Anastazji Rubińskiej, której lokalna policja poszukiwała przez 6 dni. Kobieta została brutalnie zamordowana najprawdopodobniej przez 32-letniego obywatela Bangladeszu. W sprawie tragedii głos zabrał ojciec Polki.
Emocje w związku ze śmiercią 27-letniej Anastazji Rubińskiej nie stygną. Ciało Polki znaleziono 18 czerwca na greckiej wyspie Kos. W sprawie zatrzymano 32-letniego mężczyznę z Bangladeszu. Po raz pierwszy od momentu tragicznego odkrycia głos w sprawie zabrał Michał, partner kobiety.
Nie żyje Anastazja Rubińska. 27-letnia Polka, która wraz z partnerem wyjechała zarobkowo na grecką wyspę Kos, 12 czerwca przepadła bez śladu. Jej ciało znaleziono 18 czerwca. Intensywne śledztwo greckich oraz polskich służb trwa, jednak już teraz śledczy podają wyniki sekcji zwłok kobiety. Potwierdziły się wcześniejsze przypuszczenia.
Ekwador. 76-letnia Bella Montoya na skutek udaru mózgu trafiła do szpitala. U kobiety doszło do zatrzymania krążenia, a próba reanimacji nie przyniosła efektów. Lekarze wystawili akt zgonu, a seniorka trafiła do trumny. Podczas przygotowań do pogrzebu okazało się jednak, że staruszka żyje. Szokujące wideo z momentu otwarcia trumny trafiło do sieci. Kobieta po 7 dniach w szpitalu zmarła.
Wczoraj całą Polskę obiegły tragiczne wieści o śmierci zaginionej od 12 czerwca 27-letniej Anastazji Rubińskiej. Sprawa cały czas wywołuje ogromne emocje zarówno w Polsce, jak i w Grecji. Zatrzymano już dwóch mężczyzn. Nieoficjalnie mówi się o tym, że kobieta mogła zostać zgwałcona przez grupę 5-6 sprawców.
Ciało 27-letniej Anastazji Rubińskiej znaleziono 18 czerwca na greckiej wyspie Kos. Mimo że w związku z koszmarną sprawą zatrzymano 32-letniego mężczyznę z Bangladeszu, policja w dalszym ciągu prowadzi dochodzenie. Jak informują media, służby w “pilnym trybie” wezwały partnera kobiety. Chodzi o tajemnicze SMS-y.
Dalszy ciąg dramatycznych doniesień ws. śmierci 27-letniej Anastazji Rubińskiej, której ciało znaleziono na greckiej wyspie Kos. Światło dzienne ujrzały nowe, szokujące fakty w dramatycznej sprawie. Greckie służby mówią nieoficjalnie o przedśmiertnych torturach kobiety.
Nie żyje 48-letni Big Pokey. Raper niespodziewanie stracił przytomność podczas koncertu, który odbywał się w sobotę. Został pilnie przewieziony do szpitala, jednak nie udało się go uratować.
Śmierć 27-letniej Anastazji Rubińskiej z Wrocławia to od kilku dni temat, który mocno śledzi cała Polska. Do wczoraj wszyscy liczyli na szczęśliwe zakończenie poszukiwań zaginionej wrocławianki. Niestety w niedzielę wieczorem greckie media poinformowały o znalezieniu ciała Anastazji. Bliscy oraz internauci wciąż nie mogą uwierzyć w to, co się stało.
Kora Jackowska zmarła 28 lipca 2018 roku i nie ulega wątpliwości, że artystka zapisała się nie tylko w sercach swoich fanów, ale również w historii polskiej muzyki. Teraz na wielbicieli Maanamu spadła kolejna tragiczna wiadomość o śmierci basisty, który przez 12 lat współtworzył legendarną kapelę.
Premier Mateusz Morawiecki zabrał głos po tragicznych wydarzeniach, jakie miały miejsce na greckiej wyspie Kos. Wczoraj odnaleziono ciało zaginionej 27-letniej Anastazji Rubińskiej. Premier zaznaczył w mediach społecznościowych, że sprawca musi ponieść bardzo surowe konsekwencje, dlatego polski rząd zwróci się do Grecji o wydanie podejrzanego.
Ojciec Anastazji zabrał głos po śmierci córki. Już w piątek czuł, że żona ruszającą do Grecji jedzie po ciało ich dziecka. - Jej zwłoki podobno są w strasznym stanie - powiedział Andrzej Rubiński. Tata zamordowanej 27-letniej Polki podzielił się zakulisowymi informacjami.
Wczoraj całą Polskę obiegły tragiczne wieści o śmierci zaginionej od kilku dni Anastazji Rubińskiej. 27-letnia wrocławianka przebywała na greckiej wyspie Kos, gdzie pracowała w miejscowym hotelu. Od 12 czerwca była poszukiwana przez służby. Sprawa cały czas wywołuje ogromne emocje zarówno w Polsce, jak i w Grecji. Pod ostatnim zdjęciem dziewczyny, które opublikowała na swoim instagramowym profilu, pojawiła się masa komentarzy. Niektóre z nich są wręcz bulwersujące.
Ciało 27-letniej Polki można było znaleźć wcześniej? Lokalny dziennikarz przekazał zastanawiające informacje na temat działań służb. Miejsce na wyspie Kos, gdzie ujawniono zwłoki Anastazji, było już wcześniej przeszukiwane. Potwierdziły to lokalne władze.
W miejscowości Zdziłowice Drugie (woj. lubelskie) doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Na placu sklepowym 27-latek kierujący busem wycofywał i śmiertelnie potrącił 72-letnią kobietę. Mężczyzna miał usłyszeć „stuknięcie”, ale nic nie zauważył. Dopiero kiedy nawrócił, zobaczył kobietę.
Czy ciało znalezione na greckiej wyspie Kos to na pewno zwłoki 27-letniej Anastazji z Wrocławia? Sekcja zwłok odbędzie się w poniedziałek 19 czerwca, a grecka policja podkreśliła, że na miejscu znalezienia ciała nie można było dokonać identyfikacji i potwierdzić, że to poszukiwana Polka. - Nie ma stuprocentowej pewności, że odnalezione ciało to zaginiona Anastazja - przekazała detektyw Ewelina Tomaszek.