Zmarła Lidia Lewandowska. Żona europosła Janusza Lewandowskiego, współzałożyciela Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową odeszła w środę 8 września. Uroczystość pogrzebowa trwa. Do mediów z całego kraju napływają kondolencje dla rodziny zmarłej.O śmierci Lidii Lewandowskiej poinformowała „Gazeta Wyborcza”. W ogólnopolskim dzienniku pojawiło się wiele nekrologów – od rodziny i przyjaciół zmarłej oraz od współpracowników europosła. Nabożeństwo żałobne oraz uroczystości rozpoczęły się w Sopocie o 10:00.Pożegnanie Lidii Lewandowskiej rozpoczęło się od nabożeństwa żałobnego, które zostało odprawione w kościele pw. św. Jerzego w Sopocie przy ulicy Tadeusza Kościuszki 1. Następnie o godzinie 11:30 na Cmentarzu Komunalnym przy ulicy Jacka Malczewskiego 31 rozpocznie się pogrzeb.W związku z bolesną stratą kondolencje złożyli między innymi Aleksandra Dulkiewicz, prezydentka Gdańska, Mieczysław Struk, Marszałek Województwa Pomorskiego, Jacek Merkel, polityk i przedsiębiorca, który w latach 1989-1993 był posłem na sejm, Tadeusz Aziewicz, poseł KO i pracownicy biur w Polsce i w Brukseli.Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Smutna wiadomość zza oceanu. W wieku 61 lat zmarł uwielbiany przez Polaków aktor , znany z takich filmów jak "Billy Madison" czy "Duże dzieci". Gwiazdor od dziewięciu lat walczył z rakiem.Macdonald rozpoczął swoją karierę jako stand-uper w klubach w Ottawie. Prawdziwa sława nadeszła jednak wraz z propozycją występu w programie uwielbianym przez miliony Amerykanów pt. "Saturday Night Live".
Nie żyje 25-latek, który został ciężko ranny podczas bójki na zakopiańskich Krupówkach. Do zdarzenia doszło w nocy z soboty 11 września na niedzielę 12 września. Mieszkaniec powiatu nowatorskiego prawdopodobnie stracił przytomność po uderzeniu w głowę.Jako pierwsi na pomoc mężczyźnie ruszyli wezwani na miejsce funkcjonariusze. Policjanci podjęli akcję reanimacyjną. Sprawcom pobicia udało się uciec. Do tej pory są poszukiwani przez mundurowych.
Nie żyje aktorka Krystyna Kołodziejczyk, aktorka znana z filmu "Kogel-mogel". Informację o śmierci artystki potwierdziła w rozmowie z portalem Interia najbliższa rodzina. Aktorka zmarła w miniony poniedziałek w szpitalu, po długiej walce z chorobą.Krystyna Kołodziejczyk wystąpiła w wielu produkcjach telewizyjnych, serialowych i teatralnych. Widzowie zapamiętali ją przede wszystkim ze spektakularnych ról w "Koglu-moglu" Romana Załuskiego i "Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz" Stanisława Barei.
Działacze NSZZ „Solidarność” poinformowali o śmierci Teresy Szafrańskiej. Legenda związku zmarła w niedzielę 12 września wieku 63 lat. Była jedną z najważniejszych i najjaśniejszych postaci dla „Solidarności” na Podbeskidziu. Przez ostatnie lata zmagała się z ciężką chorobą. Przekazano wiadomości dotyczące uroczystości pogrzebowych.Pogrzeb Teresy Szafrańskiej odbędzie się w środę 15 września w kościele w bielskiej dzielnicy Wapienica. Działaczka doczekała się takich wyróżnień jak Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski, Krzyż Wolności i Solidarności oraz Zasłużona dla dla Solidarności Podbeskidzia.Teresa Szafrańska działała w podziemnej Regionalnej Komisji Wykonawczej „Trzeci Szereg” NSZZ Solidarność Regionu Podbeskidzie po tym, jak polskie władze wprowadziły stan wojenny. Do jej obowiązków należało między innymi zbieranie i rozdział składek związkowych z zakładów pracy. Oprócz tego gromadziła informacje, redagowała, wydawała oraz kolportowała podziemne pisma – „Solidarność Podbeskidzia” i „Serwis Informacyjny RKW”.
W wieku 70 lat odszedł Andrzej Janas. Przez wiele lat pracował na rzecz społeczności Michałowic. Był radnym gminy oraz dawnym sołtysem. Pogrzeb odbył się w piątek 10 września. Przez mieszkańców wsi nazywany był Profesorem. Zostanie zapamiętany jako działacz, któremu bardzo zależało na rozwoju miejscowości.Przez osiem lat Andrzej Janas jako sołtys działał na rzecz rozwoju Michałowic. Dwie kadencje przypadły na lata 1999-2007. Natomiast w latach 2002-2010 obejmował stanowisko radnego gminy. Oprócz tego pracował jako rolnik i technik. Z sukcesem angażował się w rozwój metod pracy w gospodarstwie.Wśród lokalnej społeczności Andrzej Janas znany był jako Profesor. Mieszkańcy przypomnieli, że wywodził się z rodziny, której los Michałowic nigdy nie był obojętny. Działał na rzecz rozwoju infrastruktury, dróg oraz sieci energetycznej. Dużą wagę przykładał także do gazociągów, wodociągów oraz sieci telefonicznej.
Smutna wiadomość dla świata mediów. W sobotę 11 września zmarł niespodziewanie Grzegorz Zybert, wieloletni dziennikarz "Parkietu" i menedżer do spraw Public Relations. Przyczyny jego śmierci nie są znane.Zybert przez ostatnie lata związany był z agencją Notoria Serwis. Wcześniej pracował m.in. w agencjach Everest Consulting i MSL Group. O jego śmierci poinformowała na Facebooku Polska Federacja Petanque.
6 września w wieku 77 lat odszedł Tomasz Knapik. Pożegnanie zmarłego odbędzie się jutro na Starych Powązkach. W związku z uroczystością syn lektora ma jedną, piękną prośbę.Tomasz Knapik był jednym z najbardziej znanych i cenionych głosów w Polsce. O jego śmierci poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych syn Maciej Knapik. Dziennikarz wyjawił także szczegóły pogrzebu. Poza podziękowaniem za wsparcie, w swoim wpisie poprosił także fanów zmarłego taty o wzruszający gest.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło na autostradzie A4 przed węzłem Brzezimierz w woj. dolnośląskim. Samochód osobowy uderzył w naczepę ciężarówki. Jezdnia w kierunku Wrocławia jest zablokowana. Kierowca zmarł na miejscu.Do wypadku doszło w niedzielę przed godz. 7. Na miejscu pojawiła się m.in. policja, która rozpoczęła badanie przyczyn tragedii, do której doszło na autostradzie.
W sobotę zmarła Maria Mendiola, jedna z dwóch piosenkarek duetu Baccara, dzięki któremu ludzie na całym świecie poznali utwór "Yes Sir, I Can Boogie". W chwili śmierci Mendiola miała 69 lat, towarzyszyła jej najbliższa rodzina.Maria Mendiola urodziła się 4 kwietnia 1952 roku w Hiszpanii. Zespół Baccara założyła razem z Mayte Mateos w 1977 roku. W tamtym momencie obie kobiety były tancerkami flamenco, zabawiającymi gości na wyspie Fuerteventura.Ich pierwszym singlem był utwór "Yes Sir, I Can Boogie", który z miejsca stał się hitem. Przebój znalazł się na pierwszych miejscach list w dziesięciu europejskich krajach. Sprzedał się w 16 milionach egzemplarzy, co było rekordem jak na zespoły kobiece w tamtych latach.Co ciekawe, utwór zyskał nowe życie w te wakacje, gdy stał się nieoficjalnym hymnem reprezentacji Szkocji w piłce nożnej podczas Euro 2020, które z powodu pandemii koronawirusa rozgrywane było od 11 czerwca do 11 lipca 20201 roku.Pozostała część artykułu pod materiałem wideoW 1978 roku duet reprezentował Luksemburg w konkursie Eurowizji z piosenką "Parlez-Vous Français?". Mendiola z partnerką zajęły wtedy siódme miejsce.Niestety, mimo początkowych sukcesów, Maria Mendiola i Mayte Mateos miały różne wizje rozwoju zespołu i w 1983 roku rozstały się. Najpierw zdecydowały się na kariery solowe, a następnie reaktywowały Baccarę na własny sposób. Pierwsza wybrała nazwę New Baccara, później zmienioną na Baccara, a druga – Baccara 2000.Jedną z piosenkarek, z którymi Mendiola współpracowała w swoich duetach, była Christina Sevilla. To ona pożegnała artystkę w poruszającym wpisie na Instagramie.- Moja droga Maria, cudowna artystka, ale przede wszystkim koleżanka, dziś od nas odeszła. Mogę tylko podziękować za całą miłość, jaką od ciebie otrzymałam – napisała Cristina Sevilla.Nieznana jest przyczyna śmierci piosenkarki. Wiadomo tylko, że zmarła w swoim domu w Madrycie, otoczona najbliższą rodziną. W chwili śmierci miała 69 lat.Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Kardynał Nycz wygłosił orędzie do Polaków. Wszystko w obliczu beatyfikacji kard. WyszyńskiegoRóżaniec z Kają Godek przed Ministerstwem Zdrowia. Modlili się o zaprzestanie używania niektórych szczepionekNie żyje aktor Art MetranoJeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: BBC
Odszedł Art Metrano. Aktor zagrał w słynnej serii komediowej „Akademia Policyjna”. Komedia kryminalna była popularna na całym świecie. W telewizji mogli ją oglądać również widzowie w Polsce dzięki kanałowi należącemu do Grupy TVN. Oficer Ernie Mauser zmarł w czwartek 9 września wieku 84 lat. Informacje przekazał syn artysty.Wiadomość o śmierci Arta Metrano opublikował między innymi portal Deadline. Redakcja serwisu poinformowała, że aktor zmarł w swoim domu na Florydzie. Jak przekazano, 84-letni artysta odszedł z przyczyn naturalnych. Smutne doniesienia w mediach społecznościowych potwierdził jego syn Harry Metrano.Art Metrano kojarzony był przede wszystkim z komediową serią „Akademia Policyjna”, która miała wielu fanów także w Polsce. Aktor zagrał w dwóch częściach – „Akademia Policyjna 2: Pierwsze zadanie” oraz „Akademia Policyjna 3: Powrót do szkoły”. Niedługo później jego kariera została przerwana z powodów zdrowotnych.– Wczoraj straciłem mojego najlepszego przyjaciela, mojego mentora, mojego tatę – napisał na Instagramie Harry Metrano i udostępnił serię pamiątkowych zdjęć z ojcem.
Nie żyje Michael Constantine, aktor znany z amerykańskiej komedii romantycznej "Moje wielkie greckie wesele". Odszedł 31 sierpnia z przyczyn naturalnych, w swoim domu Reading w Pensylwanii w Stanach Zjednoczonych. Miał 96 lat.Julia Buchwald, agentka aktora, w rozmowie z portalem Deadline potwierdziła informacje o śmierci Michaela Constantine. Mimo że artysta odszedł przed blisko dwoma tygodniami, fani do tej pory nie wiedzieli o jego odejściu.
Dziennikarze Super Expressu dotarli do informacji, że Wiesław Gołas nie zostanie pochowany w Alei Zasłużonych na warszawskich Powązkach. Rodzina chce złożyć ciało aktora w rodzinnym grobie. Ceremonia ma odbyć się w najbliższy wtorek.Wiesław Gołas, gwiazdor legendarnego serialu "Czterej pancerni i pies" zmarł wczoraj nad ranem w wieku 90 lat. O jego śmierci poinformowała córka, Agnieszka. Ostatnie dni życia aktor spędził w szpitalu, gdzie trafił po drugim udarze.
Swoją sławę Art Metrano przekuł na kolejne, coraz większe role. Pojawił się w takich filmach jak "They Only Kill Their Masters", "The Heartbreak Kid", a także serialach "Starsky i Hutch", "The Incredible Hulk" i sitcomie "Joanie Loves Chachi".Nie żyje Art Metrano, amerykański aktor, który w pamięci widzów zapisał się przede wszystkim dzięki roli porucznika Erniego Mausera z drugiej i trzeciej części filmu "Akademia Policyjna". Miał 84 lata.Art Metrano urodził się 22 września 1936 roku w Nowym Jorku. Był znanym i uwielbianym amerykańskim aktorem i komikiem. Po raz pierwszy na dużym ekranie pojawił się w 1961 roku w filmie "Rocket Attack U.S.A.". W kolejnych latach pojawiał się w wielu różnych filmach i serialach. Wystąpił m.in. u boku Jane Fondy w filmie "Czyż nie dobija się koni?".Jego kariera nabrała jednak prawdziwego tempa, gdy w latach 70. zdecydował się zostać stand-uperem. Dzięki temu zaczął występować w "The Tonight Show Starring Johnny Carson", co przyniosło mu dużą popularność.
Matylda Damięcka swoją pracą ponownie doprowadziła wielu internautów do wzruszeń. Na dobrze znanym już w mediach społecznościowych profilu aktorki teatralnej pojawił się wizerunek zmarłego niedawno Wiesława Gołasa. Gwiazda filmu „Poszukiwany, poszukiwana” odeszła w czwartek 9 września w wieku 90 lat. Tego samego dnia Damięcka pożegnała kolejnego artystę.Fani Matyldy Damięckiej dobrze wiedzą, że jej twórczość można podziwiać nie tylko w teatrze. Aktora, która prywatnie jest siostrą Mateusza Damięckiego, prowadzi profil na Instagramie o nazwie thegirlwhofellonearth. Tam internauci mogą oglądać minimalistyczne prace, będące komentarzem bieżących spraw polityczno-społecznych.Wiele prac Matyldy Damięckiej dotyczy śmierci legend. Aktorka publikuje autorskie klepsydry, żegnając i oddając hołd artystom oraz działaczom. Nie mogła zapomnieć o Wiesławie Gołasie, który w wieku 90 lat zmarł w czwartek 9 września. Na jej profilu ukazał się rysunek przedstawiający gwiazdę filmu „Poszukiwany, poszukiwana” ze słynnym uśmiechem, dodając: „wyjątkowo zabolało”.
Bardzo smutną wiadomość na łamach internetowego wydania "Newsweeka" przekazała Renata Kim. W czwartek nad ranem w swoim domu zmarła dziennikarka Anna Szulc. Nie udało się uratować jej życia pomimo godzinnej reanimacji.- Nie żyje nasza redakcyjna koleżanka, nasza przyjaciółka Ania Szulc. Zmarła nad ranem w swoim domu w Krakowie. Mimo godzinnej reanimacji nie udało się jej uratować - można przeczytać w oświadczeniu, które pojawiło się na stronie internetowej "Newsweeka".Wiadomość o śmierci dziennikarki została potwierdzona przez jej męża, który w mediach społecznościowych napisał o wielkiej stracie. "Była wspaniałą matką i żoną" stwierdził małżonek Anny Szulc w facebookowym wpisie.Dziennikarka była bardzo mocno oddana pracy na rzecz tematów społecznych. W 2010 roku otrzymała nagrodę Grand Press w kategorii reportaż. Trzy lata wcześniej została nagrodzona Europejską Nagrodą Dziennikarską.Z "Newsweekiem" współpracowała nieprzerwanie od 9 lat. Wcześniej tworzyła teksty dla tygodnika "Wprost". W ciągu swojej kariery współpracowała również z innymi ogólnopolskimi mediami, m.in. z "Wirtualną Polską".Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Polscy kibice wygwizdali reprezentację Anglii. Robert Lewandowski na boisku przypomniał o szacunkuEwa Krawczyk nie kryje żalu. Na mszy za męża nie pojawiły się najważniejsze osobyKardynał Dziwisz jeździ niemiecką limuzyną. Samochód osiąga duże prędkościJeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: Newsweek
Wiesław Gołas, gwiazdor legendarnego serialu "Czterej pancerni i pies" zmarł dziś nad ranem w wieku 90 lat. O jego śmierci poinformowała córka, Agnieszka. Ostatnie dni życia aktor spędził w szpitalu. Dziennikarze Super Expressu donoszą, że był nieprzytomny. Przed pięcioma dniami krajowe media obiegła wiadomość, że Wiesław Gołas trafił do szpitala. Aktor przeszedł drugi udar. Znajdował się wówczas w Domu Artystów Scen Polskich w podwarszawskim Skolimowie.
Nie żyje Bart Sosnowski. Smutną informację potwierdziło Radio Baobab oraz żona muzyka. Polski bluesman zmarł nagle w wieku 38 lat. Przyczyny śmierci nie są znane.Pierwszą informację o śmierci artysty zamieścił m.in. na swoim profilu w mediach społecznościowych dziennikarz Piotr Stelmach. O odejściu Sosnowskiego napisało także Radio Baobab, z którym współpracował oraz żona muzyka Aleksandra.
Policjanci z Konina potwierdziła, że nie żyje Igor ze Słupcy. Mężczyzna był poszukiwany przez służby od kilku dni po tym, jak nie wrócił do domu. Ciało 24-latka zostało wyłowione dzisiaj tj. 8 września z kanału. Śledczy badają teraz okoliczności, w jakich zginął. Zlecono przeprowadzenie sekcji zwłok.Funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Koninie zakończyli poszukiwania Igora ze Słupcy, co w rozmowie z mediami potwierdził rzecznik prasowy. Służby wyłowiły ciało mężczyzny z kanału chłodniczego elektrowni Pątnów przy jeziorze Gosławskim. Nadal nie wiadomo, jak doszło do utonięcia.Z wiadomości przekazanych przez konińskich policjantów wynika, że Igor zaginął w piątek 3 września. Po raz ostatni 24-latka widziano w pobliżu jeziora w Gosławicach. Mężczyzna nie wrócił do domu i nie nawiązał kontaktu z bliskimi. Poszukiwały go służby, rodzina oraz znajomi.
Ujawniono wyniki badań toksykologicznych zwłok 34-latka z Lubina, który zginął po interwencji policjantów. Analizy wykazały obecność narkotyków - amfetaminy i metaamfetaminy - w stężeniu, które mogło doprowadzić do śmierci Bartka. Przypominamy, że 34-letni mieszkaniec Lublina zmarł 6 sierpnia, tuż po interwencji policjantów, którzy zostali wezwani przez rodzinę mężczyzny. Bartek miał wówczas pozostawać pod wpływem środków odurzających. Potwierdziła to analiza toksykologiczna.
Niespodziewana śmierć mamy trójki dzieci wstrząsnęła całą rodziną. Kasia Kapczyńska z Powidza walczyła o zdrowie 3-letniej córki, która cierpi na zespół Retta. Zajmowała się również 16-letnim synem, który odniósł poważną kontuzję. Kobieta w tym czasie sama zaczęła chorować i odeszła w wieku 35 lat. Rozpoczęła się zbiórka dla rodziny.Kasia Kapczyńska była mamą trojga dzieci. Dwa lata temu kobieta i jej mąż usłyszeli dramatyczną wiadomość. Okazało się, że u ich najmłodszej córki Julii zdiagnozowano zespół Retta. Dziewczynka miała wówczas zaledwie rok. Obecnie 3-latka nadal nie może samodzielnie siedzieć, chodzić ani mówić. Może nawiązywać kontakt jedynie za pomocą oczu.Po tym ciosie 35-letnia mama rozpoczęła nierówną walkę o zdrowie córki. Niestety później poważną kontuzję odniósł jej 16-letni syn Wiktor. Chłopiec spadł z krawężnika i zerwał wszystkie mięśnie oraz ścięgna w nodze. Doszło także do przerwania nerwu strzałkowego. Nastolatek musiał przejść dwie operacje i rehabilitację. Zajmując się rodziną, Kasia Kapczyńska ignorowała niepokojące sygnały, co skończyło się tragicznie. We wtorek 7 września kobieta odeszła.
Świat telewizji w żałobie. W wieku 54 lat zmarł Michael K. Williams, aktor telewizyjny, odtwórca kultowej roli Omara Little w "Prawie ulicy". Zdobywca trzech statuetek Emmy najprawdopodobniej przedawkował narkotyki.Michael K. Williams został znaleziony martwy w swoim mieszkaniu na Brooklynie. Ciało aktora odkrył członek jego rodziny. Przyczyna śmierci nie jest znana, jednak znalezione na miejscu przyrządy do podawania narkotyków wskazują na możliwe przedawkowanie. Policja wyklucza wstępnie udział osób trzecich.
Środowisko teatralne pożegnało Adama Baumanna. Aktor Teatru Śląskiego im. St. Wyspiańskiego w Katowicach odszedł w wieku 73 lat. Ostatnie swoje urodziny artysta świętował w marcu 2021 roku. W ciągu swojej kariery zagrał 130 ról. Wystąpił również w produkcjach filmowych. Był związany ze sceną przez pół wieku.Informacja o śmierci Adama Baumanna pojawiła się dzisiaj tj. 7 września na oficjalnym profilu Teatru Śląskiego im. St. Wyspiańskiego w Katowicach. Artysta był związany z placówką kultury od ponad czterech dekad. Jego kariera rozpoczęła się w latach 60.Pogrzeb Adama Baumanna odbędzie się w sobotę 11 września w Katowicach. Uroczystość pogrzebowa rozpocznie się o godzinie 11:00 w kaplicy na Cmentarzu Komunalnym przy ulicy Murckowskiej 9. Przyjaciele zmarłego podkreślili, że „to jeden z tych ludzi, którzy pozostawiają po sobie ogromną pustkę, której nie sposób zapełnić…”.
Nie żyje Vauvenargues Kehi. Kibice oraz działacze francuskiego klubu RC Strasborug żegnają 29-letniego bramkarza. Sportowiec zginął w wypadku samochodowym we Francji w ubiegłym tygodniu. Piłkarz pozostał wierny swojej drużynie, mimo że wskutek problemów finansowych została zdegradowana. Osierocił dwie córki.Z doniesień francuskich mediów wynika, że Vauvenargues Kehi rozbił się samochodem na trasie niedaleko miejscowości Gerstheim położonej w departamencie Dolny Ren. Bramkarz, który prowadził auto, uderzył w drzewo. W sobotę 4 września na oficjalnym Facebooku klubu ASC Biesheim Football pojawił się komunikat o śmierci 29-latka.Vauvenargues Kehi od 2006 do 2014 grał we francuskim klubie RC Strasbourg. Drużyna zaczęła zmagać się z poważnymi problemami finansowymi i została ostatecznie zdegradowana. Wreszcie musiała ogłosić bankructwo. Choć wówczas wielu piłkarzy zaczęło odchodzić, paryżanin pozostał w trudnym okresie.
Nie żyje legenda światowego kina. Jean-Paul Belmondo zmarł we własnym domu dzisiejszego dnia. Tragiczne informacje potwierdził jego adwokat Michel Godest. Słynny aktor miał 88 lat.Jean-Paul Belmondo urodził się 9 kwietnia 1933 roku w Neuilly-sur-Seine we Francji. Ukończył studia aktorskie, po których filmową karierę zaczął od ról drugoplanowych i występów w teatrze. Sławę przyniosła mu rola w filmie "Do utraty tchu" z 1960 roku.
W poniedziałek 6 września nad ranem zmarł Tomasz Knapik. Jeden z najpopularniejszych lektorów w Polsce od dwóch miesięcy był bardzo chory. Przykre doniesienia przekazał jego syn. W tym miesiącu dziennikarz świętowałby swoje 78. urodziny. Najbardziej rozpoznawalny polski głos jest żegnany przez największe media.Na Facebooku syna Tomasza Knapika pojawiła się dzisiaj tj. 6 września wiadomość o śmierci ojca. Maciej Knapik ujawnił, że lektor od ponad dwóch miesięcy zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Rodzina miała nadzieję, że wykładowca akademicki wyzdrowieje.– Chciałem Was poinformować, że dzisiaj zmarł mój Tata, Tomasz Knapik. Jak część z Was wie, od ponad dwóch miesięcy walczył z ciężkim kryzysem chorobowym. Wszyscy mieliśmy nadzieję, że mu się uda. Niestety – napisał Maciej Knapik.Tomasz Knapik był nie tylko najbardziej rozpoznawalnym głosem w Polsce. Lektor pracował także jako wykładowca Politechniki Warszawskiej. Maciej Knapik dodał, że prywatnie zmarły był „ukochanym ojcem i dziadkiem”. Niedługo mają pojawić się informacje dotyczące pogrzebu dziennikarza.Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Nie żyje Stanisław Kosoń. Znany małopolski i podkarpacki biznesmen zginął 3 września w wypadku samochodowym. Miał 57 lat. Policja podejrzewa, że mężczyzna zasłabł za kierownicą.Stanisław Kosoń był znanym przedsiębiorcą i właścicielem grupy kapitałowej CD Locum, która zarządzała kilkoma galeriami handlowymi w Małopolsce i na Podkarpaciu. Ostatnio założona przez niego Galeria Stara Ujeżdżalnia w Jarosławiu obchodziła swoje 2. urodziny.
W sobotę w miejscowości Nowe w województwie kujawsko-pomorskim doszło do tragedii. Przy brzegu jeziora strażacy znaleźli wędki i rzeczy osobiste mężczyzny, który dzień wcześniej wyszedł z domu na połów ryb. Od tamtej pory rodzina nie miała z nim kontaktu.Dziennikarze "Gazety Pomorskiej" poinformowali, że ciało wędkarza znalezione zostało trzy metry od brzegu jeziora. W poszukiwaniach zwłok mężczyzny uczestniczyli strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Nowej.