Nie żyje dziennikarka Anna Szulc
Bardzo smutną wiadomość na łamach internetowego wydania "Newsweeka" przekazała Renata Kim. W czwartek nad ranem w swoim domu zmarła dziennikarka Anna Szulc. Nie udało się uratować jej życia pomimo godzinnej reanimacji.
- Nie żyje nasza redakcyjna koleżanka, nasza przyjaciółka Ania Szulc. Zmarła nad ranem w swoim domu w Krakowie. Mimo godzinnej reanimacji nie udało się jej uratować - można przeczytać w oświadczeniu, które pojawiło się na stronie internetowej "Newsweeka".
Wiadomość o śmierci dziennikarki została potwierdzona przez jej męża, który w mediach społecznościowych napisał o wielkiej stracie. "Była wspaniałą matką i żoną" stwierdził małżonek Anny Szulc w facebookowym wpisie.
Dziennikarka była bardzo mocno oddana pracy na rzecz tematów społecznych. W 2010 roku otrzymała nagrodę Grand Press w kategorii reportaż. Trzy lata wcześniej została nagrodzona Europejską Nagrodą Dziennikarską.
Z "Newsweekiem" współpracowała nieprzerwanie od 9 lat. Wcześniej tworzyła teksty dla tygodnika "Wprost". W ciągu swojej kariery współpracowała również z innymi ogólnopolskimi mediami, m.in. z "Wirtualną Polską".
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Polscy kibice wygwizdali reprezentację Anglii. Robert Lewandowski na boisku przypomniał o szacunku
Ewa Krawczyk nie kryje żalu. Na mszy za męża nie pojawiły się najważniejsze osoby
Kardynał Dziwisz jeździ niemiecką limuzyną. Samochód osiąga duże prędkości
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: Newsweek