Tomasz Jakubiak długo nie dawał znaku życia. Nagle wydał oświadczenie, ma jedną prośbę
Tomasz Jakubiak przebywa obecnie w Atenach, gdzie walczy z nowotworem. Kucharz od kilku dni nie dawał znaków życia, aż w piątek zaskoczył swoich fanów specjalnym oświadczeniem. Co napisał?
Tomasz Jakubiak walczy z chorobą
Informacja o poważnej chorobie Tomasza Jakubiaka spadła jak grom z jasnego nieba w drugiej połowie 2024 roku. 41-latek cierpi na rzadki i trudny do wyleczenia nowotwór jelita i dwunastnicy. Początkowo terapia odbywała się w Izraelu, gdzie przez wiele miesięcy relacjonował swoją walkę za pośrednictwem mediów społecznościowych. Z czasem pogarszający się stan zdrowia wymusił przenosiny do Aten. W walce z chorobą pomagają mu oddani fani.
Szybko założyliśmy zrzutkę na jednym z portali i wylecieliśmy, kiedy tylko udało się zebrać potrzebną kwotę. Byłem w tak kiepskim stanie, że właściwie nie pamiętam, jak się tam znalazłem - wspominał Tomasz Jakubiak w rozmowie z portalem Byczdrowym.pl.
W ostatnim czasie ceniony kucharz zamilkł w mediach społecznościowych, co z pewnością wywołało niepokój wśród osób śledzących jego poczynania. Teraz wydał specjalne oświadczenie.
Nie żyje uczestnik programu "Nasz nowy dom". Jego historia poruszyła całą Polskę Koniec "Milionerów" w TVN, klamka zapadła. Niespodziewany zwrot, widzowie łapią się za głowyKucharz prosi o pomoc
To nie pierwszy raz, kiedy Jakubiak zniknął z przestrzeni publicznej. Ostatnio taka sytuacja miała miejsce na początku kwietnia. Niedługo później zamieścił w social mediach nagranie, w którym wyjaśnił, że jego stan zdrowia uległ pogorszeniu. Poinformował też o założeniu kolejnej zbiórki.
Nagrywam ten filmik, bo muszę ruszyć z kolejną zbiórką […] Będę wdzięczny, jak puścicie dalej link i sami coś wrzucicie. Jak widzicie, nie ściemniam - mówił.
W piątek, 25 kwietnia na profilu Jakubiaka na Instagramie pojawił się kolejny wpis, w którym poinformował, co się u niego dzieje.
Tomasz Jakubiak wydał pilne oświadczenie
"Kochane Głodomory, jak widzicie, jestem mniej aktywny w mediach społecznościowych. Obecnie przebywam w Atenach, gdzie intensywnie się leczę. Walka, którą toczę, wymaga ode mnie ogromnej ilości czasu, siły i pełnego skupienia. Każdy dzień to wyzwanie, któremu staram się sprostać z pełnym zaangażowaniem. Z całego serca dziękuję Wam za troskę, wiadomości i wsparcie - są dla mnie niezwykle ważne. Odwiedzam Instagrama, czasem czytam Wasze komentarze i wiadomości, ale nie jestem w stanie każdemu z osobna odpisać" - czytamy w oświadczeniu Tomasza Jakubiaka.
ZOBACZ: Maciej Musiał nieoczekiwanie wrzucił nagranie. Ujawnił prawdę o swoim pochodzeniu
Kucharz podkreślił, że obecnie walka z chorobą jest dla niego priorytetem. “Proszę, nie odbierajcie tego jako obojętności - po prostu muszę teraz skoncentrować się na leczeniu. Mam nadzieję, że zrozumiecie. Wasza obecność, dobre słowa i pozytywna energia są dla mnie nieocenione” - zaznaczył. “Walczę dalej. Z całych sił. Dziękuję, że jesteście” - dodał.
Wpis celebryty spotkał się z potężnych odzewem oddanych fanów, którzy życzą mu powrotu do zdrowia: “Panie Tomku rozumiemy. Życzymy z całego serca spokoju, swobodnego oddechu, zdrowia!!!! Trzymamy kciuki mooocno. Przytulamy”, “Tomek dobrze, że się odzywasz”, “Jak my trzymamy kciuki, to nawet sobie nie wyobrażasz! Oczywiście że wszyscy rozumieją! Jesteś już tak daleko w tej walce, oby do wygranej została ostatnia prosta. Dużo mocy dla Was!” - czytamy w komentarzach.
Zbiórka na leczenie Tomasza Jakubiaka odbywa się za pośrednictwem serwisu szczytny-cel.pl. W piątek, 25 kwietnia na koncie widnieje kwota ponad 1 mln złotych.
