Nie żyje Norm Macdonald, aktor znany z telewizyjnych hitów
Smutna wiadomość zza oceanu. W wieku 61 lat zmarł uwielbiany przez Polaków aktor , znany z takich filmów jak "Billy Madison" czy "Duże dzieci". Gwiazdor od dziewięciu lat walczył z rakiem.
Macdonald rozpoczął swoją karierę jako stand-uper w klubach w Ottawie. Prawdziwa sława nadeszła jednak wraz z propozycją występu w programie uwielbianym przez miliony Amerykanów pt. "Saturday Night Live".
Urodzony komik
Urodzony 17 października 1959 roku w Quebec City, Macdonald rozpoczął karierę w show-biznesie w kanadyjskich klubach komediowych, rozwijając charakterystyczny styl, który stał się jego znakiem rozpoznawczym. Zanim Macdonalda zatrudniono w SNL, był on scenarzystą sitcomu Roseanne. Później przez 5 lat prowadził segment "Weekend update", w którym m.in. ośmieszał takie gwiazdy jak Michael Jackson czy Bill Clinton.
Jego odejście z SNL zasmuciło wielu fanów i wzbudziło liczne kontrowersje. Macdonald rozpoczął wówczas nagrywanie własnego programu komediowego "The Norm Show", który prowadził przez 2 lata. W swojej karierze przygotował także jednosezonowy talk-show dla Netflixa. Wielokrotnie pojawiał się w takich programach jak "Late Night With David Letterman" czy "The Middle".
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Długoletnia partnerka i przyjaciółka komika Lori Jo Hoekstra, która była z nim aż do śmierci, powiedziała, że Macdonald walczył z rakiem od prawie dekady, ale był zdeterminowany, aby zachować swoje problemy zdrowotne w tajemnicy, z dala od rodziny, przyjaciół i fanów. - Nigdy nie chciał, aby diagnoza wpłynęła na sposób, w jaki postrzegają go widzowie lub którykolwiek z jego bliskich. Norm napisał kiedyś, że żart powinien kogoś zaskoczyć, nigdy nie powinien rozpieszczać - powiedziała Hoekstra. Macdonald miał pojawić się w składzie New York Comedy Festival w listopadzie.
Kariera aktorska
Karierę aktorską Macdonald rozpoczął w 1995 roku grając w filmie z Adamem Sandlerem pt. "Billy Madison". Na przestrzeni lat pojawił się w takcih hitach jak "Skandalista Larry Flynt", "Duże dzieci" czy "Jack&Jill". Był także aktorem dubbingowym. Jego głos można usłyszeć w komediach z serii "Dr. Dolittle". Jego ostatnią rolą filmową była ta w obrazie "The Ridiculous 6" z 2015 roku.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Dziennikarze zapytali Terleckiego, co dalej z "lex TVN": "Wprowadzimy znienacka"
Aleksander Kwaśniewski skrytykował Andrzeja Dudę za brak spotkania z Angelą Merkel
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: deadline.com, Wikipedia