Parafia pod wezwaniem świętego Wojciecha w Radzionkowie padła ofiarą kradzieży. Z kościoła zostały zabrane dary dziękczynne przekazane przez wiernych. Sprawca został złapany na kamerze, policja prosi o pomoc w jego ujęciu.
28-latka z Bolesławca okradła własnego dziadka. Kobieta usłyszała 52 zarzuty związane z działaniem na szkodę seniora. Emeryt łącznie stracił ponad 60 tys. złotych.
Rosnąca inflacja, a co za tym idzie droższe produkty, sprawiają, że Polacy coraz częściej dopuszczają się kradzieży. Sieć obiegły w ostatnim czasie zdjęcia, ukazujące nową praktykę marketów, chcących poradzić sobie ze złodziejami. Czegoś takiego w naszym kraju jeszcze nie było.
Wielką stratę ponieśli duchowni z parafii św. Jana Chrzciciela w Olszówce (woj.małopolskie). Jak informuje lokalny portal Limanowa.in, z parafialnego konta zniknąć miała olbrzymia ilość pieniędzy. Podejrzenia padają na hakerów, którzy rzekomo wkradli się na konto bankowe. Kwota, jaką zgarnęli, robi ogromne wrażenie.
Policja poszukuje dwóch mężczyzn, którzy dopuścili się kradzieży puszki Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w jednym ze sklepów w Gdańsku. Służby upubliczniły wizerunki złodziei.
Skandalicznego zachowania dopuściła się pewna kobieta, wizytująca Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Suwałkach (woj. podlaskie). W trakcie mszy świętej, wykorzystując nadarzającą się okazję, ukradła przedmiot należący do jednej z parafianek. Wszystko nagrały kamery monitoringu. Tamtejszy proboszcz apeluje o pomoc w ujęciu bezczelnej złodziejki.
Mieszkańcy śląskich miast drżą w strachu przed włamywaczami, którzy wykorzystują coraz bardziej popularną metodę kradzieży na tzw. "klamkę". Złodzieje podstępem dostają się na klatki schodowe i nad ranem chwytają za klamki w nadziei, że uda im się pozyskać przedmioty pozostawione w przedpokojach mieszkań. Z haniebnym procederm próbują walczyć lokalne społeczności, organizujące samopomoc. W międzyczasie toczą się też rozmowy ze spółdzielniami i policją.
Zadziwiające wydarzenie w Meksyku. Złodziej próbujący okraść kościół potknął się w ciemnościach, po czym nadział się na miecz trzymany przez figurę Michała Archanioła. Mężczyzna odniósł obrażenia, które uniemożliwiły mu ucieczkę.
Zuchwała kradzież w Rakoniewicach, w województwie wielkopolskim. W noc sylwestrową 45-lenia mieszkanka miasta została okradziona na 10 tysięcy złotych, zabrane zostało także jej auto. Policja złapała sprawcę podczas jazdy skradzionym samochodem. Był to 23-letni syn ofiary.
Zuchwała kradzież na jednym z cmentarzy w Rzymie, gdzie z grobu kobiety romskiego pochodzenia zrabowano pięć kilogramów złota oraz diamenty. Kosztowności wyciągnięto najprawdopodobniej pod osłoną nocy, a lokalna policja nie wyklucza, że do zbrodni mogli przyczynić się członkowie rodziny zmarłej. Śledztwo w sprawie trwa.
Rzeszowska policja dostała zgłoszenie o kradzieży. Funkcjonariusze przybyli na sygnale do sklepu supermarketu sieci Biedronka. Obsługa przedstawiła winowajców — matkę i jej trójkę małych dzieci. Ochrona zarzucała im... kradzież kosztującej 33 grosze bułki.
Zuchwała seria kradzieży w woj. lubuskim. Policjanci z Jeleniej Góry zatrzymali 70-letnią lubiniankę, która wiele razy miała wykorzystać do płacenia kartę zmarłego partnera. Kwota, którą kobieta łącznie wypłaciła opiewa na ponad 40 tysięcy złotych. Za niechlubne wyczyny grozi jej kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Polskie władze mają powód do dumy. Przekaz wiceministra klimatu i środowiska Edwarda Siarki celnie trafił do obywateli, a ci, biorąc sobie do serca rady dotyczące zbierania chrustu na opał, ruszyli do lasów. Niestety, o tym, że za drewno trzeba zapłacić, zapomnieli dwaj mężczyźni z wielkopolskiego Bojanowa, którzy wypakowali naturalnym dobrem całego busa. Teraz mogą spędzić w więzieniu nawet pięć lat.Jako, że sezon grzewczy za pasem, nieco bardziej starowni obywatele już martwią się tym, jak ogrzeją swoje domy, kiedy nastanie okres jesiennej słoty i siarczystych zimowych mrozów. Rząd co prawda przygotował wsparcie w postaci tzw. dodatku węglowego, jednak surowca wciąż w wielu miejscach brakuje albo jest bardzo drogi.Na szczęście, łebscy politycy i na ten problem znaleźli rozwiązanie, proponując, ustami wiceministra klimatu i środowiska Edwarda Siarki, wyprawy do pobliskich lasów i zbieranie gałęzi na opał. Przekaz ten dotarł do niektórych aż za bardzo i jest teraz powodem poważnych problemów z prawem.
Policjanci z Olsztyna poszukują mężczyzny, który podejrzewany jest o kradzież wartościowego roweru. Służby pilnie zaapelowały o pomoc w ustaleniu danych personalnych widocznego na nagraniu rzekomego złodzieja.Czynności w sprawie kradzieży roweru o wartości 1850 zł prowadzą funkcjonariusze z Wydziału dw. z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie. DO kradzieży doszło 11 lipca 2022 r. przy ulicy Wyszyńskiego.
Kobieta w biały dzień podeszła do miejskiej rabaty i wyjęła przygotowany wcześniej przyrząd po czym, myśląc, że nikt jej nie widzi... wykopała roślinkę. - Mentalność wielu polskich obywateli - jak coś jest publiczne, to znaczy, że niczyje - napisał autor nagrania, który wrzucił dowód kradzieży do sieci. Kobieta nie wydawała się zawstydzona.- Ale ona przyszła już przygotowana. Miała szpadelek chyba. I kradła na bezczela. Dno dna - napisała jedna z internautek po zaledwie 13-sekundowym filmie z Białegostoku.Kobieta w szarych dresach i niebieskiej kurtce nie wiedziała, że jej bezczelna kradzież jest nagrywana. Wydaje się jednak, że publiczny charakter występku niezbyt ją poruszył. W biały dzień wykopała kwiatek z miejskiej rabaty, jakby należał on do niej.
Podczas uroczystości pierwszokomunijnej w jednej z parafii w powiecie olsztyńskim pewien mężczyzna wykorzystał nieuwagę duchownych i włamał się do plebanii. Jego łupem padła gotówka w kwocie 1600 zł. Policjanci z Barczewa ustalili, że złodziejem jest 39-letni mieszkaniec Olsztyna, który był już dobrze znany organom ścigania.