Próbował okraść kościół, powstrzymał go anioł
Zadziwiające wydarzenie w Meksyku. Złodziej próbujący okraść kościół potknął się w ciemnościach, po czym nadział się na miecz trzymany przez figurę Michała Archanioła. Mężczyzna odniósł obrażenia, które uniemożliwiły mu ucieczkę.
Zuchwała kradzież kościoła
Do wydarzenia doszło w Meksyku, w mieście Monterry. 32-letni Carlos Alonso próbował okraść lokalny kościół pod wezwaniem Chrystusa Króla. Mężczyzna planował ukraść metalowy posąg św. Michała Archanioła.
Sprawca przeskoczył przez płot i zbił szklane drzwi prowadzące do świątyni. Podszedł do celu kradzieży, chwycił go, a następnie szybko zaczął uciekać w stronę wyjścia. Złodziej potknął się w ciemnościach, po czym nadział się na miecz trzymany w rękach jego łupu. Padł przy wejściu.
Na miejsce przybyli ratownicy
Szczęśliwie dla złodzieja, o włamaniu zostały powiadomione służby szybkiego reagowania. Na miejsce przybyli ratownicy pogotowia, którzy weszli na teren kościoła i przystąpili do próby ratowania sprawcy, który odniósł poważne obrażenia na szyi.
Reanimacja się powiodła, a Carlos został przetransportowany do lokalnego szpitala. Prokuratura chce pociągnąć mężczyznę do odpowiedzialności za próbę kradzieży. Jak informują lokalne media, posąg nie został uszkodzony.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Bartoszyce. Kompletnie pijana matka opiekowała się swoimi dziećmi. Sprawa trafi do sądu rodzinnego
Zobaczył cenę toalety w Zakopanem i od razu chwycił za telefon. Polacy przecierają oczy ze zdumienia
Dąbrówno. Zarzut zabójstwa 5-latki dla matki dziecka. Są wyniki sekcji zwłok dziecka
Źródło: Polsat News
Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc.
Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!