Minęło już ponad pół roku od śmierci jednego z ulubionych aktorów Polaków. Jerzy Stuhr zmarł w lipcu ubiegłego roku. Z okazji specjalnej retrospektywy filmowej jego syn, Maciej Stuhr, postanowił wypowiedzieć się na temat dzieciństwa u boku ojca. Gwiazdor nie ukrywał nieprzyjemnych szczegółów. Aż trudno w to uwierzyć.
Maciej Stuhr w ostatnim wywiadzie kolejny raz wspominał zmarłego ojca. Opowiedział m.in. o tym, jak wyglądało ich ostatnie pożegnanie – co powiedział, jak wyglądał, co się z nim wtedy działo. Nieoczekiwanie wyznał też, że wstydził się za Jerzego Stuhra. Powód był oczywisty. W pewnym momencie nerwowo wypalił na pytanie aktorki, które wyraźnie wyprowadza go już z równowagi: “Pani wciąż mnie pyta (…)”.
Maciej Stuhr stracił posadę prowadzącego program “Autentyczni”, a jego miejsce zajęła znana i lubiana Dorota Wellman. Jednocześnie w odcinku z 25 grudnia to właśnie on stał się jej pierwszym gościem. Aktor został zapytany o swoje odczucia po śmierci Jerzego Stuhra. Przyznał, że dopiero ostatnio dotarło do niego, że ojca już nie ma. Na szczęście, zanim odszedł, zdążył mu coś wyznać.
Mijają pierwsze miesiące od śmierci Jerzego Stuhra. Teraz poruszającym wyznaniem na temat ostatnich miesięcy życia ojca podzielił sam Maciej Stuhr. Aktor wspomniał o momencie, w którym jego tato poważnie zachorował oraz o pierwszych chwilach po jego śmierci. Trudno uwierzyć, kiedy rodzina rozpoczęła okres żałoby po zmarłym.
Maciej Stuhr, aktor i syn legendy polskiego kina Jerzego Stuhra, w grudniu 2024 roku doświadczył jednego z najbardziej emocjonalnych momentów w swojej karierze. Artysta w mediach społecznościowych opisał wyjątkową chwilę, która wydarzyła się zaledwie kilka miesięcy po śmierci jego sławnego ojca. Trudno mu było powstrzymać łzy.
Jerzy Stuhr zmarł 9 lipca 2004 roku. Tuz przed śmiercią pisał pamiętnik, który został wydany w formie książki. Zawarł tam ważne informacje ze swojego życia, dzielił się w nim również przemyśleniami. Wspomniał również, z czym musiał się zmagać. Okazało się, że artysta dostawał pogróżki tuż po tym, jak brał udział w kolizji drogowej.
Z okazji zbliżających się uroczystości, jakimi są Wszystkich Świętych oraz Dzień Zaduszny, przypomnijmy artystów, którzy odeszli 2024 roku. To właśnie oni przez lata artystycznej działalności pozostawili po sobie ślad, który będzie z nami obecny zdecydowanie na długo.
Jerzy Stuhr w ciągu swojej wieloletniej kariery stworzył wiele niesamowitych ról, a także podłożył głos pod liczne postacie. Jedną z nich jest Osioł z kultowego “Shreka”. Zastanawiano się, co będzie dalej z produkcją, bowiem niedawno ogłoszono, że ukaże się piąta część filmu o ogrze. Maciej Stuhr zabrał głos w tej sprawie. Poprowadzi dzieło znanego ojca?
Jerzy Stuhr, przez nawarstwiające się problemy zdrowotne, wiele czasu spędzał w szpitalu, stopniowo tracąc świadomość otaczającego go świata. W poruszającym wywiadzie Barbara Stuhr opowiedziała, jak wyglądały ostatnie chwile jej męża i wspomniała o jego dziwnym zachowaniu. Wiedział, że umiera?
Jerzy Stuhr przed śmiercią zaszywał się w gabinecie i pisał. W programie “Halo tu Polsat” Barbara Stuhr opowiedziała, że jej mąż nie zamierzał rozmawiać o nowotworze. W pewnym momencie nawiązała do tematu wypadku, jaki aktor spowodował pod wpływem alkoholu. Szybko jednak sama się zreflektowała.
Mija miesiąc od pogrzebu Jerzego Stuhra. Wybitnego aktora pochowano w rodzinnym grobowcu na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie. Sprawdziliśmy, jak po tym czasie wygląda miejsce jego spoczynku. Widok chwyta za serce.
Jerzy Stuhr, zanim odszedł, musiał rozliczyć się z przeszłością. Czuł potrzebę opowiedzenia, jak wyglądały jego lata choroby – czas, w którym nie tylko walczył o zdrowie, ale i starł się z uporczywymi myślami. Dzięki temu wiemy, w jakim stanie był pod koniec życia.
Jerzy Stuhr przed śmiercią napisał książkę. To miała być forma ukłonu, by godnie przejść na emeryturę, a także swego rodzaju spowiedź, rozliczająca go z przeszłością. – Moje więzy rodzinne prawie w ogóle nie istnieją – pisał. Z żalem wspominał czas, kiedy wybrał karierę zamiast najbliższych. Czego żałował najbardziej?
Jerzy Stuhr przed śmiercią pracował nad książką, która miała być jego rozliczeniem z przeszłością. Planował w ten sposób wyjaśnić między innymi kwestię wypadku, który spowodował pod wpływem alkoholu. Wiemy już, że pamiętniki zostaną wydane pośmiertnie, choć znaczna część procesu wydawniczego przebiegła za życia aktora. Co stanie się z pieniędzmi ze sprzedaży?
Mijają pierwsze dni od pogrzebu Jerzego Stuhra. Aktor w ostatnim wywiadzie postanowił wyjawić, jak pogodził się ze swoją chorobą. Zmarły artysta wyznał wówczas, że zdarzało mu się uciekać ze szpitala. Miał jednak ku temu powód.
Pogrzeb Jerzego Stuhra przyciągnął na krakowski Cmentarz Rakowicki tłumy chętnych oddać hołd i pożegnać aktora. Tuż po ostatnim pożegnaniu na grobie artysty pojawił się wyjątkowy przedmiot. Wywołał on ogromne poruszenia wśród fanów zmarłego.
Jerzy Stuhr został pochowany 17 lipca na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie. Rodzinny grobowiec aktora 4 lata wcześniej został zdewastowany. Policja, co prawda, ujęła podejrzanego, ale z uwagi na jego stan zdrowia postępowanie zawieszono.
Pogrzeb Jerzego Stuhra, wybitnego polskiego aktora, odbył się 17 lipca 2024 roku w kościele św. Piotra i Pawła w Krakowie. Uroczystość rozpoczęła się punktualnie o godzinie 12:00 i przyciągnęła tłumy ludzi, którzy chcieli pożegnać artystę. Nie zabrakło również jego sławnych przyjaciół. Strój jednego z nich wywołał burzę w sieci.
W pogrzebie Jerzego Stuhra, poza rodziną i licznie zgromadzonymi krakowianami, uczestniczyło wiele jego przyjaciół. Choć cmentarz po brzegi wypełnił się żałobnikami, nie wszyscy zjawili się tego dnia. Zabrakło aktora, z którym Jerzy Stuhr grał na planie uwielbianego polskiego klasyka.
Pogrzeb Jerzego Stuhra przysporzył wiele smutku rodzinie, przyjaciołom i tym, którzy uwielbiali jego kultowe role w filmach czy spektaklach teatralnych. Wśród osób żegnających zmarłego aktora znalazła się Katarzyna Figura. Nie mogła już dłużej powstrzymywać swojej rozpaczy i zalała się łzami.
Jerzy Stuhr został pochowany na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie. Podczas pogrzebu przemowę wygłosiła Agnieszka Holland, która pokusiła się o niezbyt stosowne stwierdzenie. W tłumie natychmiast przeszedł pomruk.
Pogrzeb Jerzego Stuhra odbył się w środę 17 lipca. W jego ostatniej drodze towarzyszyły aktorowi tłumy ludzi chcących należycie pożegnać wielką postać polskiej kultury. Niestety doszło także do incydentu, na który natychmiast zareagował jeden z księży.
Jerzy Stuhr spoczął na Cmentarzu Rakowieckim w Krakowie. Jeszcze przed rozpoczęciem uroczystości pogrzebowej zostały podane informacje na temat okoliczności śmierci aktora.
Pogrzeb Jerzego Stuhra odbył się w środę 17 lipca w Krakowie. Uroczystość rozpoczęto mszą świętą o godzinie 12:00 w kościele św. Pawła i Piotra. Zmarłego aktora pożegnali bliscy, fani i przyjaciele. Wśród żałobników znalazł się Bartosz Opania, który wybrał na tę okazję naprawdę odważny strój.
Jerzy Stuhr nie żyje. 17 lipca odbył się jego pogrzeb, w którym udział wzięło mnóstwo żałobników. Duchowny w pewnym momencie zwrócił się do osób zgromadzonych w świątyni, starając się im dodać otuchy.
Jerzy Stuhr nie żyje. Ceremonia pogrzebowa rozpoczęła się w środę 17 lipca o godzinie 12:00. Uroczystość przyciągnęła mnóstwo żałobników, w tym przedstawicieli świata artystycznego. Nie można również zapomnieć o najbliższych zmarłego aktora, którzy jego odejście opłakują najbardziej. Tak Maciej Stuhr pożegnał zmarłego ojca.
17 lipca o godzinie 12:00 rozpoczął się pogrzeb Jerzego Stuhra. W uroczystości pogrzebowej wzięli udział przedstawiciele scen artystycznych, nie zabrakło również gestu ze strony prezydenta Andrzeja Dudy.
W środę 17 lipca o godzinie 12:00 rozpoczął się pogrzeb Jerzego Stuhra. Uwagę wielu żałobników mogły przykuć szczególne przedmioty, które znalazły się tuż przy urnie z prochami artysty.