Pomorska policja opublikowała w sieci drastyczne wideo ku przestrodze. Funkcjonariusze zrelacjonowali groźny wypadek, do jakiego doszło na jednej z gdańskich ulic pod koniec czerwca. Wysiadający z tramwaju mężczyzna został wówczas potrącony przez nadjeżdżający z dużą prędkością samochód. Poszkodowany trafił do szpitala, a kierującej autem kobiecie odebrano prawo jazdy. Nagranie zamieszczone przez pomorską policję w internecie jest wystarczającym dowodem na to, że wychodząc z domu, trzeba mieć oczy dookoła głowy, a siadając za kierownicą, należy wykazać się także znajomością przepisów i dbałością o bezpieczeństwo nie tylko swoje, ale i pozostałych uczestników ruchu drogowego.O tych podstawowych zasadach zapomniała niestety 29-latka, która jadąc ulicą Oliwską w Gdańsku, spowodowała niebezpieczny wypadek z udziałem pieszego. Teraz kobieta ma poważne problemy, ale i tak może mówić o szczęściu, bo mężczyzna, którego potrąciła, żyje.
W trakcie wczorajszej gali walk High League grupa pseudokibiców wdarła się na trybuny i rozpoczęła krwawą bójkę. Na napastnicy użyli m.in. gazu pieprzowego, a wydarzenie zostało przerwane ze względów bezpieczeństwa. Do sieci trafiły porażające nagrania z Ergo Areny w Gdańsku, gdzie zorganizowano trzecią odsłonę gali walk Malika Montany. Do awantury na trybunach doszło tuż przed walką wieczoru, którą mieli stoczyć między sobą Mateusz "Don Diego" Kubisz i Denis "Bad Boy" Załęcki. grupa pseudokibiców rozpoczęła bójkę, a na miejsce natychmiast wezwano policję.
W miniony weekend na stadionie w Gdańsku Dawid Podsiadło dał koncert, na który jego fani cierpliwie czekali od dwóch lat. W trakcie jednego z utworów wokalista nagle przerwał swój występ. Pod sceną doszło do niebezpiecznego incydentu.Koncert Dawida Podsiadło na stadionie w Gdańsku miał odbyć się na początku czerwca w 2020 roku, jedna z powodu szalejącej pandemii koronawirusa wydarzenie zostało przełożone na inny termin. Widowisko udało się zorganizować dopiero dwa lata później, a obiekt zapełnił się po brzegi stęsknionymi za artystą fanami.Dawid Podsiadło nie zawiódł oczekiwań swoich wielbicieli i wraz ze swoim zespołem przygotował niezwykłe widowisko. Na stadionie nie zabrakło także gościnnych występów z innymi czołowymi gwiazdami polskiej muzyki, jak m.in. Sanah, Taco Hemingway czy Krzysztof Zalewski.
Niestety, dzień przed Świętami Wielkanocnymi zmarła Halina Winiarska. Ceniona polska aktorka miała 89 lat. O jej odejściu poinformowało Duszpasterstwo Środowisk Twórczych Archidiecezji Gdańskiej.- Nad ranem dotarła do nas smutna wiadomość o śmierci naszej ukochanej lektorki, wspaniałej aktorki Haliny Winiarskiej - czytamy w żałobnym wpisie, opublikowanym 16 kwietnia na Facebooku przez przedstawicieli Duszpasterstwa Środowisk Twórczych Archidiecezji Gdańskiej.
Tragiczne informacje w sprawie 20-letniego piłkarza, podopiecznego ŁKS 1926 Łomża. Kacper wyszedł 27 stycznia z akademika Akademii Wychowania Fizycznego w Gdańsku i już nie wrócił. Policja bada sprawę. Poszukiwania trwały od 28 stycznia. Kacper nie nawiązał kontaktu z rodziną i przyjaciółmi. Został znaleziony w lesie w Sopocie.
Do wstrząsającego odkrycia doszło w bloku na Oruni w Gdańsku. Strażacy wezwani na interwencję natrafili na ciała dwóch osób. Zwłoki należą prawdopodobnie do pary seniorów.To już kolejne niepokojące odkrycie w ostatnim czasie. Dwa tygodnie temu do podobnego zdarzenia doszło w Świebodzicach (woj. dolnośląskie). Na pomoc było za późno.
Gra komputerowa "Danzig Adventure" to nowy projekt gdańskiego artysty Sebastiana Damiana Choromańskiego. W jej finale bohater spotyka negatywną postać, którą jest Jarosław Kaczyński. Materiał na temat gry został wyemitowany w Polskim Radiu. Jak twierdzi sam twórca, dziennikarze Polskiego Radia prawdopodobnie nie zadali sobie trudu, by dojść do finału gry. W przeciwnym razie zastanowiliby się nad tym, czy na pewno chcą ją promować. Gra z kontrowersyjnym "final bossem" Sebastian Damian Choromański to absolwent gdańskiej ASP, który część swoich dokonań artystycznych prezentuje pod pseudonimem Sebol Bejsbol. Gra komputerowa "Danzig Adventure" to jedno z nich. Projekt powstał w ramach Stypendium Kulturalnego Miasta Gdańska. Jak twierdzi sam artysta, motywacją do stworzenia dzieła była chęć nauczenia się pisania skryptów oraz programowania, z którym Choromański nie miał wcześniej do czynienia. Uważa jednak, że wkrótce umiejętność ta stanie się niezbędna w codziennym funkcjonowaniu, również w świecie sztuki. Sebol BejsbolDalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo Łącząc przyjemne z pożytecznym, zdecydował się na stworzenie gry platformowej, zainspirowanej topografią i codziennym życiem miasta, problemami, z którymi zmaga się sztuka współczesna oraz własną osobą. - Głównym bohaterem jest Sebol Bejsbol. Jest to postać rapera inspirowana moją własną osobą. W grze biegniemy przez ulicę Długą na Starym Mieście. Poprzez kolejne ulice w linii prostej dobiegamy do Galerii Pawlacz, którą prowadzę z moją dziewczyną, Julią Tymańską. Po drodze pokonujemy mewy, pijanych pierrotów (nawiązanie do artystów-mimów, których często spotkać można na gdańskim Starym Mieście - przyp. red.). Odpieramy wrogów za pomocą wielkiego jointa, a w samej Galerii toczymy walkę z postacią inspirowaną Janowskim, która jest "final bossem" - opowiada w rozmowie z Goniec.pl artysta. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez sebolbejsbol (@sebolbejsbol)
Była radna PiS z Gdańska - Joanna C., usłyszała prawomocny wyrok. Sąd skazał ją na karę więzienia w zawieszeniu i grzywnę. Wszystko z powodu składania fałszywych zeznań majątkowych.To już kolejna polityczka, która wpadła w ręce śledczych. O tym, czego dopuściła się była działaczka PO informowaliśmy tutaj.
W piątek 17 grudnia prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz miała wypadek rowerowy. Okazało się, że złamała nogę w dwóch miejscach. Tego samego dnia przeszła operację. We wpisie na Facebooku poinformowała, kiedy wróci do pracy.To już kolejny samorządowiec, który był operowany w ostatnim czasie. Do tego wydarzenia nawiązała prezydent Gdańska w internetowym poście.
Kolejne kroki w sprawie zabójstwa prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Prokuratura okręgowa przekazała, że złożony został akt oskarżenia przeciwko podejrzanemu Stefanowi W. Oskarżony nadal przebywa w areszcie, a śledczy ujawnili wyniki jego opinii psychiatrycznej. Ustalono także motyw zbrodni.- Aktem oskarżenia skierowanym do Sądu Okręgowego w Gdańsku Prokuratura Okręgowa w Gdańsku zakończyła śledztwo w sprawie zabójstwa Prezydenta Miasta Gdańska Pawła Adamowicza - przekazała w piątek 10 grudnia Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.Kara przewidziana w związku z zarzucanymi czynami to minimum 12 lat więzienia. Śledczy przeanalizowali materiał dowodowy, w tym nagrania telewizji transmitujących finał WOŚP w Gdańsku, oraz przesłuchali ponad 400 świadków.- Dokonano analizy danych przekazanych przez operatorów sieci komórkowych. Uzyskano 60 opinii, w tym biologicznych, dotyczących mikrośladów, toksykologicznych, daktyloskopijnych, informatycznych dotyczących zawartości różnych nośników, z zakresu medycyny sądowej oraz psychologicznych i psychiatrycznych dotyczących podejrzanego - wyjaśnia rzeczniczka gdańskiej prokuratury. Co dokładnie ustalono?
W domowej piwnicy w Stogach (dzielnica Gdańska) wybuchła butla z gazem. Na miejscu pojawiło się siedem zastępów straży pożarnej. Jedna osoba zginęła, a druga została ranna.W związku z zagrożeniem została przeprowadzona ewakuacja. Strażakom dość szybko udało się ugasić pożar powstały w wyniku eksplozji.