Czwartkowe popołudnie w niewielkiej miejscowości na Pomorzu zamieniło się w scenariusz niczym z filmu sensacyjnego. Z pozoru rutynowe prace polowe przerwało zaskakujące znalezisko, które postawiło na nogi lokalne służby. Co kryło się na polu? Śledczy nie wykluczają żadnej wersji wydarzeń.
Przestrzeń powietrzna nad Teheranem została zamknięta. Izraelskie wojsko potwierdziło, iż w sobotę (13.04) w godzinach wieczornych doszło do ataku Iranu na Izrael. Wystrzelone zostały drony. Benjamin Netanjahu wygłosił orędzie do narodu.
W czwartek (27 kwietnia) polskie media zelektryzowała informacja o tajemniczym obiekcie wojskowym, który znaleziono w miejscowości Zamość, pod Bydgoszczą. Na miejscu pracują liczne służby, a sprawa, póki co jest owiana tajemnicą. W internecie pojawił się filmik z drona, który zarejestrował tajemniczy obiekt przelatujący nad miastem. Ma on związek z tajemniczym znaleziskiem w lesie?
Tajemniczy dron znaleziony został w terenie przygraniczym z Białorusią. Policja opublikowała zdjęcie maszyny, a Straż Graniczna potwierdza, iż trwa śledztwo ws. nielegalnego przekroczenia granicy Polski. - Na tę chwilę nie możemy tego faktu potwierdzić - powiedział kpt. Dariusz Sienicki.Policja i Straż Graniczna zajmują się sprawą tajemniczego drona. Maszyna w maskujących barwach została znaleziona na jednym z pól w powiecie bialskim, czyli nieopodal granicy polsko-białoruskiej.Drona znaleźli policjanci patrolujący miejscowość Cieleśnica. Mierzy on 1,5 m na 2 metry. Policja ma już wstępne wytłumaczenie zagadkowego znaleziska, ale Straż Graniczna jest dużo ostrożniejsza w ocenach.
Dostaniesz mandat, mimo iż policjanta nie będzie obok. Policja z Piaseczna pochwaliła się zupełnie nowym sposobem na walkę z kierowcami, którzy ignorują przepisy. Drony patrolowały okolicę i dokumentowały używanie telefonów komórkowych za kółkiem. - Funkcjonariusze nałożyli tego dnia 13 mandatów karnych - przekazała asp. Magdalena Gąsowska.Mandat wystawiany przez policjanta przy drodze to już przeszłość? Jeszcze nie, ale policja z Piaseczna zrobiła krok w stronę, gdy kierowcy będą czujni nie tylko w momencie zauważenia radiowozu stojącego przy jezdni.Dron łapał kierowców, którzy używali telefonu za kierownicą. Kiedy myśleli, że nikt ich nie widzi, urządzenie z powietrza robiło zdjęcie będące dowodem. Niektórzy wrócili do domu z pokaźnymi mandatami.
Rosja i Iran osiągnęły porozumienie dotyczące setek bojowych dronów. "The Washington Post" przekazał w sobotę wiadomość o tajnym pakcie wojennym, który potwierdził aż trzy wywiadowcze źródła.Rosja ma powody do zadowolenia. Plany Władimira Putina mogą nabrać tempa, gdyż Moskwa skłoniła Iran do porozumienia ws. paktu wojennego."The Washington Post" w sabot ujawnił, że Rosja dobiła targu i Iran wyprodukuje dla Kremla setki bojowych dronów. Nie jest tajemnicą, iż Władimir Putin chce je wykorzystać na wojnie w Ukrainie.
Doradca Siergieja Szojgu wyjawił jeden z największych sekretów Rosji dotyczący wojny w Ukrainie? Rusłan Puchow był gościem jednego z propagandowych programów, ale nie dotarła do niego informacja o tym, że wszedł już na antenę. Mikrofon nie miał trudu z wyłapaniem słów eksperta.Rosyjska propaganda prześciga sama siebie w kreowaniu wizerunku wielkiej Rosji emanującej poświata bezsprzecznego zwycięstwa. Niewygodne kwestie rozwiązywane są w prosty sposób: przemilczenie.Rusłan Puchow złamał naczelną zasadę rosyjskiej propagandy i chociaż wpadka wynikała z przypadku, to pewne jest, że doradca Siergieja Szojgu może drżeć o swoją posadę. Mikrofon przypięty do jego ubrania wyłapał słowa, które powinny zostać wielką tajemnicą Rosji.
Ceny węgla zwalają z nóg i Polacy coraz śmielej wrzucają do pieców rzeczy, które nie powinny się tam znaleźć. W Poznaniu będą kontrolować, co wydobywa się z kominów. Wykorzystanie drona pozwoli na dokładnie ocenienie, co znajduje się w dymie i w przypadku potwierdzenia przypuszczeń nałożony zostanie wysoki mandat. Wysokie ceny węgla sprawiają, że przedsiębiorczy Polacy szukają sposobów na zmniejszenie kosztów przeżycia. Jednym z nich jest cieplejsze spojrzenie w stronę śmieci, jako potencjalnego opału.Poznań nie chce się na to zgodzić i w trosce o zdrowie mieszkańców stolicy Wielkopolski wytoczone zostały poważne działa. Trwają kontrole, które mają na celu ukaranie osób, które zatruwają środowisko, a przy okazji siebie i sąsiadów.