W tych miejscowościach spadły rosyjskie drony. Jeden z nich znaleziono blisko zabudowań

Upadki dronów w polskich miejscowościach

Według najnowszych informacji, bezzałogowce spadły m.in. w takich miejscowościach jak Oleśno, Mniszków, Czosnówka, Wohyń, Wielki Łan, Cześniki, Zabłocie-Kolonia, Wyhalew, Wyryki czy Krzywowierzba-Kolonia. 

Część z nich rozbiła się na polach uprawnych, inne spadły w pobliżu zabudowań. Jak przekazali świadkowie, w niektórych miejscach „najpierw było słychać długie buczenie w powietrzu, a potem huk, jakby eksplozja”.

Relacje mieszkańców i działania służb

Mieszkańcy dotkniętych miejscowości przyznają, że noc była wyjątkowo dramatyczna. W Wyrykach jedna z mieszkanek powiedziała lokalnym mediom: 

Obudziliśmy się w środku nocy, okna się zatrzęsły, dzieci zaczęły płakać. Nigdy wcześniej czegoś takiego tu nie przeżyliśmy.

Na miejsce upadków dronów skierowano patrole policji, żandarmerii wojskowej oraz saperów. W niektórych rejonach teren został zabezpieczony i czasowo wyłączony z ruchu.

ZOBACZ TAKŻE: Monika Olejnik nie przebierała w słowach. Jej słowa o rosyjskich dronach obiegły całą Polskę

Bezprecedensowe naruszenie bezpieczeństwa

Premier Donald Tusk podkreślił w Sejmie, że mamy do czynienia z sytuacją wyjątkową:

Doszło do 19 przekroczeń polskiej przestrzeni powietrznej i po raz pierwszy drony nadleciały także ze strony Białorusi.

Rząd zapewnia, że Wojsko Polskie działa w trybie podwyższonej gotowości, a NATO monitoruje rozwój wydarzeń. Incydent z udziałem miejscowości takich jak Czosnówka czy Krzywowierzba-Kolonia pokazuje, że zagrożenie rosyjskimi dronami nie jest abstrakcją, lecz realnym wyzwaniem dla mieszkańców przygranicznych terenów, ale i nie tylko.