Wtorkowe wydanie "Faktów" w dużej części było poświęcone temu, w jaki absurdalny i negatywny sposób Donalda Tuska przedstawia się w "Wiadomościach" TVP. Dziennikarze obnażyli fakt, że uporczywe przypisywanie politykowi niemieckości oscyluje już wokół zakrojonego na szeroką skalę hejtu. Na dowód tej tezie przytoczono kilka dosadnych przykładów.
Incydent na spotkaniu z Donaldem Tuskiem w Sosnowcu. Lider PO starł się z krzyczącym przeciwnikiem, który później dostał do ręki mikrofon. Jak podkreślał były premier, na spotkaniach z Jarosławem Kaczyńskim byłby to egzotyczny widok, gdyż przeciwnicy mogą tylko pomarzyć o braku cenzury i wpuszczeniu na salę wszystkich. Nie obyło się bez uderzenia w TVP. Donald Tusk mówi wprost: PiS wykorzystuje media publiczne do własnych celów. Padły mocne słowa.
Donald Tusk spotkał się wczoraj (23.03) z mieszkańcami Częstochowy, gdzie m.in. ogłosił nowy punkt programu wyborczego Koalicji Obywatelskiej. Podczas dyskusji z osobami zgromadzonymi na widowni głos zabrał 19-letni Jacek. Mężczyzna wyraził swoje wątpliwości odnośnie do nadchodzących wyborów i obarczył byłego premiera pewnego rodzaju odpowiedzialnością.
Donald Tusk przybył do Częstochowy, gdzie spotkał się z sympatykami swojej partii. Były premier zapoznał zebranych z nowym elementem programu wyborczego Koalicji Obywatelskiej. Zapowiedział specjalny dodatek dla babć, które opiekują się swoimi wnukami.
Do wyborów jeszcze kilka miesięcy, jednak mobilizacja wśród liderów największych sił politycznych w naszym kraju trwa. Donald Tusk intensywnie przemierza Polskę, co pewien czas publikując nowe nagrania z trasy. Tym razem lider PO nagrał film stojąc przed wymownym billboardem w Raciborzu. W sieci dosłownie się zakotłowało.
Gorąco zrobiło się w studiu programu “Strefa starcia” emitowanego na TVP Info. Jednym z poruszonych tematów były reparacje wojenne od Niemiec. Dyskusja była na tyle zacięta, że posłanka Joanna Senyszyn kazała innemu gościowi programu… zamknąć się. Uznała też, że Dominik Tarczyński jest chory i ma “jakieś ograniczenia umysłowe”.
Donald Tusk podał politykom PiS na tacy argument do osobistego ataku. Były premier na spotkaniu w Rokietnicy przyznał się, że skorzystał z wcześniejszej unijnej emerytury. Mowa o około 21 tysiącach złotych brutto miesięcznie. Mateusz Morawiecki nie mógł przepuścić takiej okazji. Premier stwierdził, że Donald Tusk korzysta z polityki PiS.
Podczas spotkania Donalda Tuska z wyborcami często dochodzi do niespodziewanych wymian zdań. Podobnie było w trakcie wyborczego wiecu w Bytomiu. Zaczepiany słownie przewodniczący Platformy Obywatelskiej, w pewnym momencie nie wytrzymał i zwrócił się w ostrych słowach do jednego z mężczyzn obecnych na sali. "Poproszę pana o wyjście z sali" - padło ze strony polityka.
Donald Tusk należy do wąskiego grona szczęśliwców, którzy nie muszą narzekać na comiesięczną emeryturę. Jaka dokładnie kwota regularnie wpływa na jego konto? Przeciętni Polacy mogą o niej tylko pomarzyć.
W ostatnich dniach Donald Tusk odbył spotkanie z mieszkańcami Rokietnicy (woj. wielkopolskie). W trakcie wiecu poruszony został temat religii w szkołach. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej został zapytany m.in. o "zastąpienie lekcji religii lekcjami prowadzonymi przez antropologów kulturowych i etnografów". Były premier w dosadnych słowach odpowiadał na pytania przybyłych osób.
10. marca to Międzynarodowy Dzień Mężczyzn. Z tej okazji nasi redaktorzy spytali kobiety przemierzające ulice Warszawy, jakie życzenia mają dla wiodących polskich polityków, w szczególności dla Jarosława Kaczyńskiego i Donalda Tuska. Jeden z nich mógł liczyć na wyjątkowe traktowanie.
Wybory parlamentarne już niedługo. PiS starając się zdobyć głosy młodszego elektoratu, wśród którego jest najmniej popularny, postanowił przyspieszyć wprowadzenie programu “Pierwsze Mieszkanie” już na lipiec tego roku. Platforma Obywatelska jednak nie próżnuje. Donald Tusk przedstawił ofertę swojej partii, która zdaje się o wiele bardziej atrakcyjna niż ta konkurencyjna.
Jarosław Jakimowicz znów postanowił udowodnić wszystkim, że nie zamierza się hamować i popisał się niewybrednym słownictwem niczym z rynsztoka. Były aktor, a obecnie prezenter TVP Info od lat szczególnie mocno uderza w Donalda Tuska, nie ukrywając, że daleko mu do sympatii wobec dawnego premiera. Mimo iż będąc twarzą mediów publicznych, Jakimowicz powinien być wyjątkowo powściągliwy, on po raz kolejny pokazał butę i arogancję wdając się w sprzeczkę z użytkownikiem Instagrama.
Donald Tusk spotkał się w poniedziałek z mieszkańcami Pabianic. Po tradycyjnym wystąpieniu lidera Platformy Obywatelskiej przyszedł czas na pytania od publiczności, których, jak zwykle, nie brakowało. Wśród zainteresowanych znalazła się m.in. zrozpaczona kobieta, błagająca o nagłośnienie swojego problemu w Sejmie. Po tym, jak zalana łzami Pabianiczanka opisała dręczącą ją sprawę, obecni na miejscu przedstawiciele urzędu miasta nie mogli pozostać obojętni.
Donald Tusk ma powody do zadowolenia. Mimo iż od lat nie sprawuje w Polsce żadnej istotnej funkcji państwowej, nie ominął go zaszczyt wymienienia kilku zdań z goszczącym w Warszawie prezydentem USA Joe Bidenem. Po spotkaniu lider Platformy Obywatelskiej spiesznie poinformował za pośrednictwem Twittera o tym, co takiego usłyszał od światowego przywódcy. Słowa te, co mało zaskakujące, nie przypadły do gustu politykom Prawa i Sprawiedliwości, którzy uruchomili w sieci lawinę nienawistnych komentarzy.
"Jeśli miałaby nastąpić zmiana na stanowisku szefa PO, to kto powinien zastąpić Donalda Tuska?" Właśnie takie pytanie usłyszeli wyborcy Platformy Obywatelskiej w najnowszym badaniu Instytutu Badań Pollster, na zlecenie Super Expressu. Odpowiedzi zaskakują.
Donald Tusk udowodnił, że nawet w Walentynki myśli o Jarosławie Kaczyńskim. Były premier opublikował wymowny wpis na Twitterze. Szybko doczekał się odpowiedzi ze strony polityków PiS. Nie zabrakło zdjęcia z Władimirem Putinem.
"Wiadomości" TVP po raz kolejny skorzystały z okazji, by zaatakować Donalda Tuska. Tym razem uczyniono to podczas omawiania protestów we Francji, które wybuchły w wyniku zamiarów tamtejszego prezydenta, by podwyższyć wiek emerytalny. W konsekwencji, o problemach nad Sekwaną dowiedzieliśmy się jednak niewiele, w przeciwieństwie do doniesień o rzekomych planach lidera PO. Publiczny nadawca przez kilka minut forsował swoją własną narrację i straszył, że podobny los czeka Polaków, jeśli dopuszczą główną opozycyjną siłę do władzy.
Skandaliczne słowa padły podczas ulicznej sondy, prowadzonej przez reporterkę TVP Białystok. Pewna seniorka została zapytana, co sądzi o powrocie do władzy Donalda Tuska i Platformy Obywatelskiej. Kobieta nie tylko nie szczędziła liderowi opozycji gorzkich słów, ale posunęła się zdecydowanie dalej. Telewizja Polska zapewnia, że ta wypowiedź nigdy nie została wyemitowana na antenie. Głos w tej sprawie zabrał dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej w TVP, Jarosław Olechowski.
"Donald Tusk zachorował". Taką lakoniczną informację o stanie zdrowia byłego premiera przekazał dość przypadkowo jego kolega z Koalicji Obywatelskiej, Jarosław Urbaniak. Polityk gościł w studiu TVP Info.
Postać Tadeusza Rydzyka od wielu lat polaryzuje Polaków. Reporter "Super Expressu" wybrał się na bazar przy ulicy Wałbrzyskiej w Warszawie, by zapytać przechodniów o jedną kwestię związaną z dyrektorem Radia Maryja. Seniorzy udzielając odpowiedzi nie gryźli się w język.
Według najnowszego sondażu Instytutu Badań Pollster przeprowadzonego na zlecenie "Super Expressu", w przypadku utworzenia jednej lub dwóch list wyborczych obozu opozycji, jej przedstawiciele zwyciężyliby w najbliższych wyborach parlamentarnych.
Donald Tusk ogłosił, że powstanie ruch obrony wyborów parlamentarnych przed manipulacjami. Za zorganizowanie grupy ma odpowiadać Sławomir Nitras. Szef PO argumentował to posunięcie tym, że coraz więcej wskazuje na to, że PiS jest w stanie sfałszować wybory.
Donald Tusk zapewnił mieszkańców Siedlec, iż gdyby tylko był premierem, to cena benzyny wynosiłaby obecnie 5,19 zł za litr. Lider PO powtórzył tym samym słowa, które wypowiedział przed rokiem i jak zapewniał, nie zmienił on ani na chwilę swojego zdania w tej materii.
Podczas wczorajszego spotkania z Donaldem Tuskiem w Siedlcach z tłumu obserwujących wyłonił się jeden ze słuchających, chcąc zadać premierowi pytanie. Jego słowa sugerowały, że podczas rządów Platformy Obywatelskiej krwawo tłumiono manifestacje górnicze. To spowodowało oburzenie lidera PO. O co chodzi z tym zarzutem i czy jest on zasadny?
Donald Tusk z okazji Dnia Dziadka podzielił się symbolicznym zdjęciem. Na fotografii umieszczonej w mediach społecznościowych zaprezentował się z najstarszym wnukiem, 14-letnim Mikołajem, który jest już prawie tak wysoki jak dziadek. Były premier chwali się, że nadal jest wyższy, choć minimalnie.
Liderzy partii opozycyjnych już od wielu miesięcy negocjują w sprawie tego, ile będzie list wyborczych przy zbliżających się wyborach parlamentarnych. W ostatnich dniach idea wspólnego startu znacznie się oddaliła, a między partiami narósł kolejny już konflikt. W związku z obowiązującą w Polsce ordynacją wyborczą, w której sposobem dzielenia głosów na mandaty jest metoda d’Hondta - system premiujący większe komitety wyborcze kosztem tych mniejszych - jakiś czas temu na opozycji powstał pomysł, aby do wyborów pójść razem. Stworzenie wspólnej listy Platformy Obywatelskiej, Polski 2050, Lewicy oraz Polskiego Stronnictwa Ludowego miałoby zagwarantować im zdecydowane zwycięstwo nad PiS. Od czasu powstania tego pomysłu partie opozycyjne napotkały jednak sporo problemów w drodze do jego realizacji, w związku z czym wspólny start w wyborach wydaje się już bardzo mało prawdopodobny.
W miarę zbliżania się do kolejnych wyborów parlamentarnych wojna pomiędzy Donaldem Tuskiem a Mateuszem Morawieckim nabiera coraz większych rumieńców. Były i obecny premier, choć jeszcze dekadę temu wspólnie pracowali na rzecz Polski, dziś są zaciekłymi wrogami i co chwilę sobie dogryzają. W najnowszej odsłonie sporu bolesną szpilę rywalowi wbił lider PO, który w nietuzinkowy sposób zaapelował do szefa rządu o podjęcie działań na rzecz zakończenia niesnasek między Rafako a Tauronem. Na odpowiedź Morawieckiego nie trzeba było długo czekać.