Tak wygląda codzienność Mieszka R. za kratami. Strażnik więzienny ujawnił nowe fakty
Brutalne wydarzenia z początku maja wstrząsnęły nie tylko warszawskim środowiskiem akademickim, ale i całą Polską. Podejrzany o szokującą zbrodnię 22-letni student trafił do aresztu śledczego, gdzie poddawany jest obserwacji psychiatrycznej. Choć Służba Więzienna niechętnie komentuje sprawę, o2.pl dotarło do osoby znającej kulisy pobytu Mieszka R. w areszcie.
Zbrodnia, która wstrząsnęła całą Polską. Mieszko R. wylądował za kratami
Do tragicznych wydarzeń doszło w środę, 7 maja, na Uniwersytecie Warszawskim. W brutalnym ataku zginęła 53-letnia pracownica uczelni – Małgorzata D. Mieszko R., student prawa pochodzący z Trójmiasta, został oskarżony o morderstwo ze szczególnym okrucieństwem, usiłowanie zabójstwa pracownika ochrony oraz znieważenie zwłok.
Według ustaleń śledczych, napad był niespodziewany i wyjątkowo brutalny. Mieszko R. miał użyć siekiery, którą przyniósł na teren uczelni. Wcześniej uczestniczył w zajęciach, a decyzję o ataku miał podjąć spontanicznie.
Choć w prokuraturze odmówił składania zeznań, w toku śledztwa miał przyznać, że „na świecie są drapieżniki i ofiary” – a on chciał być tym pierwszym.
Jak zachowuje się Mieszko R. za kratami?
Po zatrzymaniu Mieszko R. został osadzony w areszcie śledczym w Radomiu, na oddziale przeznaczonym dla osób wymagających nadzoru psychiatrycznego. Służba Więzienna oficjalnie odmawia komentarza na temat jego zachowania. Inaczej jest w przypadku prokuratury.
Nie ma żadnych niepokojących informacji jeśli chodzi o jego zachowanie, czy stosowanie kar – przekazał w rozmowie z o2.pl Piotr Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie
Jeszcze więcej zdradza jeden z funkcjonariuszy pracujących w radomskim areszcie.
Z tego co wiem, nie sprawia żadnych problemów. Jest cichy i spokojny, mało mówi oraz wykonuje polecenia. Zazwyczaj wpatruje się w jedno miejsce – relacjonuje strażnik
ZOBACZ TAKŻE: Polityczna burza. Hołownia mówi wprost, “Czekam na wyjaśnienia Trzaskowskiego”
Kim jest Mieszko R.? Fragmenty układanki
Z informacji zebranych przez o2.pl wynika, że Mieszko R. interesował się historią, militariami i filmami z gatunku horrorów – szczególnie tymi, które epatują przemocą. Często dzielił się ze znajomymi brutalnymi materiałami wideo, w których przedstawiano sceny zabójstw i egzekucji. W domu miał posiadać broń białą, w tym maczetę, którą chwalił się podczas zajęć online.
Jego zachowanie przed atakiem nie wzbudzało poważniejszych obaw w otoczeniu. Uczestniczył w zajęciach, utrzymywał kontakt z innymi studentami. Mimo to dziś coraz więcej osób dostrzega niepokojące sygnały, które mogły wskazywać na wewnętrzne problemy psychiczne. To one mogły doprowadzić do jednego z najtragiczniejszych incydentów we współczesnej historii polskich uczelni.