Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Tak się stołują europosłowie w Brukseli. Znamy ceny dań i napojów
Irmina Jach
Irmina Jach 04.06.2022 20:53

Tak się stołują europosłowie w Brukseli. Znamy ceny dań i napojów

Europosłowie
Jan BIELECKI/East News Piotr Molecki/East News

Praca w Parlamencie Europejskim niewątpliwie jest nobilitacją dla wielu polityków. Międzynarodowa kariera to nie tylko prestiż, ale także możliwość spotkania znanych polityków i spożywania w ich towarzystwie luksusowych posiłków. Za obiad w budynku Parlamentu Europejskiego trzeba zapłacić krocie.

W restauracji znajdującej się w budynku Parlamentu Europejskiego można zamówić dania, które z pewnością zadowolą nawet najbardziej wybrednych smakoszy. Ceny są dostosowane do pokaźnych pensji europosłów - wspomnijmy, że zarabiają oni 6800 euro na rękę.

Europosłowie stołują się na najwyższym poziomie. Obiady nie dla statystycznego Polaka

Politycy mogą zamówić między innymi filet z czarniaka z papryką i octem balsamicznym oraz dodatki - prażone chipsy z polenty i sos ze świeżych pomidorów. Danie to wyceniono na 22 euro (100 zł). Carpaccio wołowe po wietnamsku kosztuje z kolei 19,5 euro (90 zł).

Kuskus z warzywami i sałatką z owoców cytrusowych z papryką, świeżym kozim serem i miodem wyceniono na 15,5 euro (71 zł), a filet z okonia morskiego z cukinią, ziemniakami i sosem vinegret na 22 euro (100 zł). Miłośnicy dań mięsnych na pewno znajdą coś dla siebie.

W menu nie zabrakło także propozycji dla wegetarian. Wegetariańska paella z groszkiem, zielonymi szparagami, pomidorami i oregano kosztuje 21 euro (96 zł). Nie lada gratka czeka również na miłośników deserów.

Mrożony nugat, z sosem morelowym z rozmarynem, kruszonką i solonym karmelem kosztuje 8 euro (36 zł). Tyle samo trzeba zapłacić za sałatkę truskawkową z bazylią, sorbetem cytrynowym, bezą i nugatyną, albo za propozycję dla fanów wytrawnych przekąsek - deskę serów z orzechami i lokalnym belgijskim dżemem Lirop de Liege.

Oprócz typowo restauracyjnych dań, europosłowie mogą sięgnąć po szybkie przekąski. W menu znajdą między innymi sałatki na wynos z kurczakiem i ryżem basmati, łososiem i quinoa, serem i greckim makaronem, które kosztują od 6 do 8 euro (27-36 zł). Mając w kieszeni 7 euro (32 zł) można zamówić sałatkę grecką, sałatkę cezar, sałatkę z szynką i serem, a także sałatkę wegetariańską. Kanapki z jajkiem, szynką, serem oraz pulpecikami i musztardą kosztują zaledwie 2 euro (9 zł).

Ceny w Parlamencie Europejskim. Polscy politycy sięgają po najtańsze opcje?

Za kawę europosłowie muszą zapłacić 2,5 euro (11,5 zł), a za piwo - 2,8 euro (12,8 zł). Na specjalne okazje mogą zamówić szampana za 65 euro (300 zł). Europoseł PiS Ryszard Czarnecki zdradził, że w Parlamencie Europejskim są też bardziej budżetowe bary.

- Na trzecim piętrze są różne bary, na parterze jest restauracja dla europosłów, w której kiedyś były np. dni polskie, dni bułgarskie i tam serwowano np. potrawy narodowe. Ja natomiast nie korzystam z tego zbyt często, bo tam ceny są znacznie wyższe niż w tej stołówce, która jest dla wszystkich, częściej stołuję się poza Parlamentem Europejskim, choć czasem w PE także, jeśli mam jakieś spotkania - mówił w rozmowie z Faktem.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: Fakt