Ta oferta pracy podbija internet. "Mamlasy i maminsynki się nie nadajom"
Na jednym z popularnych serwisów ogłoszeniowych pojawiła się niecodzienna oferta pracy, która momentalnie stała się hitem internetu. "Co my ci domy? Fajno robota. Mamlasy i mamisynki sie nie nadajom" - napisano w ogłoszeniu. Użytkownicy są pod wrażeniem bezpośredniości właściciela bytomskiej firmy.
Nietypowa oferta pracy podbija sieć
Większość ofert pracy kojarzy się z oficjalnym tonem oraz często wygórowanymi oczekiwaniami pracodawcy. Zupełnie inaczej jest w przypadku ogłoszenia pewnej firmy z Bytomia. Oferta, która została dodana w ostatnim czasie na popularnym serwisie ogłoszeniowym, niewątpliwie wyróżnia się na tle pozostałych.
Ogłoszenie napisane jest w gwarze śląskiej i stworzone z dużą dawką humoru. "Witejcie chopy i frelki" - tymi słowami autor rozpoczyna wpis, rozkręcając się z każdym kolejnym zdaniem.
"Nasz nowy dom". Pierwszy taki przypadek w programie. Katarzyna Dowbor zaskoczyła fanówBytomska firma poszukuje pracownika. Ogłoszenie hitem w internecie
Humorystyczna oferta momentalnie obiegła sieć. - Firma sie rozwijo i cza człowieka do roboty. Robymy różne ciekawe rzeczy, szole w blokach, fontanny, jakoś tam automatyka, kamery, pompy. (...) Firma jes w Bytomiu i raczyj nikaj daleko nie jadymy do roboty, łod czasu do czasu jak cza od baby albo chopa pitnąć to bydzie delegacja - wiadomo cza odreagować kajś stresy w doma - czytamy.
Nie obeszło się rzecz jasna bez zamieszczenia wymogów, które musi spełniać kandydat. Zabrakło jednak standardowych umiejętności: "pracy w zespole" czy "radzenia sobie pod presją czasu". Pojawiły się kompletnie inne wymagania. - Kandydat nie może chlapać (alkoholikom dziękujemy). Lynk wysokości jes wykluczony, bo cza po dachu łazić jak kocur. Mamlasy i mamisynki tyż sie nie nadajom - zaznaczono w ogłoszeniu.
Autor wpisu podkreślił również, że mile widziane będą osoby uzdolnione muzycznie "bo my som muzykalni fest". W rubryce "nadawosz się" znalazło się też m.in. prawo jazdy kategorii B oraz… sprawne ciało i umysł.
Firma oferuje "fajno robote". Internauci zachwyceni ogłoszeniem
Co bytomskie przedsiębiorstwo oferuje w zamian? "Fajno robota, jakaś tam umowa i piniondze proporcjonalne do zleceń". Kto nie marzyłby o takiej pracy?
- Prezes bydzie zbieroł papióry wszyskie CV, fotografie, listy i podania 7 dni- no chyba że bydom sami niestabilni na gowa abo elektrykorze już bez ronk i mechanicy bez palców to dużej - wyjaśniono w ogłoszeniu.
Użytkownicy są pod wrażeniem oferty. Wielu z nich zadeklarowało chęć pracy w tak "wyluzowanym" miejscu. - To jest coś, a nie owocowe czwartki i młody dynamiczny zespół - pisali pod ogłoszeniem.
Źródło: olx.pl