Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Syn Edyty Górniak wściekł się po tych słowach na jej temat. Niedoszły teść przesadził, to koniec
Patryk Idziak
Patryk Idziak 03.03.2025 19:54

Syn Edyty Górniak wściekł się po tych słowach na jej temat. Niedoszły teść przesadził, to koniec

Allan Krupa, Edyta Górniak
Allan Krupa broni Edyty Górniak. fot. KAPiF

Rozstanie Allana Krupy i jego partnerki miało pozostać tajemnicą, jednak informację oficjalnie potwierdził niedoszły teść muzyka. Sytuacja szybko wymknęła się spod kontroli – Edyta Górniak publicznie zareagowała, broniąc prywatności syna. Choć początkowo sprawa wydawała się niegroźna, jedno zdanie przesądziło o wszystkim, skłaniając Allana do stanowczej reakcji.

Syn Edyty Górniak rozstał się z dziewczyną

Dokładnie na początku miesiąca – w sobotę, 1 marca – media obiegła wiadomość o rozstaniu Allana Krupy i jego partnerki Nicol Pniewskiej. Para dotychczas deklarowała żarliwe uczucie i planowała wspólną przyszłość, natomiast ostatecznie nie udało się zrealizować tych planów. Wprawdzie oboje wystawili swój związek pod nos opinii publicznej, ale pragnęli, by informacja o rozstaniu pozostała tajemnicą. Co więc zawiodło?

Medialne doniesienia potwierdził ojciec Nicol, a także menadżer Allana, Bartosz Pniewski. Stwierdził, że faktycznie nikt miał się o tym nie dowiedzieć, jednakże w związku z takim obrotem spraw może nieco odsłonić kulisy.

Mieliśmy nadzieję, że to szybko nie zostanie upublicznione. Ale skoro już ktoś zadbał o to, by wszystko wyszło na jaw, niestety muszę przyznać, że to prawda. Potwierdzam, że Allan i Nicole rozstali się jakiś czas temu – wyznał redaktorom Pudelka.

Dalsza część artykułu pod zdjęciem.

Allan Krupa, Nicol Pniewska
Nicol Pniewska i Allan Krupa rozstali się w atmosferze skandalu. fot. KAPiF
Iwona Pavlović wskazała najsłabszą parę "Tańca z gwiazdami". "W telewizji wygląda to ładniej niż na żywo".

Rozjuszona Edyta Górniak przerwała milczenie. Stanęła w obronie syna

Bartosz Pniewski w rozmowie z Pudelkiem wspomniał również, że jego córka i Allan Krupa “to dorośli i dojrzali ludzie". Jak zapewniał, żadne z nich nie chowa do siebie urazy.

Pozostają w dobrych relacjach i mam nadzieję, że jeśli jego mama nie zepsuje teraz ich relacji, to wszystko nadal będzie OK – tłumaczył.

Krótko po tym głos zabrała wywołana do tablicy Edyta Górniak. Nie kryła swojego gniewu i bez ogródek wymierzyła w stronę Pniewskiego parę gorzkich słów.

I tak oto, odebrałeś im prawo decyzji, czy chcą się tym dzielić publicznie. Naraziłeś w tym momencie nasze dzieci na dodatkowy stres, który z pewnością przewidziałeś. Od wielu tygodni nikt o tym nie wspominał w mediach, dopóki ty dziś tego nie powiedziałeś (!) Jakże troskliwe to z twojej strony podać tak osobisty i trudny dla nich temat – medialnie. Brawo rodzic – napisała w relacji na Instagramie.

Mało kto był w stanie to przewidzieć, ale Bartosz Pniewski także skontrował zaczepkę piosenkarki. Jednak, sądząc po reakcji Allana, chyba nieco przesadził.

Czytaj także: Papież Franciszek zwołał konsystorz. Nieoficjalnie wskaże "nowego papieża"?

Allan Krupa stanął po stronie Edyty Górniak. Zabolały go słowa o matce?

Allan i Nicola absolutnie nie czują się przeze mnie zestresowani” – odparł Bartosz Pniewski, gdy redakcja Pudelka ponownie zwróciła się do niego z prośbą o komentarz. Milioner zapewnił, że jego pierwsza wypowiedź była skonsultowana z córką i Allanem Krupą. Uzyskał ich zgodę na rozmowę z mediami po tym, jak przekonał ich, że tak po prostu będzie lepiej.

Nigdy w życiu nie sprzedałem żadnej prywaty swojej ani dzieci, bo z tego nie żyjemy – podkreślił.

Po chwili jednak wymierzył kolejny “cios” w stronę Edyty Górniak. Doskonale wiedział, że jej relacja z synem miała pewne meandry, a mimo to wykorzystał to do obrony. – Odpowiadam jej (Edycie Górniak – red.), bym nie wyszedł na człowieka, który handluje swoimi dziećmi, tak jak to ona robi przez wiele, wiele lat – wyznał.

Jak się rozstali z Nicole i Allan się wyprowadził, to Edyta wynajęła mu hotel na cztery dni. I potem ja zadbałem o to, by miał mieszkanie. Nie będę jednak szczegółowo o tym opowiadał, jeśli przestanie mnie zaczepiać i oczerniać. Bo ja akurat pomogłem jej i Allanowi bardzo dużo. Była też zazdrosna, że Allan ma nową rodzinę.

Dalsza część artykułu pod zdjęciem.

Allan Krupa, Nicol Pniewska
Bartosz Pniewski, Allan Krupa. Fot. KAPiF

Ten sam portal ustalił, że po całej aferze syn Edyty Górniak usunął kontakt do Pniewskiego w mediach społecznościowych. Podobno nie chce go znać i od tygodnia już ze sobą nie współpracują. Allan szuka nowego menadżera.

Allan zawsze będzie w moim sercu. Niestety, od momentu, w którym ponownie zaczął współpracować z mamą, jego stosunek do mnie uległ zmianie. Dlatego też nie chciałbym wypowiadać się na temat naszych relacji. Spędziliśmy dwa bardzo fajne (rodzinne) lata życia i nic ani nikt nam tego nie zabierze. Myślę, że w głębi serca on czuje to samo – dowiedział się Pudelek od Bartosza Pniewskiego.

Czytaj także: Zełenski ujawnił, co zrobili ludzie Putina, kiedy on był na spotkaniu z Trumpem. Wszystko jasne