Strażniczka przyłapana na romansie z więźniem
Karen Payton, funkcjonariuszka aresztu w Karolinie Północnej, została zwolniona po tym, jak oskarżono ją o uprawianie seksu z więźniem. 47-latka trafiła do aresztu. Ustalono, że przekazała osadzonemu wyrób tytoniowy.
47-letnia strażniczka z aresztu okręgu Mecklenburg w stanie Karolina Północna została zwolniona z pracy we wtorek 5 października. Tego samego dnia wydano nakaz jej aresztowania, wynika z oświadczenia szeryfa Garry'ego McFaddena z biura szeryfa hrabstwa Maricopa.
Karen Payton miała "zaangażować się w akt seksualny" z jednym z więźniów i wręczyć mu wyrób tytoniowy, gdy przebywał w areszcie hrabstwa Mecklenburg.
Strażniczka ma poważne kłopoty
– Nie ma miejsca na tego rodzaju zachowania w naszych ośrodkach detencyjnych lub agencji – powiedział McFadden, cytowany przez "New York Post".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podkreślił, że biuro szeryfa mierzy się ze "zbyt wieloma codziennymi wyzwaniami", by móc tolerować podobne występki, które, jak zaznaczył, "mogłyby zagrozić bezpieczeństwu pracowników i mieszkańców".
McFadden przekazał, że ciążące na 47-latce zarzuty "nie odzwierciedlają profesjonalizmu i wysokich standardów” wymaganych od pracowników departamentu szeryfa".
Urzędnicy z biura szeryfa poinformowali, że na ten moment nie mogą dostarczyć dodatkowych informacji na temat toczącego się postępowania karnego.
Kaucję Karen Payton ustalono na 2 tysiące dolarów. Jak podaje "New York Post", kobieta nie przebywa już w areszcie. Nie jest jasne, czy 47-latka wynajęła prawnika, który mógłby przemawiać w jej imieniu.
Fot. policja
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
źródło: New York Post