Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Stalowa Wola. Znane są wstępne wyniki sekcji zwłok dwóch ciał. "Mamy pewne ustalenia co do motywów"
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 20.10.2022 18:16

Stalowa Wola. Znane są wstępne wyniki sekcji zwłok dwóch ciał. "Mamy pewne ustalenia co do motywów"

Stalowa Wola: znane są wstępne wyniki sekcji zwłok dwóch ciał znalezionych w jednym z domów
(zdj. ilustracyjne) Piotr Molecki/East News

Stalowa Wola. Sekcja zwłok dwóch ciał znalezionych w jednym z domów ujawniła prawdziwe przyczyny zgonów. Wątek poszerzonego samobójstwa jest obecnie brany przez śledczych jako główny scenariusz, ale jeszcze żadna hipoteza nie zniknęła ze stołu. - Mamy pewne ustalenia co do motywów, ale nie są one jeszcze sprecyzowane - powiedział prokurator Andrzej Dubiel.

Nowe informacje w tajemniczej sprawie dwóch ciał ze Stalowej Woli. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu prokurator Andrzej Dubiel w rozmowie z Polską Agencją Prasową poinformował, że znane są już wstępne wyniki sekcji zwłok.

Stalowa Wola: wyniki sekcji zwłok są jednoznaczne

Jednym z ciał znalezionych w poniedziałek w domu przy ul. Brandwickiej w Stalowej Woli była 58-letnia Mariam T. Kobieta miała kartę stałego Pobytu w Polsce, ale była obywatelką Armenii. Jej zwłoki znalazła córka, która przyszła do niej w odwiedziny.

Pierwsze doniesienia wskazywały, że na jej zwłokach ujawniono rany kłute. Sekcja zwłok potwierdziła przypuszczenia. - Bezpośrednią przyczyną śmierci Mariam T. było wykrwawienie się spowodowane raną szyi - przekazał prok. Andrzej Dubiel.

Rzecznik tarnobrzeskiej prokuratury ujawnił również ustalenia biegłych medycyny sądowej na temat drugiego ciała. Był nim 48-letni Aszot N. Mężczyzna urodził się w Azerbejdżanie, ale był obywatelem Polski.

- Przyczyną śmierci Aszota N. była rana postrzałowa w skroń - przekazał w rozmowie z PAP prok. Andrzej Dubiel. Sekcja zwłok wykonana została w Zakładzie Medycyny Sądowej UJ w Krakowie.

Nadal żaden scenariusz tragedii nie zniknął ze stołu

Co działo się tuż przed śmiercią 58-latki i 48-letniego Aszota N.? Śledczy nie chcą jeszcze mówić o dokładnym przebiegu zdarzeń. Rzecznik prokuratury w Tarnobrzegu podkreślił, że wyniki sekcji zwłok denatów mają jeszcze charakter wstępny.

Więcej wiadomości w tej sprawie pojawi się, gdy do prokuratury dotrze protokół posekcyjny. Wiadomo jednak, że ofiary były dalekim kuzynostwem, ale tajemnicą pozostaje, czy miało to wpływ na tragedię, jaka rozegrała się za zamkniętymi drzwiami na ul. Brandwickiej w Stalowej Woli.

Prokurator Andrzej Dubiel w rozmowie z PAP wskazał, że śledczy na tym etapie sprawy nie wykluczyli jeszcze żadnego z możliwych scenariuszy. Jeden wysunął się jednak na prowadzenie. Mowa o tzw. samobójstwie rozszerzonym.

- Mamy pewne ustalenia co do motywów, ale nie są one jeszcze sprecyzowane i w związku z tym na razie nie udzielamy informacji w tej sprawie - wyjaśnił rzecznik tarnobrzeskiej prokuratury.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: PAP