Śmierć ciężarnej z Nowego Targu. Mateusz Morawiecki zabrał głos. "Takie zgony były też za rządów PO"
Nie milkną echa śmierci ciężarnej Doroty w Nowym Targu. Odejście tej oraz innych kobiet związane z ograniczonym prawem do aborcji jest powodem organizowanych w kilkudziesięciu miastach w Polsce protestów. Głos w sprawie zabrał Mateusz Morawiecki, który stwierdził, że od czasu rządów PO niedużo się zmieniło w kwestii aborcji i wtedy również zdarzały się takie zgony.
Śmierć ciężarnej 33-latki. Minister zdrowia skomentował sprawę
Pod koniec maja br. w szpitalu w Nowym Targu zmarła będąca w ciąży 33-letnia Dorota. Kobieta została przyjęta do placówki w piątym miesiącu ciąży po wystąpieniu odpływu wód płodowych. Niestety, po trzech dniach pobytu zmarła z powodu wstrząsu septycznego. W poniedziałek (12.06) odbyła się konferencja prasowa w Ministerstwie Zdrowia, która dotyczyła standardów opieki nad pacjentkami w przypadkach konieczności przeprowadzenia przerwania ciąży.
Do sprawy odniósł się już m.in. minister zdrowia Adam Niedzielski. - Każda kobieta w tym kraju ma prawo, w przypadku zagrożenia zdrowia lub życia, do przerwania ciąży, czyli do aborcji. Te dwa warunki powinny być traktowane rozłącznie - oświadczył. - To prawo do przerywania ciąży zostało również na moją prośbę doprecyzowane - wskazał tu na wytyczne przedstawione przez dwóch konsultantów: w dziedzinie położnictwa i ginekologii oraz w dziedzinie perinatologii.
Prezenter TVP stracił pracę. Program, który prowadził, znika z antenyPremier o śmierci kobiety: "Takie zgony miały również miejsce w czasach PO"
Na konferencji prasowej szef rządu został zapytany o związane ze śmiercią 33-latki oraz kilku innych kobiet protesty planowane na środę w kilkudziesięciu miastach w Polsce. Premier został skonfrontowany z pytaniem czy obowiązujące prawo nie wywołuje "efektu mrożącego", biorąc pod uwagę dramatyczne sytuacje, które mają miejsce w Polsce.
Mateusz Morawiecki złożył wyrazy współczucia rodzinie zmarłej. - Chciałbym też zwrócił uwagę na to, tę informację otrzymałem z Ministerstwa Zdrowia, że takie zgony okołoporodowe po prostu również i w czasach Platformy Obywatelskiej miały miejsce. Niestety także to, do czego odnoszą się osoby protestujące, jest rzeczą jak najbardziej niesłuszną, niewłaściwą - powiedział premier.
Mateusz Morawiecki powiedział, że zdrowie i życie kobiety są najważniejsze
Szef rządu przekonywał, że aborcja jest w Polsce dopuszczalna. - Życie i zdrowie kobiety przede wszystkim, także zdrowie psychiczne. Nie ma tutaj żadnych barier żadnych przeszkód, prawo jest jednoznaczne. Życie i zdrowie kobiety musi być chronione - mówił Mateusz Morawiecki.
- Chciałbym bardzo, żeby nie upolityczniać tego tematu. Chciałbym poprosić wszystkich, którzy szykują się do protestu, aby spojrzeli na to, jak wyglądało to w czasach Platformy Obywatelskiej, żeby zobaczyli, że tutaj nie ma zmiany. Wiem, że w ferworze walki politycznej jest próba wygenerowania takiej tezy, ale jest ona niesłuszna, niewłaściwa - dodał.
Źródło: Konferencja prasowa Mateusza Morawieckiego z dn. 14.06.2023