Sięgnął po przecenione mięso w Biedronce. Od razu zrobił zdjęcie
Klient Biedronki chciał skorzystać z promocji na wędliny. Uwagę przykuła jednak informacja widoczna na opakowaniu przecenionego produktu. Mężczyzna nie krył swojego oburzenia i natychmiast zrobił zdjęcia. Teraz Biedronka musi się tłumaczyć. Sieć nie ukrywa, że to nie powinno się zdarzyć.
Klient Biedronki chciał kupić wędlinę, gdy spojrzał na pudełko zdębiał
Sklepy Biedronki w Toruniu są chętnie odwiedzane przez klientów. Nie jest zaskoczeniem to, iż praktycznie wszyscy szukają szansy na zaoszczędzenie nieco pieniędzy i polują na promocje. Historia jednego z klientów dyskontu wskazuje, że pomarańczowe metki nie powinny usypiać czujności podczas zakupów.
Do redakcji portalu o2.pl dotarły zdjęcia wędliny z Biedronki. Szynka Beskidzka z czosnkiem niedźwiedzim firmy Duda sprzedawana była w promocyjnej cenie. Klient Biedronki zauważył jednak, że nie powinna ona w ogóle znajdować się w lodówkach.
Klienci Biedronki zaskoczeni. Znaleźli to pod paletą z olejemBiedronka w Toruniu sprzedała w promocji przeterminowaną wędlinę?
Biedronka wystawiła w promocji przeterminowaną wędlinę? Klient Biedronki nie krył zdziwienia, kiedy spojrzał na datę przydatności do spożycia szynki. Mięso nie powinno być już spożywane ze względu na to, iż producent jasno wskazał datę, gdy można to bezpiecznie robić.
ZOBACZ: Nie tylko 13. i 14. emerytura. Seniorze, te pieniądze ci się należą
- Zdjęcie zrobiłem 22.02 wieczorem (około godziny 20:00), a data ważności była do 20.02. To rażące niedbalstwo, bo nie był to poniedziałek (produkt mógł leżeć po terminie niedzielnym), ani jednodniowa "wpadka”. Dwa dni w lodówce w Biedronce leżało przeterminowane mięso, które mogło już popsuć się dość znacznie - napisał oburzony klient Biedronki.
Biedronka przeprasza za zaistniałą sytuację
Klient Biedronki wyjaśnił, że Biedronki w Toruniu nie jeden raz oferowały w swojej ofercie produkty przeterminowane. W liście do redakcji o2.pl padło nawet stwierdzenie, iż jest to “codzienność”. Dziennikarze zapytali sieć o zarzuty względem produktów, jakie sprzedaje. Padły słowa potwierdzające to, że w ofercie promocyjnej znalazły się przeterminowana wędlina.
ZOBACZ: Niebezpieczny produkt w Action. Sieć wydała komunikat
- W tym przypadku osoba prowadząca zmianę nie zachowała należytej staranności, za co bardzo przepraszamy i całkowicie rozumiemy klienta. Personel wszystkich toruńskich sklepów naszej sieci został pouczony. Dodatkowo w placówce nakazaliśmy dokładną, dodatkową weryfikację dat przydatności do spożycia oferowanych produktów - przekazał Rafał Graszewicz, starszy menedżer sprzedaży.
Zaznaczył, że wewnątrz sieci Biedronka obowiązuje cały szereg procedur i zasad w odniesieniu do bezpieczeństwa żywności oferowanej klientom. Nie poinformowano, ile osób kupiło przeterminowaną wędlinę, zanim została ona wyjęta z lodówek.
Źródło: o2.pl
