Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > KPRM bezprawnie ofiarowało Rydzykowi 3 mln złotych. Miażdżący raport NIK ujrzał światło dzienne
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 28.06.2022 15:17

KPRM bezprawnie ofiarowało Rydzykowi 3 mln złotych. Miażdżący raport NIK ujrzał światło dzienne

"Rz": KPRM bezprawnie ofiarowało Rydzykowi 3 mln złotych. Miażdżący raport NIK ujrzał światło dzienne
Pawel Wodzynski/East News, Jan BIELECKI/East News

Ciemne chmury zawisły nad Kancelarią Prezesa Rady Ministrów. Działalność gabinetu Mateusza Morawieckiego postanowiła skrupulatnie zbadać dowodzona przez Mariana Banasia Najwyższa Izba Kontroli. Wyniki pracy kontrolerów dowodzą, że w 2021 roku doszło do szeregu nieprawidłowości w wydatkowaniu państwowych środków. Jedyną osobą, która ma powody do zadowolenia, jest ulubiony duchowny władzy, o. Tadeusz Rydzyk.

Mając na czele rządu dawnego prezesa banku, a także byłego ministra rozwoju i finansów Polacy powinni spać spokojnie, nie martwiąc się o państwowe pieniądze. Mateusz Morawiecki nieraz zresztą udowadniał, że obracać pieniędzmi potrafi jak mało kto, ostatnio np. inwestując w obligacje tuż przed rekordowym wzrostem inflacji.

Zmysł bankiera i smykałka do interesów nie przyniosły jednak zbawiennych skutków dla polskiego budżetu. Dziura w nim stale się powiększa, a rząd zamiast rozsądnie liczyć każdy grosz, bawi się w dobrego wujka i rozdaje benefity tym, którzy odwdzięczą się przy urnach.

O ile jednak przeciętni Polacy mogą różnić się w swoich opiniach na temat polityki finansowej obecnych władz, o tyle trudno wątpić w profesjonalizm i ogromną wiedzę kontrolerów NIK. Ci, jak co roku, wzięli pod lupę działania KPRM i wystawili jej negatywną ocenę.

NIK miażdży KPRM. Miliony Polaków wydano z naruszeniem przepisów

Raport NIK dotyczący wydatkowania publicznych pieniędzy przez Kancelarię Premiera w 2021 roku nie pozostawia złudzeń. Gdyby urzędujący przy al. Ujazdowskich politycy zasiadali jeszcze w szkolnych ławkach, z pewnością nie zdaliby do następnej klasy.

Wśród szeregu nieprawidłowości znalazły się te dotyczące m.in. sztandarowego programu PiS, czyli Polskiego Ładu. Swoją drogą, patrząc na to, ile krwi napsuł Polakom i ile złości na rządzących sprowadził ten "genialny" pomysł, ciekawe, czy ZP pokusiłaby się ponownie o jego wprowadzenie.

Kwestią, co do której wątpliwości ma NIK, okazała się być kampania społeczna. "Rzeczpospolita" podaje, że Centrum Informacji Rządu podpisało umowy na zakup czasu antenowego opiewające na kwoty 2,2 mln złotych, co stanowiło przekroczenie zakresu upoważnienia do zaciągania zobowiązań. Patrząc jednak na rozmach, z jakim PiS traktuje finanse obywateli, trudno się dziwić, że politycy dali się ponieść chwili zapomnienia.

Co jeszcze znalazło się wśród grzechów KPRM? 110 tys. złotych kosztowała nas usługa doradztwa wizerunkowego, 65 tys. złotych zaś zakup maseczek, który przeprowadzono bez uprzedniego przeprowadzania procedury badania rynku.

Do tego, ktoś w KPRM najwyraźniej zaspał odpowiedni termin na zamknięcie ksiąg rachunkowych i nierzetelnie opisywał dowody księgowe.

Tadeusz Rydzyk największym beneficjentem nieprawidłowości

Co smuci jednych, dla innych może być powodem do szczęścia. Na nieprawidłowościach w KPRM skorzystał potrafiący zawsze ustawić się w najlepszym położeniu o. Tadeusz Rydzyk.

Jako, że redemptorysta ima się wszystkiego, co może przynieść jakikolwiek zysk, pole do popisu dla rządzących jest ogromne, a kolejne trafiające na konto najsłynniejszego torunianina środki zawsze można jakoś uzasadnić.

I tak, kapłan dostał w ostatnich latach grube miliardy, a to w ramach programu "Profilaktyka 40 plus", a to na muzeum Pamięć i Tożsamość im. Jana Pawła II, na TV Trwam, Geotermię czy też słynną i niezwykle chwaloną przez ministra Czarnka uczelnię duchownego.

To właśnie w pobliżu Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej znajduje się jedno z najnowszych "dzieci" Rydzyka, czyli toruński park Pamięci Narodowej. Szczytna inicjatywa wymagała od Polaków pewnych poświęceń, a dokładniej sfinansowania kosztujących 3 mln złotych postumentów. Problem w tym, że kwota została przekazana niezgodnie z wewnętrznymi regulacjami.

Jakby tego było mało, KPRM zapomniała zupełnie o procedurach przy sześciu dotacjach dla fundacji o. Rydzyka. Jak poinformowano w „Rzeczpospolitej”, decyzja nie dostała pozytywnej opinii zespół do spraw oceny ofert realizacji zadania publicznego, bowiem już wcześniej na park przekazano 8 milionów zł.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: Rzeczpospolita, Goniec.pl