Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Finanse > Rekordowo niskie emerytury dzisiejszych 30-latków. Jest jedna nadzieja
Jan Jałowczyk
Jan Jałowczyk 17.02.2023 21:45

Rekordowo niskie emerytury dzisiejszych 30-latków. Jest jedna nadzieja

Pieniądze
Iberion

Jeżeli sytuacja nie ulegnie zmianie, wiele wskazuje na to, że dzisiejsi 30-latkowie będą otrzymywać rekordowo niskie emerytury po osiągnięciu odpowiedniego wieku. Zdaniem Roberta Gwiazdowskiego, który gościł w studiu Radia Zet, na taki stan rzeczy odpowiedzią mogłyby być emerytury obywatelskie.

Dzisiejsi 30-latkowie z rekordowo niskimi emeryturami

Zgodnie z aktualnymi prognozami, w zestawieniu ze średnią płacą, Polacy będą mogli liczyć na coraz niższe emerytury. Głównym czynnikiem, który wpływa na niekorzystny stan rzeczy, jest m.in. demografia. Wszystko wskazuje na to, że z roku na rok rąk do pracy będzie coraz mniej, natomiast osób uprawnionych do otrzymywania świadczenia emerytalnego będzie coraz więcej. 

Nie pomagają rządowe programy, które miały napędzić polską demografię. Flagowy program, czyli 500 plus, jak wiadomo nie przyniósł spektakularnych sukcesów, a dzieci w naszym kraju radykalnie nie przybyło. W kwestii emerytur swoje zdanie wyraził Robert Gwiazdowski - prawnik, doradca podatkowy, ekspert Centrum im. Adama Smitha, który gościł w Radiu Zet.
 

Cyklon Ulf nadciąga nad Polskę. RBC wydało alerty. "Silny wiatr, przerwy w dostawie prądu"

Panaceum na emerytalny ból głowy

Zdaniem Roberta Gwiazdowskiego, panaceum na zmartwienia Polaków związane z comiesięcznym świadczeniem może stanowić emerytura obywatelska. Polega ona na zrównaniu świadczeń wszystkich obywateli bez względu na ich wiek i dotychczasowe zarobki.

Ekspert nie pozostawiał złudzeń. - Emerytura to świadczenie społeczne. Skoro ktoś pracował dłużej, to mógł więcej odłożyć. Dlaczego my, finansujący emerytury obecnych emerytów, powinniśmy się przejmować, że komuś należy zapłacić więcej, bo ktoś więcej pracował - podkreślał Gwiazdowski.

- Zwolennikami emerytury obywatelskiej powinni być wszyscy, którzy walczą z globalnym ociepleniem. ZUS zostawia ślad węglowy, obliczając emerytury tych, którzy i tak jej nie dostaną - dodawał ironicznie ekspert.
 

"Brano mnie za oszołoma"

Gość rozgłośni podkreślał jednocześnie swoją rolę w nagłaśnianiu problemu związanego z wadliwym systemem emerytalnym w naszym kraju. - Społeczeństwo się starzeje, ale wiemy o tym od lat. Gdy 15 lat temu mówiłem o sytuacji demograficznej, jaka będzie w 2023 roku, usłyszałem: a wiadomo, kto będzie wtedy rządził? Cieszę się, że ludzie dziś o tym mówią, gdy ja o tym mówiłem lata temu, brano mnie za oszołoma - mogliśmy usłyszeć.

Na koniec ekspert doradził przyszłym emerytom. - Polisy ubezpieczeniowe, inwestycje. Trzeba oszczędzać na przyszłość i zacząć to robić już na początku drogi zawodowej w wieku 20 czy 25 lat - dodawał gość radia. 

Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca: https://twitter.com/GoniecPL

Źródło: Radio Zet
 

Tagi: Emerytura