Ramzan Kadyrow grozi Polsce. Skomentował oblanie farbą ambasadora Rosji
- Pokażemy, co potrafimy zrobić w sześć sekund - przywódca Czeczenów Ramzan Kadyrow wystosował groźby pod adresem Polski. Powodem agresji słownej jest oblanie farbą ambasadora Rosji Siergieja Andriejewa. Przyjaciel Władimira Putina żąda przeprosin.
Ambasador Rosji w Polsce Siergiej Andriejew został oblany czerwoną farbą 9 maja, gdy chciał złożyć kwiaty przed Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich w Warszawie z okazji Dnia Zwycięstwa. Do incydentu przyznała się ukraińska dziennikarka.
Ramzan Kadyrow grozi Polakom. Żąda przeprosin za oblanie rosyjskiego ambasadora farbą
Siergiej Andriejew odniósł się do sprawy na antenie rosyjskiej telewizji publicznej. - To nie ma logicznego wytłumaczenia. Nie mogę uwierzyć, że to była jakaś spontaniczna akcja - mówił, oceniając, że Polska ma wysoko wykwalifikowane, kompetentne "służby, organy ścigania, służby bezpieczeństwa".
Choć od afery przed Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich w Warszawie minęły ponad trzy tygodnie, do sprawy postanowił odnieść się przywódca Czeczenów Ramzan Kadyrow. Pobratymiec Władimira Putina zażądał od Polaków przeprosin.
- Ukraina jest już sprawą zamkniętą. Interesuje mnie Polska. Po Ukrainie, jeśli będzie rozkaz, pokażemy, co potrafimy zrobić w sześć sekund. Lepiej weźcie broń od najemników - mówił Ramzan Kadyrow. - Gracie w bardzo złą grę z naszym państwem. Nie należy grać według melodii Zachodu i Ameryki. To nie prowadzi do niczego dobrego - dodał.
⚡️Kadyrov said that he plans to attack Poland
— NEXTA (@nexta_tv) May 25, 2022
“Ukraine is already a closed issue. I'm interested in #Poland. After #Ukraine, if there is an order, we will show what we are capable to do in 6 seconds. Better take your weapons (Poles) from the mercenaries.” pic.twitter.com/WLesxJjX2b
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Dekret z podpisem Władimira Putina. Prezydent Rosji zdecydował, chodzi o wschodnie tereny Ukrainy
"Piękna Anita" jest podejrzana o straszne przestępstwo. List gończy za 31-latką z Łomży
Źródło: rp.pl