Potężna wpadka Moniki Olejnik w "Kropce nad i". Wszystko tuż po rozpoczęciu programu
Wpadka Moniki Olejnik w TVN24 przejdzie do historii. Dziennikarka, witając się z widzami “Kropki nad i” powiedziała coś, co wymagało natychmiastowej reakcji. Dziennikarka natychmiast przeprosiła zarówno swojego gościa, jak i osoby zgromadzone przed ekranami. Pomyłka była znacząca i wynikać miała ze “strasznego bólu głowy”.
Ogromna wpadka w "Kropce nad i"
W poniedziałek (29.01) Monika Olejnik zafundowała widzom TVN24 niemałe zdziwienie. Szok wywołała już w pierwszych sekundach emisji programu “Kropka nad i”, który emitowany jest na żywo. Gdyby było inaczej, bez dwóch zdań wszystko by wcięto.
Potężna wpadka dotyczyła zapowiedzi gościa. Monika Olejnik w “Kropce nad i” rozmawiała z wicemarszałkiem Sejmu. Włodzimierz Czarzasty nie mógł się spodziewać, co go czeka, gdy zasiadał na czarnym krześle przed dziennikarką TVN24.
85-latka została okradziona, gdy jej mąż umierał w pokoju obok. Rodzina błaga o pomocSama Monika Olejnik była zdumiona swoimi słowami
Kiedy kamera przybliżała się do Moniki Olejnik, ta miała wygłosić standardową formułkę. Doszło jednak do wpadki i Włodzimierz Czarzasty został “pomylony” z zupełnie innym znanym politykiem.
ZOBACZ: Kontrolerzy zapukają do drzwi. Komunikat dla mieszkańców nie pozostawia złudzeń
- Monika Olejnik. "Kropka nad i", witam w wolnych mediach. Moim gościem jest Włodzimierz Cimoszewicz, wicemarszałek Sejmu - oświadczyła w programie na żywo dziennikarka. Włodzimierz Czarzasty nie zdążył nawet zareagować.
Monika Olejnik przeprosiła Włodzimierza Czarzastego i widzów TVN24
Monika Olejnik szybko zdała sobie sprawę ze swojej pomyłki. Nie kryła zdziwienia tym, co usłyszeli widzowie i natychmiast reagowała na błąd. Wyjaśniła nawet co mogło doprowadzić do wygłoszenia tak zyskującego powitania.
ZOBACZ: Widzowie "19.30" chcą powrotu gwiazdy TVP, mają argumenty. Marek Czyż ma kłopoty?
- Przepraszam bardzo. Co ja powiedziałam? Jeszcze raz: Monika Olejnik, "Kropka nad i", witam w wolnych mediach. A moim gościem jest Włodzimierz Czarzasty - powiedziała Monika Olejnik. - Przepraszam. Mam dzisiaj straszny ból głowy, potworny. Mam nadzieję, że pan mi pomoże - dodała dziennikarka TVN24.
Włodzimierz Czarzasty nie pozostawił całej sprawy bez komentarza. Z uśmiechem zwrócił się do Moniki Olejnik i widzów TVN24. - Dzień dobry państwu. Jeszcze trochę muszę popracować, żeby zarobić na tak dobre nazwisko jak Cimoszewicz - powiedział wicemarszałek Sejmu.
Źródło: tvn24