Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Telewizja > Zdjęli ją z anteny za serduszko WOŚP. Teraz wróciła na wizję, widzowie zachwyceni
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 29.01.2024 12:43

Zdjęli ją z anteny za serduszko WOŚP. Teraz wróciła na wizję, widzowie zachwyceni

TVP
Marek BAZAK/East News

Ogromną niespodzianką rozpoczął się dla niektórych widzów TVP 32. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Po kilku latach nieobecności na antenę wróciła bowiem lubiana pogodynka, która z dnia na dzień zniknęła z wizji. Patrycja Kasperczak, bo o niej mowa, została zwolniona za to, że przed kamerą pokazała się z serduszkiem WOŚP. W niedzielę, gdy ponownie zagościła na ekranach telewizorów, także miała przyklejone serduszko. Bardziej wymownie chyba się nie dało.

Pogodynka zwolniona z TVP za serduszko WOŚP

Patrycja Kasperczak jest jedną z tych osób, które “dobrej zmiany” w Telewizji Polskiej dobrze raczej nie wspominają. Lubiana pogodynka TVP3 Poznań trzy lata temu, z dnia na dzień, została zwolniona z posady za to, że zdecydowała się wystąpić na wizji z przyklejonym serduszkiem WOŚP.

Wystarczyła chwila, by szefowa prezenterki wpadła w szał, o czym informowała wówczas “Gazeta Wyborcza”. Na nic zdały się nawet protesty mieszkańców Poznania i interwencja Rzecznika Praw Obywatelskich. To był koniec kariery Kasperczak przed kamerą. Od tej pory zasiadła po drugiej stronie obiektywu jako inspektor programowy.

Ksiądz żąda pieniędzy z pomnik na cmentarzu? Uważaj, nie daj się naciągnąć

Patrycja Kasperczak po latach wróciła na wizję

Choć o sprawie Patrycji Kasperczak wiele osób zdążyło już zapomnieć, pamiętał o niej Jan Józefowski. To właśnie on został niedawno nowym szefem TVP w Poznaniu i postanowił przywrócić sprawiedliwość, dopuszczając pogodynkę do relacjonowania 32. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Pracownicy poznańskiego oddziału Telewizji Polskiej zdradzili dziennikarzom “GW”, że prezenterka była bardzo zaskoczona i obawiała się, czy sobie poradzi. W końcu jednak przystała na propozycję, ponownie goszcząc na antenie. Do ubrania, co oczywiste i bardzo wymowne, miała przyklejone czerwone serduszko, ale tym razem nikt jej za to nie ukarał.

Nagła zmiana frontu dziennikarzy TVP ws. WOŚP

Nie wszyscy mieli w sobie tyle odwagi, co wspomniana Patrycja Kasperczak, aby bronić swoich poglądów przed pracodawcą. Anty-WOŚP-owej narracji ulegli min. Danuta Holecka i Michał Adamczyk. Oboje, jeszcze przed 2015 r. bardzo zachwalali akcję i nie szczędzili miłych słów pod adresem Jurka Owsiaka. Później, gdy nadzór nad TVP przejął Jacek Kurski, ich optyka zmieniła się o 180 stopni.

Niewiele jest takich momentów, gdy wszyscy jesteśmy zjednoczeni w czynieniu dobra. To jest taki moment właśnie, ta pierwsza niedziela stycznia, gdy prawie wszyscy czujemy, że robimy coś dobrego - mówił prezenter w rozmowie z Arturem Barcisiem w czasie 22. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Po kilku latach od wypowiedzenia tych pamiętnych słów Michał Adamczyk zaczął atakować WOŚP, łącząc akcję ze Strajkiem Kobiet i “zabijaniem dzieci”, a także sugerując, że znaczna część zebranych pieniędzy wcale nie trafia do potrzebujących.

Źródło: WP, GW