Potężna nawałnica zaskoczyła rolników, grad siał spustoszenie. Zdjęcia porażają
Polska zmaga się z efektami burz. W wielu miejscach kraju żywioł przewracał dziś drzewa, uszkadzał dachy, a na Dolnym Śląsku grad wybijał szyby w oknach. Potężna ulewa z gradobiciem przeszła także w województwie łódzkim. Tymczasem jest jedna, ważna grupa, którą burze dotykają szczególnie.
16 litrów wody na metr kwadratowy
W niemal całym kraju obowiązują ostrzeżenia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W godzinach popołudniowych oraz wieczornych w wielu regionach formowały się superkomórki burzowe.
Potężna nawałnica zaskoczyła również mieszkańców powiatu poddębickiego (woj. łódzkie). Mieszkańcy tamtych okolic donoszą, że podczas ulewy spadło nawet 16 litrów wody na metr kwadratowy. Redakcja Gońca otrzymała zdjęcia, które jednoznacznie pokazują, że tam również doszło do gradobicia, gradziny osiągały średnicę 1-1,5 cm.
fot. goniec.pl/materiały nadesłane
Nadchodzi ciężka noc
Według ostatnich prognoz IMGW, nadchodząca noc zapowiada się równie niespokojnie co mijająca właśnie niedziela. Najspokojniej będzie w zachodniej i północno-zachodniej części Polski. W pozostałych regionach należy spodziewać się burz, w wielu miejscach wyjątkowo silnych.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega, że wiatr może osiągać nawet 110 km/h.
Straty wynoszą nawet 100 procent
Grupą, którą ekstremalna pogoda dotyka najmocniej, są rolnicy. 22 czerwca przez Podkarpacie przeszła nawałnica, która niektórym rolnikom zniszczyła nawet 100 proc. upraw. To oznacza, że żywioł zabrał cały rok pracy, którego podobnie jak plonów, w żaden sposób nie da się odzyskać. Burza zniszczyła jednak nie tylko uprawy, ale i budynki gospodarcze.
Grad, który tam spadł, miał mieć średnicę od 7 do 11 cm. Lokalni rolnicy apelowali w mediach społecznościowych o pomoc sobie nawzajem, wsparcie zapowiedziała też wojewoda podkarpacka Teresa Kubas-Hul. Rolnicy mogą ubiegać się o wsparcie w postaci trzech zasiłków w kwotach 6 tys. zł pomocy doraźnej, 100 tys. zł na remont budynku gospodarczego oraz 200 tys. zł na odbudowę domu.