Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Poruszające sceny na pogrzebie tragicznie zmarłego ratownika. Rodzina miała jedną prośbę
Laura Młodochowska
Laura Młodochowska 22.11.2024 22:41

Poruszające sceny na pogrzebie tragicznie zmarłego ratownika. Rodzina miała jedną prośbę

ambulans Piotr Miernecki
Fot. KMP w Radomiu, Grupa Ratownictwa PCK Kielce

Ostatnie pożegnanie Piotra Mierneckiego zostało zaplanowane na piątek, 22 listopada. Tego dnia rodzina, przyjaciele oraz koledzy z pracy zebrali się na pogrzebie ratownika medycznego, który zginął w tragicznym wypadku w Jedlińsku. Tak oddano hołd człowiekowi, który przez lata ratował innych. Rodzina miała jedną prośbę. 

Nie żyje zasłużony ratownik

Piotr Miernecki zginął w tragicznym wypadku z udziałem karetki pogotowia w środę, 13 listopada, w Jedlińsku pod Radomiem. Niestety, nie udało się uratować życia cenionego ratownika medycznego i zastępcy szefa Grupy Ratownictwa Polskiego Czerwonego Krzyża "Kielce". Służby pożegnały ratownika w poruszających sposób.

ZOBACZ: Donald Tusk ostrzega po orędziu Putina: "Zbliża się nieznane". “Zagrożenie jest naprawdę poważne i realne”

Zapłacą 21 tys. "na rękę" i szukają Polaków. Znamy warunki

Ratownik zginął w tragicznym wypadku, miał tylko 34 lata

Do koszmarnego zdarzenia doszło w momencie, kiedy karetka pogotowia ratunkowego pędziła na sygnale do zgłoszenia. W pewnym momencie pojazd uprzywilejowany, w którym jechało dwóch ratowników, zderzył się z samochodem osobowym. Wypadek został nagrany przez kamery.

Jak wynika ze wstępnych ustaleń, od Radomia jechała karetka, mając włączone sygnały uprzywilejowania i na skrzyżowaniu doszło do zderzenia z Peugeotem, który jechał od Warszawy i skręcał w lewo – przekazała policja radomska.

Niestety w wyniku uderzenia karetka dachowała, a jeden z ratowników medycznych, Piotr Miernicki, poniósł śmierć na miejscu. 34-latek był członkiem Grupy Ratownictwa Polskiego Czerwonego Krzyża "Kielce". 

ZOBACZ: Nie żyje zasłużona strażaczka, miała tylko 52 lata. Tragiczna wiadomość obiegła media

Ostatnie pożegnanie 34-letniego ratownika

Z wielkim bólem serca przyjęliśmy tragiczną wiadomość, że dziś, w tragicznym wypadku zginął Piotr Miernecki. Ratownik medyczny, pielęgniarz, instruktor, zastępca szefa Grupy Ratownictwa Polskiego Czerwonego Krzyża "KIELCE", ratownik z krwi i kości. Piotr od lat działał w strukturach Polskiego Czerwonego Krzyża, wyszkolił gro ratowników, setki osób przeszkolił z zakresu pierwszej pomocy, tysiące uratował. Piotr nie mówimy żegnaj, mówimy do zobaczenia – napisano w komunikacie Grupy Ratownictwa PCK Kielce.

14 listopada hołd zmarłemu ratownikowi medycznemu oddały służby. Policja, straż pożarna oraz inne jednostki punktualnie o godzinie 14.00 symboliczną minutą ciszy upamiętniły Piotra Miernickiego.

Uroczystości pogrzebowe zasłużonego ratownika zaplanowano na 22 listopada na cmentarzu w kieleckiej Cedzynie. Na miejscu zjawiła się rodzina, przyjaciele oraz znajomi z pracy. Jak informuje portal Echo Dnia, zamiast tradycyjnych wieńców i kondolencji spełniono wolę rodziny – proszono o zapalenie znicza i złożenie pojedynczego kwiatu. Dodatkowo bliscy pana Piotra prosili, aby jego pamięć uczcić darowizną na rzecz Świętokrzyskiego Oddziału Okręgowego PCK tytułem "Piotrek" ( 65 1240 4416 1111 0000 4957 2937 PEKAO S.A. ) lub przekazaniem pluszaka dla Szpitala Dziecięcego lub Domu Dziecka.