Policja chce ścigać Mentzena. Wszystko przez to, co wyrabiał 11 listopada
Sławomir Mentzen może ponieść konsekwencje swojego zachowania podczas Marszu Niepodległości. Stołeczna Policja wystosowała do Komendy Głównej Policji wniosek o wyrażenie zgody na ściganie posła Konfederacji za wykroczenie, którego się dopuścił.
Sławomir Mentzen złamał zakaz podczas Marszu Niepodległości
Sławomir Mentzen był uczestnikiem Marszu Niepodległości. Podczas wydarzenia złamał obowiązujący w tym dniu zakaz posiadania i używania środków pirotechnicznych, odpalając racę. Zdjęcie, na którym trzyma w dłoni niedozwolony przedmiot, opublikował w mediach społecznościowych.
Cześć i chwała bohaterom — napisał pod fotografią.
Policja interweniowała na Marszu Niepodległości
Marsz Niepodległości, tak jak w ubiegłych latach, nie był wolny od potencjalnie niebezpiecznych incydentów. Policja upubliczniła wizerunki uczestników, którzy nie zastosowali się do panujących zasad. 43 uczestników zdarzenia zostało zatrzymanych. Część z nich posiadała narkotyki. Inni byli poszukiwani. Funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 800 środków pirotechnicznych, w tym granaty hukowe, noże i maczety.
ZOBACZ TAKŻE: Jest oficjalne oświadczenie Rosji ws. dywersji na torach
Sławomir Mentzen odpowie za odpalenie racy?
Skierowaliśmy do Komendy Głównej Policji wniosek o wyrażenie zgody na ściganie za wykroczenie posła Sławomira Mentzena — przekazał dziś rzecznik Komendanta Stołecznego Policji mł. insp. Robert Szumiata.
Komenda Główna Policji, po przeanalizowaniu wniosku, może wystąpić o pociągnięcie polityka Konfederacji do odpowiedzialności za pośrednictwem Prokuratora Generalnego do marszałka Sejmu.