Polacy masowo ruszyli do WORD-ów. Hitem jest jeden kurs
Polscy kierowcy szturmem ruszyli do regionalnych oddziałów WORD, by skorzystać z nowych przepisów i zminimalizować szanse na zabranie prawa jazdy. Chcącym pozbyć się punktów karnych niestraszna jest ani konieczność poświęcenia dużej ilości czasu, ani… wyjątkowo dotkliwa cena szkolenia.
Nowe przepisu hitem wśród kierowców. WORD-y pękają w szwach
Od 17 września tego roku weszły w życie nowe przepisy drogowe, które niejako są powrotem do stanu sprzed 2022 roku. Karani kierowcy uzyskali jednak nową możliwość pozbycia się punktów karnych, które jeszcze niedawno kasowały się po dwóch latach, teraz zaś zaledwie po roku. To tylko jedna ze zmian.
Aby zdobyte wskutek wykroczeń drogowych punkty karne poszły w niepamięć, trzeba się jednak trochę postarać. Mimo tego warszawski WORD pęka w szwach, a chętni codziennie stoją w kolejce, by zapisać się na kurs edukacyjny.
- Już przed 17 września, zanim weszły w życie przepisy, mieliśmy około 150 chętnych, którzy zgłosili swój akces, aby w jak najszybszym tempie uczestniczyć w takim szkoleniu. We wrześniu mamy praktycznie wszystkie zapełnione miejsca - oznajmił cytowany przez InnPoland Rafał Grodzicki z WORD-u w Warszawie. Czy podobnie sytuacja wygląda w innych miastach wojewódzkich w Polsce?
Prognoza pogody na Wszystkich Świętych. Synoptycy zdradzili, czego możemy się spodziewaćKurs kasujący punkty karne. Kierowcy masowo się zapisuja
Kierowcy chcący zniwelować ilość punktów karnych tłumnie odwiedzają także inne Ośrodku Ruchu Drogowego. Na Dolnym Śląsku ich ilość przekroczyła najśmielsze oczekiwania.
- W ciągu dwóch dni zapisów zgłosiło się już ponad 100 osób - mówi kierowniczka działu szkoleń z Wrocławia, Małgorzata Wojnarowicz. WORD w Lublinie również nie ustaje w zapisach na coraz popularniejsze kursy, zapisy prowadzone są na bieżąco.
- Zapisy za pośrednictwem systemu rezerwacyjnego przyjmujemy od soboty 16 września, przy czym szczyt zainteresowania przypadł na poniedziałek 18 września. Teraz obserwujemy powolny, ale spadek zainteresowania - przekazała za to Angelika Cerna z gdańskiego ośrodka nauki kierowców. Dodała, że zajętych jest już… 21 terminów, a pierwszy wolny przypada dopiero na 16 października. Przedstawiciel WORD-u z Kielc, Maciej Szczerba, wyjaśnił, z czego wynika tak duża liczba poszczególnych grup.
- Zgodnie z przepisami na jednym kursie może być maksymalnie 15 osób. We wrześniu wszystkie terminy mamy już zajęte - wyznał. Ile zatem kosztuje kurs, po który punkty karne zostaną usunięte?
Ile kosztuje kurs kasujący punkty karne?
Kierowcy za kurs edukacyjny kasujący punkty karne muszą zapłacić 1000 złotych w Warszawie, a w Lublinie i Zamościu o 50 zł mniej. Zainteresowanie sprawiło, że cena ta została kilkukrotnie podwyższona.
- Cena na pewno nie jest mała i przystępna, ale nie odstrasza. Zainteresowanie jest bardzo duże - podkreśla Maciej Kulig z WORD w Zamościu, gdzie wcześniej ten sam kurs kosztował… 330 złotych.
- Z pewnością ćwiczenie hamowania będzie powodowało zwiększenie zużycia pojazdu. Opony będą musiały być częściej wymieniane - argumentował. Jak wygląda kurs, na których tak masowo zapisują się kierowcy? O szczegółowym przebiegu, czasie szkolenia i jego poszczególnych częściach informowaliśmy już kilka dni temu tutaj.
Źrodło: InnPoland.pl
